Karl Geiger wygrał niedzielny konkurs Pucharu Świata w Klingenthal, wyprzedzając Gregora Deschwandena i Andreasa Wellingera. Punktowało dwóch Polaków, obaj uplasowali się w trzeciej dziesiątce.
Konkurs rozpoczął się przy długim rozbiegu - sędzowie ustawili belkę startową w pozycji siedemnastej. O ile Danił Wasiliew nie potrafił tego wykorzystać (108 m przy wietrze 0,29 m/s pod narty), to Andrzej Stękała spisał się już przyzwoicie (124,5 m - 0,01 m/s w plecy). Polak jednak szybko stracił prowadzenie na rzecz Tomofumiego Naito (również 124,5 m, ale przy wietrze 0,11 m/s w plecy i w nieco lepszym stylu).

Po serii krótszych skoków doczekaliśmy się zmiany na prowadzeniu - odpowiadał za nią Jewhen Marusiak (127,5 m - 0,04 m/s pod narty). Ukraińca zmienił z kolei - i to w jakim stylu! - Lovro Kos (142,5 m - 0,35 m/s). Słoweniec mógł liczyć na prowadzenie przez dłuższy czas...

I tak rzeczywiście się działo, warto jednak wspomnieć o zawodnikach, którzy z niezłymi skokami plasowali się za plecami Kosa - to Remo Imhof (127 m - 0,46 m/s w plecy) czy Artti Aigro (129 m - 0,23 m/s pod narty). Słoweńca nie wyprzedził także Paweł Wąsek (126,5 m - 0,24 m/s pod narty), który nie miał co liczyć na awans do drugiej serii.

Kolejnymi skoczkami, którzy zbliżali się do Kosa, byli Ren Nikaido (134,5 m - 0 m/s) i Daniel Andre Tande (130,5 m - 0,46 m/s w plecy); do tego grona nie można było zaliczyć Dawida Kubackiego, ale 128 metrów (0,21 m/s w plecy) gwarantowało awans do drugiej serii. Dalej wylądował Piotr Żyła (132,5 m - 0,13 m/s w plecy), który w tym momencie był czwarty.

Minuty mijały, a Kos wciąż prowadził. Na odległość 4,7 punktu zbliżył się do niego Gregor Deschwanden (138 m - 0,13 m/s w plecy), ale kolegę z reprezentacji zmienił na czele dopiero Anze Lanisek (141,5 m - 0,08 m/s pod narty; do tego tradycyjnie bardzo wysokie noty za styl).

Dobre skoki - choć nie na miarę prowadzenia - oddawali Stephan Leyhe (138 m - 0,24 m/s pod narty) i Ryoyu Kobayashi (139 m - 0,14 m/s w plecy); ten ostatni tracił jednak do Laniska tylko 2,8 punktu. Dużo słabiej spisał się Jan Hoerl (129,5 m - 0,36 m/s w plecy). Do ścisłej czołówki nie dołączył Pius Paschke (133,5 m - 0,42 m/s w plecy), ale zrobił to jego kolega, Karl Geiger - 141 metrów (0,16 m/s w plecy) dawało mu pierwsze miejsce z przewagą 1,1 punktu nad Laniskiem.

Geiger pozostał liderem po skokach Andreasa Wellingera (137,5 m - 0,01 m/s w plecy) i Stefana Krafta (134,5 m w trudnych warunkach: 0,56 m/s w plecy). Niemiec stał więc przed szansą na kolejne zwycięstwo przed własną publicznością.
Wyniki po I serii
zawodnik kraj odl. 1 punkty
1 Karl Geiger Niemcy 141.0 148.4
2 Anze Lanisek Słowenia 141.5 147.3
3 Lovro Kos Słowenia 142.5 145.7
4 Ryoyu Kobayashi Japonia 139.0 144.5
5 Stefan Kraft Austria 134.5 142.7
6 Gregor Deschwanden Szwajcaria 138.0 141.0
7 Andreas Wellinger Niemcy 137.5 139.7
8 Pius Paschke Niemcy 133.5 137.6
9 Stephan Leyhe Niemcy 138.0 136.3
10 Marius Lindvik Norwegia 133.0 132.4
11 Daniel Andre Tande Norwegia 130.5 131.9
12 Manuel Fettner Austria 133.5 131.7
13 Peter Prevc Słowenia 136.0 131.6
14 Ren Nikaido Japonia 134.5 131.1
15 Halvor Egner Granerud Norwegia 130.5 130.5
16 Timi Zajc Słowenia 134.0 130.0
17 Piotr Żyła Polska 132.5 129.6
18 Johann Andre Forfang Norwegia 131.0 127.7
19 Jan Hoerl Austria 129.5 127.4
20 Killian Peier Szwajcaria 128.0 127.0
21 Michael Hayboeck Austria 129.0 126.1
22 Daniel Tschofenig Austria 132.0 124.2
23 Dawid Kubacki Polska 128.0 123.8
24 Remo Imhof Szwajcaria 127.0 123.6
25 Junshiro Kobayashi Japonia 129.5 123.4
26 Daniel Huber Austria 127.0 121.8
27 Domen Prevc Słowenia 130.0 121.4
28 Simon Ammann Szwajcaria 125.0 119.6
29 Martin Hamann Niemcy 123.0 118.7
  Artti Aigro Estonia 129.0 118.7
31 Alex Insam Włochy 124.5 118.1
32 Yevhen Marusiak Ukraina 127.5 116.6
33 Kasperi Valto Finlandia 129.0 116.0
34 Antti Aalto Finlandia 126.0 115.9
35 Niko Kytosaho Finlandia 126.5 115.1
36 Tomofumi Naito Japonia 124.5 112.9
37 Kristoffer Eriksen Sundal Norwegia 124.0 112.6
  Paweł Wąsek Polska 126.5 112.6
39 Giovanni Bresadola Włochy 123.5 111.4
40 Andrzej Stękała Polska 124.5 110.3
41 Tate Frantz USA 120.5 102.8
42 Roman Koudelka Czechy 120.5 101.7
43 Vladimir Zografski Bułgaria 119.5 101.5
44 Andrew Urlaub USA 121.5 101.1
45 Andrea Campregher Włochy 118.0 99.6
46 Francesco Cecon Włochy 116.5 99.1
47 Fatih Arda Ipcioglu Turcja 118.0 96.6
48 Fredrik Villumstad Norwegia 113.5 87.7
49 Danil Vassilyev Kazachstan 108.0 74.8
50 Eetu Nousiainen Finlandia DSQ DSQ
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

