Skoczek wybija się, pruje powietrze i ląduje na 150-tym metrze. Nie dajmy się zmylić. To nie loty narciarskie, tylko skoki na dużej skoczni w Harrachovie. Skocznia przechodzi właśnie renowację, po której jej parametry będą porównywalne jedynie do Muhlenkopfschanze w Willingen.
Łuk przejściowy między doskokiem i dojazdem zostaje pogłębiony o około pół metra w odległości 140-tego metra, dzięki czemu punkt konstrukcyjny przesuwa się ze 120 na 125 metr. Umożliwi to skoki nawet ponad 150 metrowe, przy czym skoki te będą bezpieczniejsze niż w Willingen! Ukończonych zostało już 80% prac, co ważne, komisja FIS dała projektowi zielone światło. Zmiana profilu nie jest jedyną. W tym roku po raz pierwszy będzie możliwe doprowadzenie wody aż po sam próg skoczni. Dzięki temu pracować będą nie dwa, jak dotychczas, ale aż sześć działek wodnych. Nowy system zaśnieżania umożliwi organizatorom przygotować skocznię w ciągu czterech, pięciu dni. Daje to pewność, że zawody odbędą się, pomimo wczesnego, grudniowego terminu. Jedynym warunkiem jest, przynajmniej lekki, mróz.
Ostatnio Puchar Świata gościł na dużej harrachovskiej skoczni w sezonie 1998-1999, przy czym wszystkie trzy zawody wygrał Janne Ahonen. W ostatnich dwóch CoC triumfował Jaroslav Sakala. Organizatorzy żywią nadzieję, że pobity zostanie już ośmioletni rekord Kazuyoshiego Funaki wynoszący 141,5 m.

Ceny biletów są w porównaniu z Zakopanem znacznie tańsze. Za wstęp na treningi i kwalifikacje płaci się 100 koron (ok. 15 PLN), każdy dzień zawodów kosztuje 200 koron (30 PLN), karnet trzydniowy kosztuje 300 koron (logicznie 45 PLN). W tydzień po weekendzie 11.- 12. grudnia odbędą się na tej samej skoczni zawody CoC.

Bilety można zamawiać pod adresem:
TJ Jiskra Harrachov, Harrachov 487, CZ-51246
Tel: 00420 481 529 305
Fax: 00420 481 529 456
E-mail: lucka@skiflying-harrachov.cz
Bliższe informacje o noclegach na stronach www.skiflying-harrachov.cz