No! To był konkurs godny zakończenia Pucharu Świata! Po sobocie bez fajerwerków w niedzielę wreszcie znów jest o czym pisać - padły cztery rekordy życiowe, a dwie próby dopisujemy do listy najdalszych lotów...
Wczoraj rekordów brakowało, a artykuł z tego cyklu powstawał - prawdę mówiąc - trochę na siłę. Dziś jednak skoczkowie (i jury!) stanęli na wysokości zadania. Były dalekie loty i rekordy - a o to w Planicy chodzi :)

Najdalszy skok dnia, a zarazem najdalszy ustany skok całego sezonu, oddał Cene Prevc - Słoweniec w drugiej serii konkursowej poleciał na odległość 246 metrów. To jednocześnie najdalszy lot w jego karierze (poprzedni - 243,5 m - ustanowił w tym roku w Vikersund). Nieznacznie bliżej (245,5 m) lądował Marius Lindvik - jego nowy rekord życiowy (poprzedni - 242 m - miał z Kulm 2020) również dopisujemy do naszej listy najdalszych skoków w historii, uwzględniających próby kończone za 245. metrem. Obaj dołączyli zatem do grona (obecnie) dwudziestu dwóch skoczków, jacy przekraczali tę granicę (choć nie wszyscy ustali).

Tak daleko nie lądowali dziś pozostali dwaj zawodnicy, którzy poprawiali życiówki - jednak i oni, rzecz jasna, mieli powody do radości, bo po raz pierwszy przekrczyli 240 metrów. Mowa o Anze Lanisku (244,5 m - poprawa o 4,5 m w stosunku do tego, co uzyskał dwa tygodnie temu w Norwegii) oraz Yukiyi Sato (242,5 m - to o cztery metry więcej niż w ostatni piątek).
Rekordy życiowe - Planica, dzień 4
zawodnikkrajpoprzedni rekordodległośćbelkaseria
Cene Prevc Słowenia 243.5 246.0 14. II
Marius Lindvik Norwegia 242.0 245.5 13. II
Anze Lanisek Słowenia 240.0 244.5 14. II
Yukiya Sato Japonia 238.5 242.5 13. II
Skoki za 245. metr - Planica, dzień 4
zawodnikkrajodl.belkaseria
Cene PrevcSłowenia246.014.II
Marius LindvikNorwegia245.513.II
Dziś na Letalnicy oglądaliśmy łącznie sześćdziesiąt skoków, z czego 55 kończyło się lądowaniem za czerwoną linią. 27 razy lądowano za 230. metrem, dziewięć - za 240. i dwa - za 245. Rekordy życiowe poprawiało czterech zawodników, podczas gdy na przestrzeni całego weekendu (wliczając środowe testy skoczni) zrobiło to aż 36 zawodników. Jeśli spojrzymy na to szerzej - biorąc pod uwagę wszystkie trzy weekendy z lotami - to nowe życiówki ustanawiało 89 skoczków.

Za najdalszy lot sezonu odpowiada Anze Semenic, który w Planicy uzyskał 249,5 m, jednak podparł się przy lądowaniu i nie mamy pewności, jak zakwalifikować tę próbę. 245 metrów przekroczyli także Cene Prevc i Marius Lindvik - i więcej takich lotów nie mieliśmy (aczkolwiek dokładnie na 245. metrze w Vikersund lądował Timi Zajc).

W tym sezonie kilka razy padał też rekord kraju - chodzi o Turcję, a obecny najlepszy wynik (196,5 m) od trzech dni należy do Fatiha Ardy Ipcioglu.

Na kolejne okazje do bicia rekordów (czyli kolejne loty) musimy teraz poczekać dobrych kilka miesięcy - przynajmniej do stycznia, kiedy powinny odbyć się zawody w Bad Mitterndorf. Tymczasem tradycyjnie zachęcamy do odwiedzania naszego działu z rekordami i statystykami, w którym prezentujemy rozmaite dane liczbowe związane z lotami narciarskimi i najlepszymi osiągnięciami w tej specjalności.

rekordy życiowe skoczków narciarskich » rekordy i statystyki lotów narciarskich »