Stefan Kraft wygrał niedzielny konkurs Pucharu Świata na dużej skoczni w Lillehammer, wyprzedzając Andreasa Wellingera i Jana Hoerla. W trzeciej dziesiątce uplasowali się dwaj Polacy: Dawid Kubacki i Piotr Żyła.
Konkurs ruszył przy ósmej belce startowej i umiarkowanym wietrze w plecy. Otwierający go Robin Pedersen uzyskał 117 metrów przy podmuchach 0,67 m/s - to nie była szczególnie udana próba, ale mimo to Norweg przez kilka minut utrzymywał się na czele. Lepsze - choć też nie wybitne - wyniki osiągali kolejno Tomofumi Naito (116,5 m - 0,88 m/s) i pierwszy z Polaków, Aleksander Zniszczoł (116,5 m - 0,92 m/s).

Nieco większą przewagę nad rywalami miał kolejny lider konkursu, Eetu Nousiainen (120,5 m - 0,98 m/s). Teraz to Fin przez kilka minut utrzymywał się na czele, nie zdołał go powstrzymać m.in. Kamil Stoch (118 m - 0,56 m/s), który był w tym momencie dopiero siódmy.

Lepszy od Nousiainena okazał się natomiast inny wielokrotny mistrz olimpijski, Simon Ammann. 124 metry (0,76 m/s) dały Szwajcarowi prowadzenie z przewagą niemal sześciu punktów nad Finem. Kolejny na liście startowej jego rodak, Killian Peier, dołożył do tego jeszcze 0,9 punktu (123 m - 0,94 m/s). Wkrótce obaj mogli przygotowywać się do drugiej serii - w przeciwieństwie do Pawła Wąska, który z niewiadomego w tym momencie powodu na starcie nie stanął (jak później poinformował reporter TVN, zaginęła torba z butami Polaka).

Na rozbiegu zobaczyliśmy za to Piotra Żyłę - 120,5 metra przy wietrze 0,55 m/s w tej chwili nie dawało pewności awansu do finału, ale wiślanin wciąż był w grze (drugie miejsce w kolejce). I szybko się doczekał, bo do drugiej serii wpuścił go... Dawid Kubacki (120,5 m - 0,47 m/s) - pierwszy na liście oczekujących.

Minuty mijały, a kolejni zawodnicy spisywali się lepiej od Polaka - wręcz rozkręciła się walka o prowadzenie. Najpierw liderem został Władimir Zografski (123,5 m - 1,08 m/s), a po chwili znacznie dalej lądował Marius Lindvik (129 m - 1,25 m/s), który miał aż 15,5 punktu więcej od Bułgara. Kubacki jednak doczekał się awansu za sprawą Martina Hamanna (112 m - 1,19 m/s).

Lindvika z prowadzenia szybko zepchnął Manuel Fettner (131 m - 1,22 m/s), ale obaj panowie przez dłuższy czas nie opuszczali dwóch pierwszych lokat. Walka toczyła się natomiast za ich plecami - dobre wyniki uzyskiwali Philipp Raimund (124,5 m - 1,19 m/s), Anze Lanisek (123 m - 1,26 m/s), Peter Prevc (125,5 m - 1,18 m/s) czy Michael Hayboeck (130,5 m - 1,08 m/s) - ten ostatni notował tylko dwupunktową stratę do Fettnera.

Czwarte miejsce po swoim skoku zajmował Ryoyu Kobayashi (133 m - 0,6 m/s), a startujący tuż po nim Karl Geiger wyszedł na prowadzenie za sprawą lotu na odległość 136,5 m (0,64 m/s). Poza ścisłą czołówką znaleźli się natomiast Stephan Leyhe (131 m - 0,58 m/s) i Daniel Tschofenig (129 m - 0,58 m/s).

Po chwili wróciliśmy do dalekich skoków - aż 139 metrów (0,59 m/s) osiągnął najlepszy na pierwszym treningu Jan Hoerl. Austriak został liderem z przewagą 2,8 punktu nad Geigerem. W tym samym miejscu wylądował Pius Paschke, ale ze względu na korzystne warunki - 0,09 m/s pod narty - był klasyfikowany na pozycji szóstej.

