Tuż przed południem Niemiecki Związek Narciarski (DSV) podał do wiadomości, że Wolfgang Steiert został odwołany z funkcji trenera kadry skoczków. Głównym powodem jest brak obiecywanych sukcesów. Przed rozpoczęciem sezonu 2003/2004 Steiert zapowiadał powtórne zwycięstwo w TCS dla Svena Hannawalda i Puchar Narodów dla Niemiec. Zamiast tego u Hanniego nastąpiło dramatyczne załamanie formy, drużyna znalazła się w klasyfikacji na czwartym miejscu. Właściwie jedynym większym sukcesem było zwycięstwo Michaela Uhrmanna w Zakopanem - pojedynczy konkurs! Kroplą, która przepełniła czarę był słaby występ drużyny w Letni Grand Prix. DSV przeanalizował przygotowania do turnieju - jak twierdzi sekretarz generalny DSV, Thomas Pfüller, Steiert nie był w stanie konsekwentnie trzymać się planu treningowego.
Następcą Steierta ma zostać jego dotychczasowy asystent Peter Rohwein - kolejny raz "drugi" przesuwa się do góry. Rohwein ma jednak na swoim koncie jednoznaczne sukcesy. W latach 2001-2003 był trenerem kadry narodowej w kombinacji norweskiej, w dużej mierze jego zasługą są dwie Kryształowe Kule i medale Ronny'ego Ackermanna. W 2003 r. jego miejsce zajął Hermann Weinbuch, bo... Steiertowi potrzebny był asystent. Teraz asystentem Rohweina ma zostać Jürgen Wolf; Horst Mroß będzie odpowiedzialny za ściśle naukowy aspekt treningu.

Dieter Thoma jest zdania, że decyzję należało podjąć wcześniej - Steiert był dobry jako asystent Hessa, ale zupełnie nie sprawdził się w roli naczelnego trenera kadry. Nie potrafił także zadbać o kontakty z mediami - Thoma twierdzi, że trener niejako sam sprodukował swój negatywny wizerunek. Dawny mistrz twiedzi też, że Rohwein umie zmotywować zawodników. Siedem tygodni przed startem Pucharu Świata DSV wyciąga wnioski z porażki. Czy ma jeszcze czas naprawić sytuację?