Anze Lanisek wygrał sobotni konkurs Pucharu Świata w Oslo, wyprzedzając Stefana Krafta i Karla Geigera. Dziewiąte miejsce zajął najlepszy z Polaków, Dawid Kubacki.
Skoczków przywitała słoneczna pogoda oraz belka startowa ustawiona w pozycji dziesiątej - takiej samej jak przez większość serii próbnej. Bardzo szybko na rozbiegu zobaczyliśmy pierwszego z Polaków - niestety, chwilę później musieliśmy się z nim pożegnać do jutra, bowiem Jakub Wolny uzyskał zaledwie 106,5 m (0,12 m/s pod narty).

Nie musieliśmy długo czekać również na pierwszy skok na czerwoną linię - dokładnie 120 metrów (0,69 m/s) uzyskał reprezentujący gospodarzy Sondre Ringen. Jeszcze dalej lądował Rok Masle (124 m), który co prawda wyprzedził Norwega, ale za sprawą silnego wiatru (1,29 m/s pod narty) miał nad nim tylko 0,2 punktu przewagi.

Później przez dłuższy czas nie mieliśmy zmian w czołówce - za taki stan rzeczy odpowiadały m.in. pogarszające się warunki, niektórzy skoczkowie startowali nawet przy podmuchach w plecy (biorąc pod uwagę uśredniony pomiar). Dopiero Ren Nikaido zdołał polecieć dalej - 120,5 m (0,64 m/s) dało mu pierwsze miejsce z przewagą... 0,2 punktu nad Słoweńcem. Z prowadzenia nie cieszył się jednak długo, bo już po chwili wyprzedził go Niko Kytosaho (120,5 m - 0,48 m/s).

Liczyliśmy, że podobnie będzie w przypadku Aleksandra Zniszczoła. Niestety - Polak przy wietrze 0,22 m/s pod narty uzyskał tylko 115 metrów. To oznaczało szóstą lokatę ze stosunkowo niedużymi szansami na awans do drugiej serii.

Dużą przewagę nad rywalami zanotował kolejny z Norwegów, Kristoffer Eriksen Sundal - 127,5 metra przy wietrze 0,62 m/s dało mu prowadzenie z notą o 13,3 punktu wyższą od Kytosaho. O tak dalekim locie mógł tylko pomarzyć Paweł Wąsek, któremu 105 metrów (0,15 m/s w plecy) dawało w tym momencie siedemnaste miejsce...

Sundal długo nie schodził z prowadzenia. Stosunkowo blisko (ale wciąż ze sporą stratą) byli Naoki Nakamura (121,5 m - 0,49 m/s) i Stephan Leyhe (123,5 m - 0,99 m/s), a także (już ze stratą mniejszą, bo jednopunktową) Daniel Andre Tande (126,5 m - 0,69 m/s; do tego dobre noty za styl). Wreszcie Johann Andre Forfang w słabszych warunkach (0,28 m/s) osiągnął 128,5 metra, otrzymując też wysokie oceny od sędziów - Norweg objął prowadzenie z przewagą 6,1 punktu nad Sundalem.

Bez problemu awans do drugiej serii zapewnił sobie Kamil Stoch - 124,5 metra (0,45 m/s) wystarczyło na czwarte miejsce - za trójką Norwegów. Nieźle spisali się też Daniel Tschofenig (126 m - 0,98 m/s pod narty), Karl Geiger (119 m - 0,28 m/s, ale w plecy), Timi Zajc (124,5 m - 0,64 m/s pod narty) i Manuel Fettner (124,5 m - 0,45 m/s) - wszyscy czterej plasowali się jednak za Polakiem.

Przed Stochem, a także wieloma innymi zawodnikami, znalazł się natomiast Ryoyu Kobayashi - 127,5 metra (0,34 m/s) dawało mu drugie miejsce, zaledwie 3,4 punktu za Forfangiem. 4,8 punktu do Norwega tracił natomiast Andreas Wellinger (127 m - 0,49 m/s).

Tak wysoko jak poprzednicy nie plasował się Piotr Żyła - 122,5 metra (0,49 m/s pod narty) wystarczyło tylko na jedenaste miejsce. Strata do zawodników wyżej klasyfikowanych nie była jednak zbyt duża.

Kolejnym liderem konkursu został Stefan Kraft. Austriak uzyskał najlepszą odległość (129,5 m) w warunkach dosyć umiarkowanych (0,48 m/s). Jak to zwykle bywa w jego przypadku, dzieła dopełniły wysokie noty za styl (łącznie 57 punktów), które pomogły w objęciu prowadzenia z przewagą 1,3 punktu nad Forfangiem.

Mimo że Anze Lanisek lądował jeszcze dalej (aż 133 m), to Słoweniec nie objął prowadzenia - na stratę 1,9 punktu miały wpływ niższe noty za styl (55 punktów) i silniejszy wiatr pod narty (1,11 m/s). W znacznie słabszych warunkach przyszło skakać Dawidowi Kubackiemu - przy wietrze 0,27 m/s z przodu Polak zdołał uzyskać tylko 120,5 m - był dopiero piętnasty...

Kończący pierwszą serię Halvor Egner Granerud nie zawiódł miejscowych kibiców - odległość 128,5 metra przy wietrze 0,55 m/s pod narty dała mu czwarte miejsce ze stratą 3,9 punktu do Krafta.
Wyniki po I serii
zawodnik kraj odl. 1 punkty
1 Stefan Kraft Austria 129.5 129.3
2 Johann Andre Forfang Norwegia 128.5 128.0
3 Anze Lanisek Słowenia 133.0 127.4
4 Halvor Egner Granerud Norwegia 128.5 125.4
5 Ryoyu Kobayashi Japonia 127.5 124.6
6 Andreas Wellinger Niemcy 127.0 123.2
7 Kristoffer Eriksen Sundal Norwegia 127.5 121.9
8 Daniel Andre Tande Norwegia 126.5 120.9
9 Kamil Stoch Polska 124.5 119.1
10 Manuel Fettner Austria 124.5 117.6
11 Timi Zajc Słowenia 124.5 117.3
12 Daniel Tschofenig Austria 126.0 116.6
13 Karl Geiger Niemcy 119.0 114.9
14 Piotr Żyła Polska 122.5 113.6
15 Ziga Jelar Słowenia 124.0 112.7
16 Dawid Kubacki Polska 120.5 112.2
17 Naoki Nakamura Japonia 121.5 111.8
18 Stephan Leyhe Niemcy 123.5 110.5
19 Michael Hayboeck Austria 120.5 108.9
20 Niko Kytosaho Finlandia 120.5 108.6
21 Ren Nikaido Japonia 120.5 107.1
22 Rok Masle Słowenia 124.0 106.9
23 Clemens Aigner Austria 119.5 106.7
  Sondre Ringen Norwegia 120.0 106.7
25 Marius Lindvik Norwegia 123.5 105.0
26 Jan Hoerl Austria 117.0 102.9
  Constantin Schmid Niemcy 118.0 102.9
28 Domen Prevc Słowenia 116.0 102.6
29 Gregor Deschwanden Szwajcaria 118.0 102.5
30 Maximilian Steiner Austria 118.5 102.0
31 Aleksander Zniszczoł Polska 115.0 99.8
32 Casey Larson USA 115.0 99.7
33 Killian Peier Szwajcaria 119.5 99.3
34 Antti Aalto Finlandia 116.5 97.6
35 Lovro Kos Słowenia 114.0 96.7
36 Markus Eisenbichler Niemcy 114.0 96.5
37 Philipp Raimund Niemcy 115.5 96.0
38 Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 112.0 95.8
39 Justin Lisso Niemcy 112.0 93.7
  Eetu Nousiainen Finlandia 114.0 93.7
41 Simon Ammann Szwajcaria 110.0 92.5
42 Erik Belshaw USA 114.0 90.9
43 Jakub Wolny Polska 106.5 85.0
44 Paweł Wąsek Polska 105.0 83.7
45 Yukiya Sato Japonia 103.5 82.6
46 Alex Insam Włochy 107.0 80.7
47 Junshiro Kobayashi Japonia 109.0 80.6
48 Keiichi Sato Japonia 108.5 80.2
49 Artti Aigro Estonia 104.0 79.1
50 Giovanni Bresadola Włochy 100.5 67.1
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

Druga seria ruszyła przy rozbiegu wydłużonym do dwunastej bramki. Zapewne bardzo zadowolony z przesunięcia belki był Gregor Deschwanden, który poleciał na odległość 126,5 m (0,8 m/s pod narty); Szwajcar mógł być pewien, że zaliczy awans w stosunku do 29. lokaty, zajmowanej na półmetku.

Tak rzeczywiście się stało - pierwsze miejsce Deschwandenowi odebrał dopiero Marius Lindvik (125,5 m - 0,34 m/s). Teraz to Norweg piął się w górę tabeli, bowiem kolejni zawodnicy lądowali wyraźnie bliżej.

Ta reguła nie dotyczyła Michaela Hayboecka - w sprzyjających warunkach (0,78 m/s) Austriak w dobrym stylu poszybował na odległość 132,5 metra i wyszedł na czoło z dużą przewagą (12,2 punktu) nad Lindvikiem, a w kolejnych minutach również awansował.

Wreszcie przyszła pora na pierwszego Polaka w drugiej serii. Dawid Kubacki nie zawiódł naszych kibiców - trafił na świetne warunki (1,27 m/s pod narty) i potrafił je wykorzystać, szybując aż do 135. metra. Sędziowie ocenili jego występ dość wysoko - choć trzeba przyznać, że zbyt wysoko jak na tak zachwiane lądowanie. W ślady kolegi z reprezentacji nie poszedł Piotr Żyła - przy wietrze tylko 0,1 m/s pod narty zdołał osiągnąć zaledwie 106,5 m, co wiązało się z bardzo dużym spadkiem w tabeli.

Kubacki nie cieszył się zbyt długo z prowadzenia. Już po około dwóch minutach dalej poleciał Karl Geiger (137,5 m), który na dodatek nie miał aż tak dobrych warunków (0,8 m/s) - stąd przewaga aż 11,9 punktu nad Polakiem. Warto dodać, że w tym momencie sędziowie skrócili rozbieg do bramki jedenastej.

Geigera nie zdołali wyprzedzić Daniel Tschofenig (120,5 m - 0,59 m/s) i Timi Zajc (124,5 m - 0,59 m/s); nie zrobił tego również Kamil Stoch, który startował nieco wcześniej niż powinien ze względu na problemy techniczne (wiązania) Manuela Fettnera. Polak uzyskał 124 metry (0,72 m/s) i w tym momencie był piąty.

Za Niemcem plasowali się również Daniel Andre Tande (126,5 m - 0,95 m/s), Kristoffer Eriksen Sundal (126,5 m - 0,87 m/s), Andreas Wellinger (127 m - 0,75 m/s), Ryoyu Kobayashi (124 m - 0,62 m/s), Halvor Egner Granerud (128,5 m - 1,15 m/s) i Manuel Fettner, który w końcu uporał się z wiązaniami, ale musiał chwilę poczekać na zielone światło (119 m - 0,58 m/s).

Geiger był zatem już o krok od podium, ale na górze zostało jeszcze trzech znakomitych skoczków. Pierwszy z nich - Anze Lanisek - startował w znakomitych warunkach i potrafił je wykorzystać. Wiatr o sile 1,46 m/s poniósł Słoweńca na odległość aż 139,5 metra! Lądowanie z przysiadem skutkowało oczywiście niskimi notami za styl (49 punktów), ale nie przeszkodziło mu to w objęciu prowadzenia i zdobyciu jedenastego podium w sezonie.

Dwa podejścia do startu zaliczył Johann Andre Forfang - na zapalenie zielonego światła przez chwilę nie pozwalał wiatr. Za drugim razem Norweg otrzymał sygnał do startu, ale niestety nie poleciał najdalej - 121,5 metra (0,65 m/s) dawało mu w tej chwili dziewiątą lokatę. A Geigerowi podium.

Kończący konkurs Stefan Kraft lądował bardzo blisko zielonej linii, jednak 128,5 metra przy wietrze 1,05 m/s nie pozwliło mu wyprzedzić Laniska, który tym samym odniósł czwarte zwycięstwo w sezonie i piąte w karierze!
Wyniki końcowe
zawodnik kraj odl. 1 odl. 2 punkty
1 Anze Lanisek Słowenia 133.0 139.5 260.2
2 Stefan Kraft Austria 129.5 128.5 254.4
3 Karl Geiger Niemcy 119.0 137.5 253.5
4 Halvor Egner Granerud Norwegia 128.5 128.5 248.0
5 Andreas Wellinger Niemcy 127.0 127.0 247.1
6 Ryoyu Kobayashi Japonia 127.5 124.0 244.4
7 Kristoffer Eriksen Sundal Norwegia 127.5 126.5 243.7
8 Daniel Andre Tande Norwegia 126.5 126.5 241.9
9 Dawid Kubacki Polska 120.5 135.0 241.6
10 Johann Andre Forfang Norwegia 128.5 121.5 241.5
11 Michael Hayboeck Austria 120.5 132.5 239.2
12 Timi Zajc Słowenia 124.5 124.5 238.3
13 Kamil Stoch Polska 124.5 124.0 237.4
14 Daniel Tschofenig Austria 126.0 120.5 228.9
15 Marius Lindvik Norwegia 123.5 125.5 227.0
16 Manuel Fettner Austria 124.5 119.0 225.8
17 Ziga Jelar Słowenia 124.0 123.5 222.7
18 Gregor Deschwanden Szwajcaria 118.0 126.5 220.3
19 Clemens Aigner Austria 119.5 122.0 218.1
20 Naoki Nakamura Japonia 121.5 119.5 217.7
21 Jan Hoerl Austria 117.0 123.5 217.3
  Rok Masle Słowenia 124.0 120.0 217.3
23 Domen Prevc Słowenia 116.0 119.0 210.4
24 Ren Nikaido Japonia 120.5 113.5 202.7
25 Sondre Ringen Norwegia 120.0 109.0 202.5
  Stephan Leyhe Niemcy 123.5 114.5 202.5
27 Niko Kytosaho Finlandia 120.5 111.0 199.0
28 Maximilian Steiner Austria 118.5 112.5 198.9
29 Piotr Żyła Polska 122.5 106.5 196.3
30 Constantin Schmid Niemcy 118.0 105.0 180.5
31 Aleksander Zniszczoł Polska 115.0   99.8
32 Casey Larson USA 115.0   99.7
33 Killian Peier Szwajcaria 119.5   99.3
34 Antti Aalto Finlandia 116.5   97.6
35 Lovro Kos Słowenia 114.0   96.7
36 Markus Eisenbichler Niemcy 114.0   96.5
37 Philipp Raimund Niemcy 115.5   96.0
38 Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 112.0   95.8
39 Justin Lisso Niemcy 112.0   93.7
  Eetu Nousiainen Finlandia 114.0   93.7
41 Simon Ammann Szwajcaria 110.0   92.5
42 Erik Belshaw USA 114.0   90.9
43 Jakub Wolny Polska 106.5   85.0
44 Paweł Wąsek Polska 105.0   83.7
45 Yukiya Sato Japonia 103.5   82.6
46 Alex Insam Włochy 107.0   80.7
47 Junshiro Kobayashi Japonia 109.0   80.6
48 Keiichi Sato Japonia 108.5   80.2
49 Artti Aigro Estonia 104.0   79.1
50 Giovanni Bresadola Włochy 100.5   67.1
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

klasyfikacja Pucharu Świata » wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) » klasyfikacja Raw Air »