Przed drugą serią rozbieg wydłużono do osiemnastej bramki - mimo że warunki nie wydawały się znacząco inne niż w pierwszej rundzie. Szybko jednak doczekaliśmy się dobrego skoku - 133 metry (0,14 m/s pod narty) uzyskał Martin Hamann, który tym samym poprawił się o dziesięć metrów w porównaniu z występem sprzed kilkudziesięciu minut.

Nieznacznie bliżej lądował po chwili Simon Ammann (132,5 m), jednak Szwajcar zrobił to w korzystniejszych warunkach (0,42 m/s pod narty) - stąd strata do Niemca. Warto też zaznaczyć, że multimedalista olimpijski lądował w dobrym stylu - co w ostatnich latach było jego piętą achillesową.

Hamanna pokonał - i to zdecydowanie - za to Domen Prevc. Słoweniec poszybował na odległość 143 metrów (0,21 m/s) i zasłużenie otrzymał wysokie noty za styl. To wszystko złożyło się na prowadzenie z przewagą 23,9 punktu nad Niemcem.

Kolejni zawodnicy plasowali się za młodszym z Prevców - wśród nich znalazł się także Dawid Kubacki, który uzyskał tylko 129,5 m (0,05 m/s pod narty) i spadł w klasyfikacji. Znacznie lepiej poszło Danielowi Tschofenigowi - 141,5 metra (0,36 m/s pod narty) oczywiście nie pozwoliło mu wyprzedzić Słoweńca, ale strata wyniosła tylko trzy punkty.

Tuż za Prevcem znalazł się Johann Andre Forfang (138 m - 0,1 m/s w plecy); znacznie więcej do pierwszego miejsca zabrakło Piotrowi Żyle (134 m - 0,37 m/s pod narty), który w tym momencie był dopiero szósty.

Sposób na Słoweńca znalazł w końcu Halvor Egner Granerud - Norweg lądował na 139. metrze, a po doliczeniu wysokich not za styl i uwzględnieniu wiatru (0,28 m/s pod narty) miał 0,2 punktu przewagi. Brata szybko pomścił Peter Prevc - 136,5 metra przy wietrze 0,18 m/s w plecy wystarczyło, by wyprzedzić Norwega o dwa punkty. Jednak i on nie nacieszył się długo pierwszym miejcem - chwilę później 141,5 m (0,27 m/s w plecy) osiągnął Manuel Fettner. To oznaczało prowadzenie z przewagą 10,6 punktu.

Przed startami ostatniej dziesiątki sędziowie skrócili rozbieg do bramki siedemnastej. To od razu odbiło się na osiąganych odległościach - stosunkowo blisko lądował Marius Lindvik (131 m - 0,07 m/s pod narty), lepiej poszło Stephanowi Leyhe (136,5 m - 0,33 m/s), który przegrywał tylko z Fettnerem. Podobnie zresztą wyglądało to po chwili w przypadku Piusa Paschke (139,5 m - 0,49 m/s pod narty), który tracił do Austriaka 3,4 punktu.

Trzeci z Niemców, Andreas Wellinger, dał swojej publiczności powód do wielkiej radości - mistrz olimpijski z Pjongczangu wyrównał rekord skoczni, lecąc na odległość 146,5 metra (0,54 m/s). Prowadził z dużą przewagą nad rywalami - miał 10,8 punktu więcej niż Fettner, choć oczywiście bardziej go interesowali ci, którzy zostali jeszcze na górze...

