Halvor Egner Granerud i Ryoyu Kobayashi wspólnie triumfowali w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w Lahti. Na najniższym stopniu podium stanął Stefan Kraft. Najlepszy z Polaków, Dawid Kubacki, był siódmy.
Konkurs rozpoczął się przy dziesiątej belce startowej i - podobnie jak to było podczas kwalifikacji - nieznacznym wietrze. Pierwsze skoki nie były najdalsze, bowiem kończyły się wyraźnie przed punktem K. To dotyczyło m.in. pierwszego z reprezentantów Polski, Kacpra Juroszka (111,5 m - 0,06 m/s pod narty), który jednak objął prowadzenie. Taką samą odległość osiągnął Stefan Hula, ale ze względu na niższe noty za styl i korzystniejsze warunki (0,1 m/s) plasował się za dużo młodszym kolegą.

Polaków wkrótce wyprzedził Michaił Nazarow (110,5 m - 0,2 m/s w plecy), a jeszcze lepiej spisał się prezentujący w ostatnich dniach dobrą dyspozycję Eetu Nousiainen (113,5 m - 0,07 m/s pod narty). Z kolei trzeci z naszych reprezentantów, Paweł Wąsek, dołączył do kolegów - również uzyskał 111,5 metra (0,02 m/s pod narty), a w tym momencie był drugi.

Ku radości lokalnych kibiców jako pierwszy punkt K przekroczył Niko Kytosaho - Fin uzyskał 118,5 metra (0,14 m/s pod narty) i wyszedł na czoło z wyraźną przewagą. Po chwili taką samą odległość osiągnął Keiichi Sato, ale jako że Japończyk miał trudniejsze warunki (0,18 m/s w plecy), to teraz on prowadził.

Wydawało się, że dłużej na pierwszej pozycji w tabeli wyników będziemy oglądać nazwisko Ulricha Wohlgenannta - Austriak doleciał aż do 129. metra (0,17 m/s pod narty), otrzymał też wysokie noty od sędziów. To złożyło się na 19,5 punktu przewagi nad Sato.

Za Wohlgenanntem, z bardzo dobrymi skokami, plasowali się m.in. Ziga Jelar (127 m - 0,37 m/s pod narty) i Dawid Kubacki (125 m - 0,19 m/s), później poziom rywalizacji obniżył się, bowiem nie notowaliśmy zmian na pierwszych trzech pozycjach. Nie namieszał również Kamil Stoch - 125 metrów (0,22 m/s) z mocno zachwianym odjazdem wystarczało tylko na piątą lokatę. Jeszcze niżej - na pozycji ósmej - klasyfikowany był ostatni z naszych reprezentantów, Piotr Żyła (122 m - 0,3 m/s).

Sytuacja zmieniła się przy okazji występu Manuela Fettnera. Doświadczony Austriak w dobrych warunkach (0,44 m/s pod narty) poszybował na odległość 130,5 metra, a po doliczeniu wysokich not sędziowskich był drugi, tracąc pół punktu do Wohlgenannta. Innym skutkiem skoku dwukrotnego medalisty olimpijskiego było skrócenie rozbiegu do bramki dziewiątej.

Po kilku minutach bez większych emocji - chyba że takich dostarczały komuś słabe wyniki Constantina Schmida (116,5 m - 0,15 m/s), Timiego Zajca (117 m - 0,35 m/s), Roberta Johanssona (115 m - 0,29 m/s) czy Killiana Peiera (116,5 m - 0,24 m/s). Na drugim biegunie znalazł się Cene Prevc, który wskoczył na pozycję trzecią (123 m przy wietrze 0,04 m/s w plecy).

Sporą niespodzianką był fakt, że poza czołową trójką był po swoim skoku największy faworyt dzisiejszego konkursu, Stefan Kraft - 124 metry przy wietrze 0,16 m/s pod narty wystarczyły tylko na czwarte miejsce. Strata do lidera nie była jednak duża - wynosiła 4,6 punktu, spokojnie do odrobienia w finale.

Nie zachwycili także Markus Eisenbichler (123 m - 0,36 m/s) i Marius Lindvik (119,5 m - 0,31 m/s), za to bardzo zadowolony z siebie mógł być Halvor Egner Granerud. Norweg poleciał na odległość 127 metrów (0,11 m/s pod narty) i wyprzedził Wohlgenannta o 1,3 punktu.

Norweg pozostał na pierwszym miejscu już do końca pierwszej serii, bowiem za nim plasowali się Ryoyu Kobayashi (125 m - 0,11 m/s) i Karl Geiger (125,5 m - 0,01 m/s).
Wyniki po I serii
zawodnik kraj odl. 1 punkty
1 Halvor Egner Granerud Norwegia 127.0 139.0
2 Karl Geiger Niemcy 125.5 137.8
3 Ulrich Wohlgenannt Austria 129.0 137.7
4 Manuel Fettner Austria 130.5 137.2
5 Ryoyu Kobayashi Japonia 125.0 135.9
6 Cene Prevc Słowenia 123.0 133.4
7 Stefan Kraft Austria 124.0 133.1
8 Ziga Jelar Słowenia 127.0 132.6
9 Dawid Kubacki Polska 125.0 129.8
10 Daniel Huber Austria 120.5 127.3
11 Peter Prevc Słowenia 121.5 127.0
12 Yukiya Sato Japonia 121.5 126.6
13 Markus Eisenbichler Niemcy 123.0 126.3
14 Daniel Tschofenig Austria 123.5 126.2
15 Kamil Stoch Polska 125.0 126.0
16 Clemens Aigner Austria 122.0 124.7
17 Stephan Leyhe Niemcy 121.5 123.9
18 Johann Andre Forfang Norwegia 122.5 123.5
19 Marius Lindvik Norwegia 119.5 122.0
20 Piotr Żyła Polska 122.0 121.3
21 Jan Hoerl Austria 120.0 121.0
22 Keiichi Sato Japonia 118.5 118.2
23 Severin Freund Niemcy 120.0 117.8
24 Gregor Deschwanden Szwajcaria 120.0 117.0
25 Constantin Schmid Niemcy 116.5 116.7
  Evgenii Klimov Rosja 119.0 116.7
27 Killian Peier Szwajcaria 116.5 116.3
28 Niko Kytosaho Finlandia 118.5 115.6
29 Daiki Ito Japonia 117.5 114.9
30 Timi Zajc Słowenia 117.0 114.6
31 Robert Johansson Norwegia 115.0 112.6
32 Robin Pedersen Norwegia 115.5 110.4
33 Junshiro Kobayashi Japonia 114.0 107.1
34 Eetu Nousiainen Finlandia 113.5 106.3
35 Vladimir Zografski Bułgaria 112.5 104.4
36 Roman Trofimov Rosja 113.0 103.6
37 Pius Paschke Niemcy 113.5 103.1
38 Paweł Wąsek Polska 111.5 102.7
39 Mikhail Nazarov Rosja 110.5 102.0
40 Kacper Juroszek Polska 111.5 101.8
41 Antti Aalto Finlandia 110.5 101.0
42 Stefan Hula Polska 111.5 100.9
43 Anze Semenic Słowenia 111.5 100.8
44 Roman Koudelka Czechy 110.5 100.7
45 Artti Aigro Estonia 110.0 99.0
46 Anders Haare Norwegia 107.5 93.5
47 Viktor Polasek Czechy 104.5 90.9
48 Casey Larson USA 101.0 81.3
49 Aleksandr Bazhenov Rosja 97.0 73.4
50 Kevin Maltsev Estonia 93.5 66.5
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

W drugiej serii belka startowa powróciła do pozycji dziesiątej, za to wiatr - przynajmniej na początku - był nieco silniejszy. W tych warunkach sporą poprawę zanotował Timi Zajc (123,5 m - 0,36 m/s), który nieco awansował w tabeli wyników. Po Słoweńcu na prowadzenie wychodzili Killian Peier (122,5 m - 0,15 m/s), Constantin Schmid (125,5 m - 0,27 m/s) i Piotr Żyła (125 m - 0,11 m/s), który jako pierwszy zapewnił sobie lokatę w czołowej dwudziestce.

Polak nie cieszył się długo z prowadzenia, bo już po chwili wyprzedzili go reprezentanci Norwegii - najpierw Marius Lindvik (124,5 m - 0,18 m/s; do tego dość wysokie noty za styl), a następnie Johann Andre Forfang (124 m - 0,24 m/s; jeszcze wyższe oceny od sędziów). Za nimi plasowali się Stephan Leyhe (123 m - 0,31 m/s) i Clemens Aigner (122 m - 0,16 m/s).

Ku naszej radości na prowadzenie wyszedł zachęcający do sportowej walki Kamil Stoch (122 m w teoretycznie neutralnych warunkach). O ile Polak utrzymał się na pierwszym miejscu po próbie Daniela Tschofeniga (121,5 m - 0,26 m/s), to Markus Eisenbichler był już wyraźnie lepszy (127 m - 0,01 m/s w plecy).

Sporo lokat stracili po krótkich skokach Yukiya Sato (120 m - 0,14 m/s pod narty), Peter Prevc (115,5 m - 0,02 m/s w plecy) i Daniel Huber (121,5 m - 0,01 m/s), natomiast nic nie stracił Dawid Kubacki - 126 metrów (0,03 m/s pod narty) dało mu prowadzenie! Lider pozostał ten sam po próbie Zigi Jelara (120,5 m - 0,09 m/s w plecy), jednak zmienił się przy okazji występu Stefana Krafta - tym razem Austriak spełnił oczekiwania: w bardzo dobrym stylu doleciał do 128. metra (0,04 m/s pod narty) i mógł czekać na szóstkę, która pozostała na górze.

Krafta nie wyprzedził Cene Prevc (120 m - 0,09 m/s), zrobił to natomiast Ryoyu Kobayashi - skok na odległość 130,5 metra (0,1 m/s) oznaczał też atak na podium. Czy udany? To zależało od dwóch Austriaków, jednego Niemca i jednego Norwega. A przynajmniej części z nich.

Japończyk przemieścił się oczko wyżej po skoku Manuela Fettnera (124 m - 0,06 m/s) i o kolejne po próbie Ulricha Wohlgenannta (124 m - 0,11 m/s). Nie zdołał mu się oprzeć również Karl Geiger (123,5 m - 0,09 m/s) - czwarta lokata Niemca oznaczała, że Kobayashi powraca na fotel lidera klasyfikacji generalnej Pucharu Świata!

Wygraną mógł Japończykowi odebrać już tylko Halvor Egner Granerud. Norweg po pierwszej serii miał 3,1 punktu przewagi, a 128,5 metra (0,04 m/s w plecy) nie wystarczyło, by ją utrzymać. To nie znaczy, że przegrał z Japończykiem - obaj mieli taką samą notę punktową, mieliśmy więc dzisiaj dwóch zwycięzców!
Wyniki końcowe
zawodnik kraj odl. 1 odl. 2 punkty
1 Ryoyu Kobayashi Japonia 125.0 130.5 278.0
  Halvor Egner Granerud Norwegia 127.0 128.5 278.0
3 Stefan Kraft Austria 124.0 128.0 271.3
4 Ulrich Wohlgenannt Austria 129.0 124.0 266.0
5 Karl Geiger Niemcy 125.5 123.5 265.9
6 Manuel Fettner Austria 130.5 124.0 265.5
7 Dawid Kubacki Polska 125.0 126.0 263.5
8 Markus Eisenbichler Niemcy 123.0 127.0 261.7
9 Ziga Jelar Słowenia 127.0 120.5 256.8
10 Cene Prevc Słowenia 123.0 120.0 255.2
11 Kamil Stoch Polska 125.0 122.0 252.3
12 Johann Andre Forfang Norwegia 122.5 124.0 251.0
13 Marius Lindvik Norwegia 119.5 124.5 249.5
14 Piotr Żyła Polska 122.0 125.0 248.9
15 Clemens Aigner Austria 122.0 121.5 248.5
16 Stephan Leyhe Niemcy 121.5 123.0 248.4
17 Daniel Tschofenig Austria 123.5 121.5 247.5
18 Daniel Huber Austria 120.5 121.5 246.1
19 Constantin Schmid Niemcy 116.5 125.5 245.6
20 Yukiya Sato Japonia 121.5 120.0 245.4
21 Killian Peier Szwajcaria 116.5 122.5 240.5
22 Evgenii Klimov Rosja 119.0 122.5 239.3
23 Severin Freund Niemcy 120.0 120.5 239.2
24 Timi Zajc Słowenia 117.0 123.5 239.0
25 Peter Prevc Słowenia 121.5 115.5 238.8
26 Jan Hoerl Austria 120.0 119.5 237.3
27 Gregor Deschwanden Szwajcaria 120.0 121.0 236.5
28 Niko Kytosaho Finlandia 118.5 120.0 232.8
29 Daiki Ito Japonia 117.5 120.0 231.2
30 Keiichi Sato Japonia 118.5 113.0 221.7
31 Robert Johansson Norwegia 115.0   112.6
32 Robin Pedersen Norwegia 115.5   110.4
33 Junshiro Kobayashi Japonia 114.0   107.1
34 Eetu Nousiainen Finlandia 113.5   106.3
35 Vladimir Zografski Bułgaria 112.5   104.4
36 Roman Trofimov Rosja 113.0   103.6
37 Pius Paschke Niemcy 113.5   103.1
38 Paweł Wąsek Polska 111.5   102.7
39 Mikhail Nazarov Rosja 110.5   102.0
40 Kacper Juroszek Polska 111.5   101.8
41 Antti Aalto Finlandia 110.5   101.0
42 Stefan Hula Polska 111.5   100.9
43 Anze Semenic Słowenia 111.5   100.8
44 Roman Koudelka Czechy 110.5   100.7
45 Artti Aigro Estonia 110.0   99.0
46 Anders Haare Norwegia 107.5   93.5
47 Viktor Polasek Czechy 104.5   90.9
48 Casey Larson USA 101.0   81.3
49 Aleksandr Bazhenov Rosja 97.0   73.4
50 Kevin Maltsev Estonia 93.5   66.5
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

klasyfikacja Pucharu Świata » wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »