Według oficjalnie ustalonych terminów, w przyszłym roku w szwajcarskim Einsiedeln (miejscowość niedaleko Zurychu) odbędą się zawody letniego Pucharu Kontynentalnego oraz Letniego Grand Prix. Te pierwsze zaplanowano na 23 i 24 lipca, drugie na 14 sierpnia (tydzień po inauguracji LGP w Hinterzarten). Wszystkie te konkursy odbędą się na skoczni HS-105, która w tym momencie... istnieje tylko częściowo.
W Einsiedeln skoki uprawia się od lat, jednak do tej pory istniał tylko kompleks skoczni Fryherrenberg - największa z trzech skoczni to K-60. Obecnie skacze się tam także na "przenośnej" K-10 w centrum miasta - skocznia ma służyć przede wszystkim jako atrakcja, pozwalać amatorom na spróbowanie skoku, można ją też zdemontować i przewieźć w inne miejsce. Budowę planowanej od dawna Nationale Sprunganlage rozpoczęto jesienią ubiegłego roku. Jeszcze w maju nad rozkopanym zboczem wznosiły się tylko dźwigi i betonowe prostopadłościany, zaczątki przyszłych wież startowych lub sędziowskich. Teraz prace poszły bardzo do przodu. Koncentrują się oczywiście wokół HS-105, bo to ta skocznia musi być gotowa w konkretnym terminie. Zbocze, na którym powstają obiekty, jest dość niewielkie, więc bula największego z nich będzie się znajdować na dość wysokiej konkstrukcji. W tym momencie budowane jest właśnie to rusztowanie. W następnej kolejności budowany będzie rozbieg K-70 oraz pomieszczenie na szczycie dużej skoczni. Prace nad uzupełniającymi kompleks dwiema małymi skoczniami (wg projektu K-20 i K-45) są mało zaawansowane, mniejsza ma w tym momencie co najwyżej gotowe wyprofilowanie zeskoku.