marmi
28.01.2024, 16:11
Niestety miałem jednak rację w realnych przewidywaniach i to nie uwzględniając dsq Olka byśmy z Japonią także przegrali przez stosunkowo słabe skoki Żyły, po którym jako ostatnim można było się tego spodziewać. Wiatr mu nie pomagał co prawda a na przykład u Nakamury właśnie nastąpiło to "jeżeli" na plus u Japończyków.
Można by też powiedzieć, że gdyby nie to DSQ to i Żyła skakałby później, w lepszych warunkach i być może to 5te miejsce byśmy obronili.
Ale przeliczając tylko punkty to byśmy byli na 6tym a w ostatnim skoku Piotrek przegrał z Niko z kretesem.
solsar
28.01.2024, 13:01
Nakamura zawali Japońcom dlatego Polska 5ta
marmi
28.01.2024, 12:27
No tak, u Japończyków więcej, dlatego to naszych typujemy do top5 a nie ich.
Ale gdyby to nasze "jeżeli" zadziałało w drugą stronę (czyli nasi skakaliby te gorsze skoki w Kulm a nie lepsze) to wtedy różnie może być.
Zawsze patrzę kto jest i jakie ma szanse za Polakami, a nie tylko jak np. komentatorzy w TV jakie są szanse na awans. W szczególności po pierwszej serii konkursów indywidualnych.
Ale że Japończyków dajesz dopiero na przedostatnim to dość zaskakujące. Z większą ciekawością będę oglądał patrząc jak sobie poradzą.
M.
28.01.2024, 11:40
U Japończyków jest więcej jeżeli niż u nas. Tam aż sześć skoków jest niepewnych, z czego dwa bardzo (te Nakamury), my raczej możemy śmiało zakładać cztery skoki na poziomie. U Niemców też trochę tych niewiadomych jest. Paschke i Geiger mogą sobie nie poradzić. Austria to murowany kandydat do złota. Nie wierzę, że Fettner zrobi drugi raz ten sam błąd. Patrzę na jego wyniki z treningów i widzę, że mógłby walczyć o pierwszą dziesiątkę, gdyby nie to kuriozum, które wykonał w konkursie. Hayboeck miał tutaj walczyć o podium, ale pierwszy skok mu nie wyszedł. Kraft będzie znów skakał najlepiej, a Hoerl dołoży dwa solidne skoki. Tylko jakaś wybitna forma Prevców mogłaby sprawić, że Austria tego nie wygra.
1. Austria
2. Norwegia/Słowenia - w zależności od tego jak wypadną chimeryczni zawodnicy.
4. Niemcy
5. Polska
6. Szwajcaria
7. Finlandia
8. Japonia
9. Stany Zjednoczone.
marmi
28.01.2024, 11:31
No właśnie, za dużo tych jeżeli u polskich skoczków. Realnie też uważam, że na medalu nie będzie.
Nawet to piąte miejsce nie jest pewne. U Japończyków też można zrobić pewne "jeżeli" :)
fan skoków85
28.01.2024, 11:20
Jak dla mnie to realnie jeśli nie będzie loterii, to nie ma szans na medal.
Adam Ławniczak00
28.01.2024, 09:31
Jeżeli Piotrek i Olek będą skakać swoje najlepsze skoki, Dawid nic nie zepsuje i spisze się przwoicie a kamil jakoś nie odstanie od stawki to można liczyć na medal
Mariusz2022
28.01.2024, 09:28
Sandro Partoli twierdzi że małe szanse na kolejny Polski Turniej. Pewnie za to bardzo duże szanse na kolejne konkursy w Kulm bez oświetlenia i błotnych trybun :) Jak tak dalej będzie robił to straci jednych z największych odbiorców skoków w Europie czyli Polski.
Mariusz2022
28.01.2024, 09:20
Jak będzie Lotyriada jak wczoraj gdzie na przemiennie było potrzebne do prowadzenia 200 jak wiatr z tyłu lub 230 jak z przodu to różnie może być.
Marcin81
28.01.2024, 09:05
O złoto powalczą Austriacy ze Słoweńcami. O brąz powalczą aż 3 ekipy, Niemcy, Norwegowie i Polacy. Nasi mają też szanse na medal, bo każdy zespół ma słabsze ogniwo. I to pewnie najsłabsi zdecydują o medalach
kzez1986
27.01.2024, 22:50
Gdyby Słoweńcy mieli Laniska to byliby murowanymi faworytami. A tak, bracia Prevc są nie do końca pewni, różnie może być.
