Ostatni drużynowy konkurs sezonu z pewnością obfitował w emocje, ale w rekordy już nie. Podobnie jak wczoraj padł tylko jeden rekord życiowy...
Tak jak w piątek przyszło mi wyczarować artykuł z jednego rekordowego skoku. O ile jednak wczoraj była mowa o locie wyraźnie za czerwoną linię, to dziś życiówkę zanotowaliśmy w zupełnie innych okolicach Letalnicy...

Do rzeczy: w pierwszej serii sobotniego konkursu drużynowego tak daleko, jak nigdy wcześniej, poleciał Ilja Mizernych - Kazach uzyskał 159 metrów, poprawiając swoją poprzednią życiówkę (świeżą, bo zaledwie dwudniową) o dwanaście metrów. Na kolejną okazję siedemnastolatek będzie musiał poczekać znacznie dłużej - w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zajmuje raczej odległą lokatę i w finałowym konkursie nie wystartuje.

Rekordy życiowe - Planica, dzień 3
zawodnikkrajpoprzedni rekordodległośćbelkaseria
Ilya Mizernykh Kazachstan 147.0 159.0 13. I
A co poza tym? Bohaterem dnia został oczywiście Daniel Huber - jego lot na 244. metr (najdalszy w konkursie, a także najdalszy dotychczas w trakcie planickiego weekendu) dał Austriakom zwycięstwo, psując nieco święto Słoweńcom. A jeśli o gospodarzach mowa, to warto wspomnieć, że jako jedyny 230. metr przekraczał dziś Timi Zajc - niestety ta druga próba (242,5 m) nie skończyła się dla niego dobrze. Skutkiem upadku jest jego nieobecność na liście startowej niedzielnych zawodów. Aha, trzecim zawodnikiem z zaliczoną barierą 230. metra był dziś Robert Johansson (233 m w serii próbnej).

Chciałbym też przyznać dwie nagrody specjalne. Jedną kieruję do osób odpowiedzialnych za przygotowanie skoczni - po tym, jak poprawiono rozbieg (ile to problemów z nim było w ubiegłych latach...), zaniedbano zeskok. Raz za miękki, raz za twardy - a od czwartku wciąż niebezpieczny dla zawodników i zbierający żniwo w postaci mniej lub bardziej poważnych kontuzji. Nie wątpię, że organizatorzy robią, co się da, aby sprawę naprawić - ale zapewne błędy zostały popełnione wcześniej i teraz jest po prostu za późno.

Druga nagroda specjalna jest dla tych, którzy nieraz zastanawiają się, po co sędziowie skracają rozbieg po nieszczególnie imponujących (ale mimo wszystko dalekich) skokach. Niech dzisiejszy Zajc będzie odpowiedzią...

Dziś niestety wiatr pokrzyżował plany - z powodu silnych podmuchów odwołano drugą serię konkursową, dlatego większość zawodników oddała tylko dwa z trzech zaplanowanych skoków. Spojrzałbym jednak na to w inny sposób - biorąc pod uwagę wcześniejsze prognozy, trzeba się cieszyć, że i tak udało się rozegrać te dwie rundy. Jutro pod względem wiatru powinno być znacznie lepiej.

Na koniec tradycyjnie zachęcamy do odwiedzania naszego działu z rekordami i statystykami, w którym prezentujemy rozmaite dane liczbowe związane z lotami narciarskimi i najlepszymi osiągnięciami w tej specjalności.

rekordy życiowe skoczków narciarskich » rekordy życiowe skoczkiń narciarskich » rekordy i statystyki lotów narciarskich » rekordy i statystyki lotów narciarskich kobiet »