Hoerlowi czy Geigerowi nie był w stanie dorównać także Andreas Wellinger (135 m - 0,24 m/s, już z powrotem w plecy, za to z siódmej belki), który zajmował trzecie miejsce. Wszystkich pokonał za to lider Pucharu Świata, Stefan Kraft. 134 metry przy wietrze 0,73 m/s, w dodatku w świetnym stylu, dawało mu prowadzenie z przewagą 1,6 punktu nad rodakiem.
Wyniki po I serii
zawodnik kraj odl. 1 punkty
1 Stefan Kraft Austria 134.0 155.2
2 Jan Hoerl Austria 139.0 153.6
3 Karl Geiger Niemcy 136.5 150.8
4 Andreas Wellinger Niemcy 135.0 149.8
5 Manuel Fettner Austria 131.0 147.5
6 Marius Lindvik Norwegia 129.0 145.9
7 Michael Hayboeck Austria 130.5 145.5
8 Pius Paschke Niemcy 139.0 144.4
9 Ryoyu Kobayashi Japonia 133.0 143.4
10 Stephan Leyhe Niemcy 131.0 138.5
11 Peter Prevc Słowenia 125.5 136.0
12 Daniel Tschofenig Austria 129.0 134.9
  Philipp Raimund Niemcy 124.5 134.9
14 Timi Zajc Słowenia 127.5 134.4
15 Anze Lanisek Słowenia 123.0 132.2
16 Vladimir Zografski Bułgaria 123.5 130.4
17 Daniel Huber Austria 123.0 126.5
  Killian Peier Szwajcaria 123.0 126.5
19 Simon Ammann Szwajcaria 124.0 125.6
20 Antti Aalto Finlandia 124.0 125.5
21 Kristoffer Eriksen Sundal Norwegia 121.5 125.3
22 Halvor Egner Granerud Norwegia 119.0 123.4
23 Domen Prevc Słowenia 120.0 123.0
24 Daniel Andre Tande Norwegia 123.0 121.0
25 Eetu Nousiainen Finlandia 120.5 119.7
26 Ren Nikaido Japonia 120.5 119.4
27 Johann Andre Forfang Norwegia 121.0 118.2
28 Ziga Jelar Słowenia 119.0 116.0
29 Piotr Żyła Polska 120.5 115.7
30 Dawid Kubacki Polska 120.5 115.5
31 Niko Kytosaho Finlandia 119.5 114.4
32 Alex Insam Włochy 117.5 113.7
33 Aleksander Zniszczoł Polska 116.5 113.0
34 Roman Koudelka Czechy 114.0 112.2
35 Yevhen Marusiak Ukraina 114.5 111.6
36 Andrea Campregher Włochy 119.5 111.5
37 Kamil Stoch Polska 118.0 111.3
38 Tomofumi Naito Japonia 116.5 109.9
39 Artti Aigro Estonia 115.0 109.3
40 Robin Pedersen Norwegia 117.0 109.1
41 Martin Hamann Niemcy 112.0 105.9
42 Valentin Foubert Francja 112.5 105.6
43 Bendik Jakobsen Heggli Norwegia 116.5 104.6
44 Kasperi Valto Finlandia 114.5 103.9
45 Vitaliy Kalinichenko Ukraina 111.0 103.2
46 Andrew Urlaub USA 112.5 100.4
47 Fredrik Villumstad Norwegia 112.0 99.2
48 Junshiro Kobayashi Japonia 109.0 94.5
49 Robert Johansson Norwegia 110.5 94.1
50 Paweł Wąsek Polska DNS DNS
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

Drugą serię otworzył Dawid Kubacki - i zrobił to w stylu lepszym, niż zaprezentował kilkadziesiąt minut wcześniej. Z dziewiątej belki, przy wietrze 1,14 m/s uzyskał 128 metrów, co pozwoliło mu o 2,3 punktu wyprzedzić skaczącego chwilę później Piotra Żyłę (126 m - 1,35 m/s).

O ile nasi reprezentanci utrzymali się na czele po występie Zigi Jelara (124,5 m - 1,42 m/s), to wyprzedził ich Johann Andre Forfang (129 m - 1,3 m/s). Później jednak znalazło się jeszcze kilku zawodników, którzy pozwolili Polakom nieco awansować.

Byli i tacy, którzy - jak przystało na sportowców - za wszelką cenę chcieli znaleźć się na czele. I czynili to skutecznie - mowa o Halvorze Egnerze Granerudzie (131,5 m - 0,89 m/s), Anttim Aalto (131,5 m - 0,87 m/s), Anze Lanisku (126,5 m - 1,3 m/s) i Philippie Raimundzie (131 m - 1,05 m/s). Na pierwsze miejsce nie zdołał za to wyjść Daniel Tschofenig (131,5 m - 0,85 m/s).

Świetny skok zaprezentował Peter Prevc - w niezłych warunkach (tylko 0,35 m/s w plecy) utytułowany Słoweniec poszybował na odległość 140 metrów. Po dodaniu wysokich not sędziowskich prowadził z przewagą 7,4 punktu nad Raimundem. Po chwili (i po skoku Stephana Leyhe - 138,5 m przy wietrze 0,26 m/s) okazało się to wystarczające do zajęcia miejsca w najlepszej dziesiątce na koniec konkursu.

