Timi Zajc wygrał rozgrywany w Planicy finałowy konkurs sezonu, minimalnie wyprzedzając Anze Laniska. Polaków w dziesiątce zabrakło, ale oni też mieli powody do radości.
Finałowy konkurs otworzył Bendik Jakobsen Heggli, który z jedenastej belki, przy wietrze 0,26 m/s pod narty poleciał na odległość 216,5 metra. Norweg obronił się przed Giovannim Bresadolą (208,5 m - 0,33 m/s), ale wkrótce musiał uznać wyższość Piusa Paschke (220 m - 0,55 m/s) i Aleksandra Zniszczoła (226 m - 0,45 m/s). Nieźle spisał się także drugi z Polaków, Paweł Wąsek (216 m - 0,32 m/s), któremu do wyrównania rekordu życiowego zabrakło zaledwie pół metra.

Życiówkę poprawił za to Naoki Nakamura - Japończyk w bardzo dobrym stylu (znów padła dwudziestka) doleciał do 237. metra (0,17 m/s) i objął prowadzenie z przewagą niemal dwudziestu punktów nad Zniszczołem.

Od tego momentu przez pewien czas nic się nie zmieniało na czele - z pewnością było to związane również z pogorszeniem warunków (niektórym zawodnikom zmierzono nawet wiatr w plecy). Tę serię przerwał Domen Prevc, który w teoretycznie neutralnych warunkach (0 m/s) uzyskał 237,5 m - Słoweniec otrzymał wysokie oceny od sędziów (wśród nich dwudziestka) i objął prowadzenie.

Bardzo dobrze spisał się również Ziga Jelar, którego w poprzednich dniach w Planicy nie oglądaliśmy. Dziś pojawił się na skoczni i po udanym występie w serii próbnej również w konkursie poleciał daleko - 228,5 m (0,01 m/s pod narty) oznaczało trzecią lokatę.

Dobre odległości osiągali także Johann Andre Forfang (228,5 m - 0,05 m/s) czy Markus Eisenbichler (225 m - 0,06 m/s), który przed dzisiejszym konkursem poczynił pewne korekty w zakresie aerodynamiki - konkretnie ogolił brodę. Bliżej lądował Kamil Stoch - 216 metrów przy wietrze 0,14 m/s w tej fazie rywalizacji wystarczało na dziesiąte miejsce.

Szybko wróciliśmy do dalekich lotów - Jan Hoerl poszybował na odległość 236,5 metra (0,22 m/s), wskakując na drugie miejsce i poprawiając swój rekord życiowy. Jego kolega z reprezentacji, Michael Hayboeck, uzyskał 230,5 m (0,31 m/s) - był szósty.

Po raz kolejny rozbieg na życzenie trenera skrócono przed skokiem Timiego Zajca - Słoweniec ruszał z belki dziesiątej i w pięknym stylu (dwudziestka od Słoweńca) osiągnął 232,5 m (0,48 m/s). Po zsumowaniu wszystkich składowych zajmował trzecie miejsce ze stratą 3,3 punktu do Prevca.

Chyba czegoś więcej spodziewaliśmy się po występie Piotra Żyły - 221,5 metra (0,46 m/s) dawało wiślaninowi piętnaste miejsce, ex aequo z Kamilem Stochem. Trochę lepiej spisał się startujący tuż po nim Ryoyu Kobayashi (229,5 m - 0,4 m/s), a znacznie lepiej - Anze Lanisek (239,5 m - 0,23 m/s). Słoweniec otrzymał maksymalną możliwą notę za styl - 60 punktów (notę 19,5 punktu od sędziego japońskiego odrzucono; pozostałe to dwudziestki). To dawało prowadzenie z przewagą 1,6 punktu nad Prevcem.

Identyczne noty otrzymał Stefan Kraft - odległość była tu jednak nieco słabsza (238,5 m), a warunki - trochę lepsze (0,35 m/s), dlatego Austriak był trzeci. Z kolei kończący pierwszą serię Halvor Egner Granerud przy wietrze 0,27 m/s pod narty uzyskał tylko 215,5 metra, co oznaczało lokatę w trzeciej dziesiątce...
Wyniki po I serii
zawodnik kraj odl. 1 punkty
1 Anze Lanisek Słowenia 239.5 224.1
2 Domen Prevc Słowenia 237.5 222.5
3 Stefan Kraft Austria 238.5 221.2
4 Naoki Nakamura Japonia 237.0 220.5
5 Timi Zajc Słowenia 232.5 219.2
6 Jan Hoerl Austria 236.5 214.1
7 Ziga Jelar Słowenia 228.5 211.1
8 Johann Andre Forfang Norwegia 228.5 210.5
9 Michael Hayboeck Austria 230.5 208.1
10 Ryoyu Kobayashi Japonia 229.5 206.6
11 Daniel Tschofenig Austria 227.5 205.6
12 Andreas Wellinger Niemcy 228.5 204.7
13 Markus Eisenbichler Niemcy 225.0 204.6
14 Aleksander Zniszczoł Polska 226.0 200.7
15 Gregor Deschwanden Szwajcaria 219.0 198.7
16 Lovro Kos Słowenia 217.0 195.5
17 Robert Johansson Norwegia 217.0 194.0
18 Piotr Żyła Polska 221.5 193.7
  Kamil Stoch Polska 216.0 193.7
20 Manuel Fettner Austria 219.0 192.3
21 Pius Paschke Niemcy 220.0 191.6
22 Karl Geiger Niemcy 217.5 190.8
23 Halvor Egner Granerud Norwegia 215.5 190.1
  Bendik Jakobsen Heggli Norwegia 216.5 190.1
25 Paweł Wąsek Polska 216.0 189.6
26 Constantin Schmid Niemcy 210.5 187.2
27 Kristoffer Eriksen Sundal Norwegia 211.0 182.9
28 Giovanni Bresadola Włochy 208.5 178.9
29 Clemens Aigner Austria 207.0 177.5
30 Daniel Andre Tande Norwegia 192.0 161.5
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

Przed ostatnią serią skoków w sezonie 2022/2023 sędziowie zaszaleli, nieznacznie wydłużając rozbieg - do bramki dwunastej. Od początku oglądaliśmy skoki za punkt K - najpierw 202,5 m (0,19 m/s) uzyskał Daniel Andre Tande, po chwili wyprzedził go Clemens Aigner (206 m - 0,19 m/s), a jeszcze lepsze wyniki mieli Giovanni Bresadola (220 m - 0,08 m/s) i Constantin Schmid (220,5 m - 0,13 m/s).

Dużo słabiej - zarówno od poprzedników, jak i w porównaniu z występem w pierwszej serii - spisał się Paweł Wąsek. 198,5 metra (0,18 m/s) oznaczało, że wyprzedzał tylko Aignera i Tande.

Wyjątkowo wcześnie mogliśmy w drugiej serii oglądać Halvora Egnera Graneruda. Tym razem Norweg skoczył tak, jak należało - 237 metrów (0,35 m/s) musiało przynieść mu awans, ale dziś dla niego najważniejsze było, że po raz drugi w karierze zdobył Puchar Świata. Z tej okazji zresztą został na dole oblany winem musującym :)

Rzeczywiście Granerud długo utrzymywał się na czele, a kolejni zawodnicy nawet nie zbliżali się do jego wyniku. Drugie miejsce zajmowali natomiast kolejno Manuel Fettner (223,5 m - 0,48 m/s) i Kamil Stoch (231,5 m - 0,66 m/s), który - podobnie jak wcześniej Lanisek i Kraft - otrzymał za styl sześćdziesiąt punktów (znów poza Japończykiem były same dwudziestki).

Graneruda z pierwszego miejsca nie zepchnął także Piotr Żyła. Polak poleciał bardzo daleko - przy wietrze 0,7 m/s pod narty poszybował na odległość aż 241,5 metra, ale noty obniżone za brzydkie lądowanie zadecydowały o tym, że nasz reprezentant przegrywał z Norwegiem o 1,6 punktu.

Bardzo dobry skok - aczkolwiek nie na miarę czołowej trójki - oddał Robert Johansson (234 m - 0,69 m/s), nieco gorzej spisali się Lovro Kos (227 m - 0,83 m/s) i Gregor Deschwanden (229,5 m - 0,87 m/s). Wreszcie na rozbiegu pojawił się ostatni z Polaków - Aleksander Zniszczoł, który w końcu przekroczył barierę 230. metra! Wiślanin co prawda nie objął prowadzenia (był piąty) ze względu na niższe noty od sędziów, ale rekord życiowy na poziomie 235,5 m (0,98 m/s) z pewnością dał mu dużo radości!

Graneruda wyprzedził za to Markus Eisenbichler, który w dobrym stylu uzyskał 240,5 m (0,94 m/s). Taką samą odległość po chwili osiągnął Andreas Wellinger - a ponieważ on startował w nieco gorszych warunkach, a na dodatek otrzymał jeszcze wyższe noty od sędziów, to został liderem.

Do prowadzenia trochę zabrakło Danielowi Tschofenigowi, ale Austriak też miał powody do uśmiechu - swój najlepszy sezon (choć trochę dziwnie to brzmi, skoro to dopiero początek jego kariery) zakończył ustanowieniem nowej życiówki: 236,5 m (0,91 m/s). W tym momencie podopieczny Andreasa Widhoelzla był trzeci.