W tej sytuacji sędziowie musieli skrócić rozbieg - kolejny na liście Gregor Deschwanden ruszał z szesnastej belki. Szwajcar nic sobie z tego nie robił i także poleciał na odległość 146,5 metra. Po uwzględnieniu wiatru (0,51 m/s pod narty) prowadził z przewagą pół punktu nad Wellingerem. To już był najlepszy wynik jego karierze!

Belka znów poszła w dół - z "piętnastki" Stefan Kraft doleciał tylko do 131. metra (0,37 m/s), notując najgorszy wynik w tym sezonie; w tym momencie był dopiero piąty. Do Deschwandena i Wellingera nie zbliżył się także Ryoyu Kobayashi (134,5 m - 0,61 m/s pod narty).

Deschwanden mógł cieszyć się z miejsca na podium po skoku Lovro Kosa (133 m - 0,01 m/s); po występie Anze Laniska (134,5 m - 0,55 m/s) do dekoracji mógł szykować się również Wellinger. Kończący konkurs Karl Geiger nie zawiódł licznie zgromadzonej na Vogtland Arena publiczności - 141,5 metra (0,7 m/s pod narty) w bardzo dobrym stylu przypieczętowało bardzo udany dla niego weekend!
Wyniki końcowe
zawodnik kraj odl. 1 odl. 2 punkty
1 Karl Geiger Niemcy 141.0 141.5 297.9
2 Gregor Deschwanden Szwajcaria 138.0 146.5 293.6
3 Andreas Wellinger Niemcy 137.5 146.5 293.1
4 Lovro Kos Słowenia 142.5 133.0 285.4
  Anze Lanisek Słowenia 141.5 134.5 285.4
6 Manuel Fettner Austria 133.5 141.5 282.3
7 Ryoyu Kobayashi Japonia 139.0 134.5 281.4
8 Pius Paschke Niemcy 133.5 139.5 278.9
9 Stefan Kraft Austria 134.5 131.0 275.4
10 Stephan Leyhe Niemcy 138.0 136.5 272.4
11 Peter Prevc Słowenia 136.0 136.5 271.7
12 Daniel Andre Tande Norwegia 130.5 138.5 270.6
13 Halvor Egner Granerud Norwegia 130.5 139.0 269.7
14 Domen Prevc Słowenia 130.0 143.0 269.5
15 Johann Andre Forfang Norwegia 131.0 138.0 268.2
16 Daniel Tschofenig Austria 132.0 141.5 266.5
17 Timi Zajc Słowenia 134.0 135.0 261.9
18 Marius Lindvik Norwegia 133.0 131.0 260.9
19 Ren Nikaido Japonia 134.5 134.0 260.4
20 Junshiro Kobayashi Japonia 129.5 136.5 257.6
21 Michael Hayboeck Austria 129.0 133.0 255.8
22 Piotr Żyła Polska 132.5 134.0 255.3
23 Jan Hoerl Austria 129.5 132.0 254.2
24 Remo Imhof Szwajcaria 127.0 130.5 248.6
25 Daniel Huber Austria 127.0 133.0 246.2
26 Killian Peier Szwajcaria 128.0 131.0 245.9
27 Martin Hamann Niemcy 123.0 133.0 245.6
28 Dawid Kubacki Polska 128.0 129.5 244.4
29 Simon Ammann Szwajcaria 125.0 132.5 243.1
30 Artti Aigro Estonia 129.0 126.5 233.1
31 Alex Insam Włochy 124.5   118.1
32 Yevhen Marusiak Ukraina 127.5   116.6
33 Kasperi Valto Finlandia 129.0   116.0
34 Antti Aalto Finlandia 126.0   115.9
35 Niko Kytosaho Finlandia 126.5   115.1
36 Tomofumi Naito Japonia 124.5   112.9
37 Kristoffer Eriksen Sundal Norwegia 124.0   112.6
  Paweł Wąsek Polska 126.5   112.6
39 Giovanni Bresadola Włochy 123.5   111.4
40 Andrzej Stękała Polska 124.5   110.3
41 Tate Frantz USA 120.5   102.8
42 Roman Koudelka Czechy 120.5   101.7
43 Vladimir Zografski Bułgaria 119.5   101.5
44 Andrew Urlaub USA 121.5   101.1
45 Andrea Campregher Włochy 118.0   99.6
46 Francesco Cecon Włochy 116.5   99.1
47 Fatih Arda Ipcioglu Turcja 118.0   96.6
48 Fredrik Villumstad Norwegia 113.5   87.7
49 Danil Vassilyev Kazachstan 108.0   74.8
50 Eetu Nousiainen Finlandia DSQ   DSQ
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

klasyfikacja Pucharu Świata » wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »