Ostatnimi czasy dużo mówi się o Mateuszu Rutkowskim. Niestety szum wokół Mistrza Świata Juniorów ze Stryn nie jest spowodowany wynikami na skoczni, lecz jego niesportowym trybem życia. Młody skoczek poniósł już pierwsze konsekwencje, przypomnijmy, że dokładnie tydzień temu szkoleniowiec polskiej kadry skoczków, Heinz Kuttin, odsunął Rutkowskiego od składu reprezentacji na zawody Letniego Grand Prix w Zakopanem. Rutkowski pauzował dwa konkursy.
Kolejną karą dla Rutka jest wstrzymianie wypłaty stypendium dla skoczka klubu TS Wisła Zakopane do końca bieżącego roku. Jak mówi dyrektor sportowy PZN, Apoloniusz Tajner - "To efekt jego zachowań, niegodnych reprezentanta. A sprawa jego przynależności do kadry postawiona jest jasno: dostał ostatnią szansę."

Ową "ostatnią szansą" było włączenie Mateusza ponownie do kadry i wysłanie na kolejne konkursy LGP do włoskiego Predazzo. W tych zawodach Rutkowski nie uzyskał rewelacyjnych wyników. Dzięki skokom na odległość 120,5 i 115,5 metra zajął 29. miejsce, zdobywając tylko 2 punkty. W klasyfikacji generalnej turnieju Polak znajduje się na 30 pozycji.

więcej na www.rutkowski.skokinarciarskie.com >>