Martin Hoellwarth: "Chcę doścignąć Janne"
Opublikowano: 27 listopada 2004, 20:55
Aura panujaca w dniu dzisiejszym na skoczni Rukatunturi była łaskawa dla skoczków i bez większych problemów przeprowadzono inauguracyjne zawody Pucharu Świata sezonu 2004/2005.
Konkurs zdominował reprezentant gospodarzy Janne Ahonen. Fiński skoczek, mimo iż oddał dwa najdalsze skoki zawodów uważa, że nie były one szczytem jego możliwości: "Jestem bardzo zadowolony z tych skoków" - mówi Fin, zachowując przy tym całkowicie poważną minę - "Nie były co prawda perfekcyjne, ale już bardzo dobre". Fin zachęca jednak do pozostania spokojnym. "Mimo wszystko nie traktujmy tego całkiem poważnie. Udało mi się dobrze skakać, ale inni mogli po prostu mieć pecha..." - mówi zdobywca Krzyształowej Kuli w poprzednim sezonie. "Już jutro albo za kilka tygodni pozostali skoczkowie będą mocniejsi".
Na drugim stopniu podium stanął dość niespodziewanie Alexander Herr. Niemiec awansował o dwa oczka w stosunku do pierwszej rundy i jest wyraźnie zadowolony z uzyskanego rezultatu. "Miałem dużo problemów w związku ze startem w Pucharze Świata. Mój dzisiejszy wynik jest krokiem we właściwym kierunku. Mam nadzieję, że jeszcze się poprawię".
Trzecia lokata przypadła Martinowi Hoellwarthowi. Doświadczony Austriak uważa, że jest obecnie w dobrej dyspozycji, a w kolejnych zawodach może powalczyć nawet z Ahonenem, który to bez wątpienia jest teraz w najlepszej formie. "Jestem zadowolony ze swojego rezultatu, ponieważ w treningu i kwalifikacjach nie było tak dobrze. Nie jestem pewien, czy następnym razem nie będę w stanie doścignąć Janne".
Dzisiejszy rezultat Adama Małysza z pewnością nie był tym, czego oczekiwali kibice polskiego skoczka. Dopiero 19 miejsce nasz mistrz tłumaczy zbyt małą liczbą skoków oddanych na dużej skoczni: "Zanim tutaj przyjechaliśmy, trenowaliśmy tylko na małych skoczniach". Małysz podkreśla, że pogoda panująca w Kuusamo nie sprzyjała treningowi: "Tu warunki są bardzo trudne. Przez dwa dni nie mogliśmy skakać, tylko siedzieliśmy w hotelu...".
Jutro kolejny konkurs. Na godzinę 12:00 zaplanowano kwalifikacje, natomiast o 14:00 odbędzie się konkurs główny, który został przełożony z piątku.
Autor: P. Wagner + A.Mysiak
Źródło: wiadomość na podstawie NordicOpening.com + TVP
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (10)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
essi
28.11.2004, 11:07
Adaś będzie dobrze !
agata
28.11.2004, 10:03
wierze ze Hoellwarth wyprzedzi wszystkich i bedzie wygrywał
Daniel
27.11.2004, 23:02
Kolejny blad PZN.Po co oni wyjezdzali do tej Szwajcarii? Inne ekipy sie przygotowywaly do konkursu w Finlandii na k120.A nasi jak zwykle musza odmiennie i na ostatnia chwile wszystko.Teraz wyniki naszych mowia za siebie.Wszystkie ekipy trenowaly na tej skoczni a nasi byli jeszcze w kraju.Zapomnijcie o skoczniach k90 w PS!!.Zwlaszcza tyczy sie to Rutkowskiego.
misia(svenka)
27.11.2004, 22:26
Pomimo to, że Adaś zajął dopiero 19 lokatę dla mnie jest zwyciezcą i zawsze nim będzie.Kocham go jak skacze perfekcujnie i jak mu się nie udaje.Nawiązując do artykułu to mam nadzieję, że Martin Hoelwarth pokona Ahonena (albo niech ktokolwiek go pokona). Życzę powodzenia Adasiowi, trzymam kciuki.Jutro "motyl z wąsami" będzie najlepszy! =)
Arczyn
27.11.2004, 22:03
@ Himanka - w tym wypadku brak treningu jest jak najbardziej usprawiedliwieniem. Większość reprezentacji trenowała tu od początku tygodnia, a nasi pierwsze skoki oddali dzisiaj - nie byli więc w stanie zapoznać się dokładnie z charakterystyką skoczni.
malgosia
27.11.2004, 22:03
a ja chce zeby Bjoern lepiej skakal!!!
Zosia
27.11.2004, 21:50
szkoda ze Adaś miał gorszy występ, ale jutro też jest dzień i mam nadzieję że będzie tylko lepiej!
ja
27.11.2004, 21:39
już dzieciaki smacznie spały aż tu nagle ktoś
wybudził je ze snu
kapitalnymi skokami pokazywal klasę
wygrywając z hannawaldami
nazywano go siegerem , mistrzem ,niepokonanym
nazywał się Małysz nazywał się Małysz
aż kiedyś pewnego dnia Adam występował w ojczystym kraju
i czuł się jak w raju
w pierwszym konkursie 80 tusiecy go podziwiało
a w drugim 60 ukłony składało
nazywał się Małysz nazywał się Małysz
:)
27.11.2004, 21:26
Małysz jutro wygra
Himanka
27.11.2004, 21:21
Złych skoków Małysza nie możemy usprawiedliwiać to brakiem treningu, to złą pogodą itp itd. Po prostu jest w słabszej formie i trzeba się z tym pogodzić. A kibicować można także innym zawodnikom.