U nas jak nikt nie skopie skoku, to jest szansa o sensowne miejsce. Kubacki musi skakać tak jak wczoraj, a nie jak dzisiaj. Zniszczoł to samo, raczej tak samo jak wczoraj. Na razie najpewniejszym punktem jest Żyła, jest powtarzalny. Zastąpienie Wąska Stochem wydaje się oczywistą decyzją - na 3 serie konkursowe, 2 skoki zepsute. Dawid dzisiaj zepsuł, ale mieliśmy loterię. Wczoraj całkiem był równy. No i Kamil, mam nadzieję, że zepnie się i pokaże trochę więcej niż we wczorajszych treningach i przekroczy 200m.
Może być ciekawy konkurs. Widać, że każda drużyna ma jakiś słaby punkt, więc ważna może być dyspozycja dnia i oczywiście warunki. Tak jak dzisiaj, wystarczy, że powieje wiatr pod narty, na czym można stracić kilka punktów, ale polecieć 30m dalej.
IceSkateWinter
27.01.2024, 20:14
Bardzo optymistyczne komentarze ale z dozą prawdopodobieństwa jednak, bo miejsc na podium jest 3, a drużyn kandydujących do niego jest co najmniej 5 (Austria, Słowenia, Niemcy, Norwegia i oczywiście my ;-) Ale jak dzisiaj wiatr pokazał wszystko jest jeszcze możliwe xD
fan skoków85
27.01.2024, 20:13
Wyniki konkursu drużynowego MŚL na Kulm 2024 według wyników konkursu indywidualnego (2/3 tych co oddali 3 skoki):
1.Norwegia 1563,4 pkt.
2.Słowenia 1555,2 pkt.
3.Niemcy 1553,0 pkt.
4.POLSKA 1503,8 pkt.
5.Austria 1474,8 pkt.
6.Szwajcaria 1302,2 pkt.
7.Japonia 1284,4 pkt.
8.Finlandia 1176,2 pkt.
9.Stany Zjednoczone Ameryki Północnej 1053,2 pkt.
Jeśli dany skoczek nie skakał w konkursie indywidualnym, to brałem pod uwagę średnią z treningów i noty za styl z ostatniego konkursu
Arturion
27.01.2024, 19:23
@placek09 - Typowałem parę dni temu i teraz bym typował inaczej. Cóż, taki sport i takie zasady Typera ;-)
Teraz w generałce trzymam kciuki za lepszych. Ale nie poddaję się. :-)
placek08
27.01.2024, 19:19
Patrząc moim okiem optymisty, jutro jest szansa na medal.
Austrii zagrozić mogą chyba tylko Słoweńcy - i to pod warunkiem, że albo któryś z gospodarzy odwali jak Fettner w I serii, albo Prevcowie się ogarną i zaczną skakać do miarę swoich możliwości, a Kos i Zajc utrzymają formę z wczoraj.
Głównym kandydatem do 3. miejsca jest chyba Norwegia. Ale zobaczymy, Niemcy są blisko.
Japonia raczej murowane 6. miejsce.
Ciekawy może być pojedynek o 7. i 8. miejsce, bo wszystkie 3 kraje mają swoje argumenty za i przeciw II serii. Najgorzej wypadają chyba Amerykanie, ale różnie to może być - zwłaszcza na Kulm, gdzie różnica między 140 a 180 metrem jest mniej więcej taka jak miedzy 200m a 205m.
Przed Polską największa szansa na sukces (podium) w tym sezonie. Już ostatnia drużynówka pokazała, że jesteśmy blisko. Tak na prawdę tylko Austria wydaje się być definitywnie poza zasięgiem, o ile Fettner nie odwali czegoś podobnego jak wczoraj. U Słoweńców bracia mogą być naszą nadzieją. Forma gdzieś na poziomie Dawida i Kamila, poza tym Domen spokojnie może lądować na buli przy drobnym błędzie/pechu za progiem. Podobnie Niemcy i Norwegowie, choć tu nie trzeba będzie aż tak liczyć na nadrabianie przez wpadki rywali - licząc Stocha na poziomie Dawida mamy równe drużyny (o ile Lindivik będzie latał raczej tak jak wczoraj). W Japonii Ryoyu niby się dziś przebudził, ale też miał wiatr z kosmosu w stosunku do czołówki, a i tak Naoki może im pozamiatać w drugiej grupie.
Jutro Olek będzie miał za zadanie nadrobić masę punktów nad Niemcami i trochę nad Norwegią, Kamil pewnie troszkę dołożyć, Dawid minimalizować straty (oj, czuję, że będzie wylewanie pomyj na niego), a Piotr - trzymać, co udało się wywalczyć albo zrobić coś magicznego. I może sezon nie będzie taki kompletnie stracony :D
Arturion
27.01.2024, 19:18
Ja nie typowałem POL w top-5. Może niesłusznie.
Arturion
27.01.2024, 19:17
To było oczywiste od początku, że Kamil będzie w drużynówce, skoro go nie dali (niesłusznie) do indywidualnego. Tu nawet mamy szansę na medal. Ale niedużą.