Ekipa norweskich skoczków intensywnie przygotowuje się do nowego sezonu na skoczni w fińskim Kuusamo. Wczoraj Norwegowie oddali pierwsze w sezonie skoki na śniegu, które pokazały, że najlepszą formę aktualnie prezentują Roar Ljoekelsoey i Bjoern Einar Romoeren. Asystent trenera reprezentacji Geir Ole Berdahl jest zadowolony ze stanu przygotowań swych podopiecznych: "Na skoczni było trochę zimno, ale nie mieliśmy problemów z wiatrem. Zarówno rozbieg jak i zeskok są bardzo dobrze przygotowane".
Każdy z zawodników oddał podczas treningu od czterech do siedmiu skoków. Najlepsi, Ljoekelsoey, Romoeren i Pettersen skakali ponad 140 metrów. Sigurd uzyskał podobno nawet ponad 150 metrów, jednak jego forma jest nie równa. Tommy Ingebrigtsen i Daniel Forfang lądowali przed 140 metrem. Przy okazji treningowych skoków zawodnicy intensywnie testowali nowy sprzęt.
Norwegowie będą kontynuować przygotowania w Kuusamo aż do przyszłego czwartku, kiedy to odbędzie się pierwszy oficjalny trening. "Obiecujemy, że w przyszłym tygodniu będziemy gotowi obronić nasze zeszłoroczne sukcesy" - mówi Berdahl. Kreowany na nową gwiazdę norweskich skoków - Daniel Forfang o swych celach na sezon 2004/2005 wypowiada się raczej ostrożnie: "Moje plany na nadchodzącą zimę zachowam dla siebie. To wszystko jest dla mnie jeszcze bardzo nowe, więc nie ma sensu za bardzo podkręcać oczekiwań".

Norweska kadra B, w składzie Lars Bystoel, Anders Bardal, Olav Magne Doennem i Jon Aaraas na miejsce przedsezonowego treningu wybrała Alpy, a konkretnie szwajcarskie St.Moritz. "Nie jestem jeszcze do końca przygotowany do sezonu, potrzebuję trochę rozruchu na śniegu. Mam nadzieję na udane treningi w Szwajcarii. Nie wystartuje w Pucharze Świata dopóki nie będę w dobrej formie" - powiedział Lars Bystoel dziennikarzowi Dagbladet.
Mimo, że Norwegowie mogą do zawodów w Kuusamo wystawić aż ośmiu skoczków, na starcie zobaczymy najprawdopodobniej tylko siódemkę. Będą to: Roar Ljoekelsoey, Tommy Ingebrigtsen, Sigurd Pettersen, Daniel Forfang, Bjoern Einar Romoeren, Henning Stensrud i Morten Solem. "Na dzień dzisiejszy tylko siedmiu naszych zawodników jest przygotowanych do startu w Pucharze Świata. W zależności od tego, jakie wiadomości napłyną ze zgrupowania kadry B, być może do Kuusamo dojedzie ósmy zawodnik. Najbardziej aktualni są Anders Bardal i Lars Bystoel. Decyzję podejmiemy w poniedzialek" - mówi trener reprezentacji Norwegii Mika Kojonkoski.

Podczas następnych konkursów Pucharu Świata w Trondheim, możemy się już jednak spodziewać występu wszystkich ośmiu zawodników.

Oprócz Norwegów w Kuusamo trenują Finowie, z których najlepiej prezentują się Matti Hautamaeki i Janne Ahonen. W ekipie jest dawno nie widziany - Risto Jussilainen. W sobotę do Kuusamo przyjeżdżają Niemcy. Polacy zagoszczą tu dopiero w środę.