Prevca pokonał za to Ryoyu Kobayashi - 143 metry (0,17 m/s) dały Japończykowi prowadzenie z przewagą 12,1 punktu, ale - co ciekawe - nie skłoniły jury do skrócenia rozbiegu. Dwukrotny zdobywca Pucharu Świata utrzymywał się na pierwszym miejscu po skokach Piusa Paschke (140 m - 0,28 m/s), Michaela Hayboecka (139,5 m - 0,24 m/s), Mariusa Lindvika (138,5 m - 0,49 m/s) i Manuela Fettnera (137,5 m - 0,42 m/s), ale musiał ustąpić Andreasowi Wellingerowi.

Niemiec również lądował na 143. metrze, ale zrobił to w trudniejszych warunkach (0,57 m/s), miał też przewagę z pierwszej serii. To wszystko złożyło się na notę o 12,4 punktu wyższą od Japończyka. Wkrótce okazało się, że był to udany atak na podium - Karl Geiger lądował bowiem wyraźnie bliżej (139 m - 0,85 m/s).

Dwukrotnego mistrza olimpijskiego nie pokonał także Jan Hoerl (137,5 m - 1,02 m/s). Mógł to zrobić już tylko Stefan Kraft. I zrobił to - 141,5 metra (0,86 m/s) przypieczętowało czwarty w tym sezonie sukces Austriaka!
Wyniki końcowe
zawodnik kraj odl. 1 odl. 2 punkty
1 Stefan Kraft Austria 134.0 141.5 318.2
2 Andreas Wellinger Niemcy 135.0 143.0 312.3
3 Jan Hoerl Austria 139.0 137.5 311.3
4 Karl Geiger Niemcy 136.5 139.0 308.7
5 Ryoyu Kobayashi Japonia 133.0 143.0 299.9
6 Marius Lindvik Norwegia 129.0 138.5 298.1
7 Pius Paschke Niemcy 139.0 140.0 295.7
8 Manuel Fettner Austria 131.0 137.5 295.3
9 Michael Hayboeck Austria 130.5 139.5 294.3
10 Peter Prevc Słowenia 125.5 140.0 287.8
11 Stephan Leyhe Niemcy 131.0 138.5 287.3
12 Philipp Raimund Niemcy 124.5 131.0 280.4
13 Daniel Tschofenig Austria 129.0 131.5 278.3
14 Anze Lanisek Słowenia 123.0 126.5 272.8
15 Timi Zajc Słowenia 127.5 127.0 271.5
16 Antti Aalto Finlandia 124.0 131.5 268.7
17 Halvor Egner Granerud Norwegia 119.0 131.5 267.4
18 Vladimir Zografski Bułgaria 123.5 126.5 267.1
19 Kristoffer Eriksen Sundal Norwegia 121.5 129.5 264.7
20 Johann Andre Forfang Norwegia 121.0 129.0 263.8
21 Daniel Huber Austria 123.0 124.5 257.4
22 Dawid Kubacki Polska 120.5 128.0 256.9
23 Killian Peier Szwajcaria 123.0 123.0 256.0
24 Simon Ammann Szwajcaria 124.0 124.5 255.7
25 Piotr Żyła Polska 120.5 126.0 254.6
26 Ziga Jelar Słowenia 119.0 124.5 253.8
27 Domen Prevc Słowenia 120.0 122.5 250.6
28 Daniel Andre Tande Norwegia 123.0 121.0 249.4
29 Eetu Nousiainen Finlandia 120.5 119.0 243.0
30 Ren Nikaido Japonia 120.5 116.0 237.8
31 Niko Kytosaho Finlandia 119.5   114.4
32 Alex Insam Włochy 117.5   113.7
33 Aleksander Zniszczoł Polska 116.5   113.0
34 Roman Koudelka Czechy 114.0   112.2
35 Yevhen Marusiak Ukraina 114.5   111.6
36 Andrea Campregher Włochy 119.5   111.5
37 Kamil Stoch Polska 118.0   111.3
38 Tomofumi Naito Japonia 116.5   109.9
39 Artti Aigro Estonia 115.0   109.3
40 Robin Pedersen Norwegia 117.0   109.1
41 Martin Hamann Niemcy 112.0   105.9
42 Valentin Foubert Francja 112.5   105.6
43 Bendik Jakobsen Heggli Norwegia 116.5   104.6
44 Kasperi Valto Finlandia 114.5   103.9
45 Vitaliy Kalinichenko Ukraina 111.0   103.2
46 Andrew Urlaub USA 112.5   100.4
47 Fredrik Villumstad Norwegia 112.0   99.2
48 Junshiro Kobayashi Japonia 109.0   94.5
49 Robert Johansson Norwegia 110.5   94.1
50 Paweł Wąsek Polska DNS   DNS
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

klasyfikacja Pucharu Świata » wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »