Ta decyzja wisiała w powietrzu już od kilku dni, a po dzisiejszych kwalifikacjach stała się faktem. Siedemdziesiąty Turniej Czterech Skoczni dla Kamila Stocha już się zakończył.
Brak awansu do drugiej serii w Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen i brak kwalifikacji do konkursu w Innsbrucku to dla Kamila Stocha rezultaty zdecydowanie poniżej oczekiwań. Trzykrotny zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni liczył na odnalezienie formy przy okazji kolejnych startów, jednak dzisiejsze niepowodzenie to chyba było za dużo.

Jak poinformował Polski Związek Narciarski, sztab szkoleniowy podjął decyzję o wycofaniu Kamila Stocha zarówno z Turnieju Czterech Skoczni, jak i kolejnych zawodów Pucharu Świata. Polski skoczek jutro wróci do kraju, a po kilku dniach odpoczynku wznowi trening motoryczny. Dopiero później wróci na skocznię; nie wiadomo jeszcze, czy stanie na starcie konkursów Pucharu Świata w Zakopanem.

W Bischofshofen nasza reprezentacja będzie więc liczyła pięciu zawodników (Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Paweł Wąsek, Jakub Wolny, Andrzej Stękała); miejsca Stocha nie zajmie żaden inny skoczek. Pozostała część kadry ma w drugiej części tygodnia trenować w Planicy, a później stanąć na starcie Pucharu Kontynentalnego (o ile zostanie znaleziona zastępcza lokalizacja za Titisee-Neustadt) lub FIS Cup w Zakopanem.