Władze PZN również to zrozumiały i postanowiły szybko zadziałać. Podczas wtorkowego zebrania prezydium zarządu podjęto decyzję o utworzeniu stanowiska rzecznika prasowego PZN, którym przez najbliższe miesiące ma być Łukasz Kruczek. Szkoleniowiec po zmianach strukturalnych w szkoleniu kobiet nie będzie już trenerem naszej kadry pań, jednak PZN chce wciąż korzystać z jego doświadczenia.
Wydaje się, że Kruczek ma wszelkie cechy niezbędne w roli rzecznika prasowego związku sportowego - jest inteligentny, konkretny, cierpliwy, spokojny, nie unika odpowiedzi na trudne pytania. Jest doskonałym organizatorem, nie daje się ponieść emocjom, a jego wypowiedzi zawsze są wyważone, często wręcz dyplomatyczne - jeżeli choć część tych umiejętności będzie potrafił przekazać innym osobom występującym przed kamerami, to nie powinniśmy już być świadkami takich wpadek wizerunkowych PZN, jak ostatnio.
- Łukasz przez lata pracy w charakterze trenera nabrał obycia z mediami - pamiętamy choćby, że w czasach, gdy polską kadrą dowodził Heinz Kuttin, to właśnie Łukasz wypowiadał się w mediach jako przedstawiciel sztabu szkoleniowego. Bogate doświadczenie, znajomość języków i po prostu jego charakter sprawiły, że zarząd jednogłośnie podjął decyzję o zatrudnieniu go na stanowisku rzecznika prasowego - poinformował prezes PZN Apoloniusz Tajner.
Dla Kruczka rola rzecznika nie będzie jedyną pełnioną w PZN - tę funkcję ma łączyć z inną, która już wkrótce zostanie podana do wiadomości publicznej. Zapewne przez samego rzecznika.