Polski Związek Narciarski poinformował, że w przyszłym sezonie Kamil Stoch będzie trenować pod opieką indywidualnego trenera. Nie potwierdzono natomiast, że będzie to Michal Doležal.
O takiej możliwości głośno mówiło się już od kilku tygodni, a sam Stoch dopuszczał taką opcję już w marcu 2022 roku, gdy PZN zakończył współpracę z Michalem Doležalem. Dziś potwierdzono, że utytułowany zawodnik do sezonu 2024/2025 będzie się przygotowywać poza kadrą, z indywidualnym trenerem.

Jak informuje PZN, prośba Stocha została rozpatrzona pozytywnie ze względu na jego osiągnięcia. Szczegóły współpracy nie są jeszcze znane, zostaną dopracowane i ogłoszone w przyszłym miesiącu.

Nie podano jeszcze nazwiska trenera Stocha, jednak wszystko wskazuje na to, że będzie nim właśnie Doležal, który zakończył współpracę z niemiecką kadrą. Nie można wykluczyć także Łukasza Kruczka - wczoraj ogłoszono, że polski szkoleniowiec zrezygnował z pracy w PZN.