W przyszły piątek rozpocznie się długo oczekiwany cykl konkursów Pucharu Świata w skokach narciarskich. Nasi skoczkowie od wczoraj trenują w szwajcarskim St. Moritz. Dotychczas odbyły się dwa treningi. Zawodnicy oddali po 12 skoków. Oprócz ćwiczeń na skoczni skoczkowie mają zajęcia siłowo – biegowe. Trener Heinz Kuttin nie narzeka na formę swych podopiecznych.
- „Teraz chodzi o to, żeby jak najszybciej poczuli śnieg, dobrze reagowali przy lądowaniu. To właśnie tutaj jest największa różnica pomiędzy śniegiem i igelitem. Na śniegu jest nierówno, bardziej ślisko, twardo" – powiedział Kuttin.

W Szwajcarii jest kontuzjowany Robert Mateja, który doznał urazu kostki podczas gry w piłkę. Treningi wznowi najprawdopodobniej jutro. Z kolegami trenuje już Stefan Hula, który również leczył kontuzję. Dużym optymizmem napawa informacja, że Adam Małysz osiąga większe prędkości na rozbiegu niż przed rokiem. Trener ma nadzieję, że Małysz będzie szybszy przynajmniej o 0.5 km/h.

Do St. Moritz pojechali zawodnicy kadry A i B. Dzisiaj kadra B pojedzie do Ramsau, gdzie będzie mogła szlifować formę w większym spokoju niż w tłocznej Szwajcarii. Kto pojedzie do Ramsau jeszcze dokładnie nie wiadomo. Treningi w St. Moritz zakończą się w piątek, kadra B z Ramsau wróci do kraju w niedzielę.

23. listopada czterech najlepszych skoczków pojedzie do Finlandii, gdzie wystartuje w pierwszym konkursie Pucharu Świata na skoczni Ruka w Kuusamo.
Organizatorzy zawodów zapewniają, że pogoda nie zawiedzie. Armatki śnieżne pracują cały czas. Prognoza pogody na przyszły tydzień jest dla organizatorów korzystna - minus 10 stopni Celsjusza i padający śnieg. Skoczkowie mogą liczyć także na większe bezpieczeństwo. Na skoczni zamontowano płachtę, która ma uchronić zawodników przed niebezpiecznymi podmuchami wiatru. Widać, że ubiegłoroczny, groźny upadek Thomasa Morgensterna czegoś nauczył organizatorów.

Zdaniem Heinza Kuttina pierwsze zawody Pucharu Świata są zazwyczaj loterią, a skoczkowie stabilnej formy dostają po czterech konkursach. O tym komu szczęście pozwoli ubrać żółtą koszulkę lidera po zawodach w Kuusamo dowiemy się już w przyszły weekend.