Ostatnią dziesiątkę otworzył Ryoyu Kobayashi - Japończyk przy wietrze 0,53 m/s pod narty doleciał do 239. metra, otrzymując wysokie noty za styl (2 x 20,0 oraz 3 x 19,5 punktu). Reprezentant Kraju Kwitnącej Wiśni objął prowadzenie, którego - m.in. wskutek słabnących warunków - nie odebrali mu Michael Hayboeck (220 m - 0,48 m/s) i Johann Andre Forfang (228,5 m - 0,22 m/s). Na niezbyt silny wiatr pod narty nie narzekał Ziga Jelar - 236,5 m (0,3 m/s) w bardzo dobrym stylu dawało mu pierwsze miejsce.

Na daleki skok mogliśmy liczyć także przy okazji występu Jana Hoerla - i nie zawiedliśmy się. Austriak znów poprawił rekord życiowy, lądując na 240. metrze (0,51 m/s), a bonusem było objęcie prowadzenia.

Timi Zajc znów startował ze skróconego rozbiegu (aż o trzy bramki - belka dziewiąta) - i znów był to słuszny krok ze strony Roberta Hrgoty. Słoweniec w niezłym (jak na dzisiejszy konkurs) stylu poszybował na odległość 234 metrów (wiatr 0,64 m/s), wyprzedzając Hoerla aż o 23,3 punktu!

Po występie Słoweńca sędziowie ustawili belkę w pozycji jedenastej - z takiego najazdu jako pierwszy ruszał Naoki Nakamura, który tym razem lądował bliżej niż kilkadziesiąt minut wcześniej (222,5 m - 0,59 m/s).

Wreszcie przyszła pora na ostatnią trójkę. Otwierał ją Stefan Kraft, który przy wietrze 0,4 m/s doleciał "tylko" do 235. metra - Austriak był drugi, tracąc do Zajca dziesięć punktów. W tym momencie publiczność wiedziała, że dziś na najwyższym stopniu podium stanie ich reprezentant - mieli lidera, a na górze zostało tylko dwóch innych Słoweńców.

Całego słoweńskiego podium jednak nie było - Domen Prevc przegrał z Kraftem, uzyskując 232 m (0,46 m/s). Z kolei kończący konkurs i cały sezon Anze Lanisek uzyskał 242 metry (0,57 m/s). Po doliczeniu wysokich not za styl (trzy "dwudziestki" oraz trzy "dziewiętnastkiipół") wszystko było jasne - Zajc pokonał Laniska o 0,1 punktu! Z kolei Stefan Kraft wygrał Puchar Świata w lotach i turniej Planica 7!
Wyniki końcowe
zawodnik kraj odl. 1 odl. 2 punkty
1 Timi Zajc Słowenia 232.5 234.0 455.1
2 Anze Lanisek Słowenia 239.5 242.0 455.0
3 Stefan Kraft Austria 238.5 235.0 445.1
4 Domen Prevc Słowenia 237.5 232.0 441.0
5 Jan Hoerl Austria 236.5 240.0 431.8
6 Ziga Jelar Słowenia 228.5 236.5 429.1
7 Naoki Nakamura Japonia 237.0 222.5 425.2
8 Ryoyu Kobayashi Japonia 229.5 239.0 424.8
9 Andreas Wellinger Niemcy 228.5 240.5 420.8
10 Johann Andre Forfang Norwegia 228.5 228.5 418.0
11 Markus Eisenbichler Niemcy 225.0 240.5 417.2
12 Daniel Tschofenig Austria 227.5 236.5 413.3
13 Halvor Egner Granerud Norwegia 215.5 237.0 407.5
14 Piotr Żyła Polska 221.5 241.5 405.9
15 Kamil Stoch Polska 216.0 231.5 402.0
16 Robert Johansson Norwegia 217.0 234.0 401.9
17 Aleksander Zniszczoł Polska 226.0 235.5 398.7
18 Michael Hayboeck Austria 230.5 220.0 398.2
19 Gregor Deschwanden Szwajcaria 219.0 229.5 397.1
20 Lovro Kos Słowenia 217.0 227.0 392.9
21 Manuel Fettner Austria 219.0 223.5 389.1
22 Constantin Schmid Niemcy 210.5 220.5 385.4
23 Karl Geiger Niemcy 217.5 215.5 381.7
24 Giovanni Bresadola Włochy 208.5 220.0 376.2
25 Bendik Jakobsen Heggli Norwegia 216.5 212.0 373.7
26 Kristoffer Eriksen Sundal Norwegia 211.0 213.5 372.4
27 Pius Paschke Niemcy 220.0 208.5 372.3
28 Paweł Wąsek Polska 216.0 198.5 357.7
29 Clemens Aigner Austria 207.0 206.0 356.0
30 Daniel Andre Tande Norwegia 192.0 202.5 334.8
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

klasyfikacja Pucharu Świata » wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) » klasyfikacja Pucharu Świata w lotach » klasyfikacja Planica Seven »