Drugi dzień rywalizacji w Planicy - co nie jest niespodzianką - nie przyniósł aż tylu rekordowych lotów, co środa. Jest jednak kilka faktów wartych odnotowania...
W tym, że dziś odnotowaliśmy dużo mniej rekordowych lotów, nie ma nic dziwnego - w treningach i kwalifikacjach startowało przecież 68 zawodników, a w konkursie już tylko czterdziestu. Ponadto wśród odrzuconych na etapie eliminacji znalazło się wielu skoczków słabszych, mniej doświadczonych - a więc takich, którzy mają największy potencjał, jeśli chodzi o bicie rekordów (inaczej mówiąc - z niekoniecznie wyśrubowanymi życiówkami).

Czas przejść do liczb. W planach mieliśmy dzisiaj 110 skoków - po czterdzieści w serii próbnej i pierwszej konkursowej oraz trzydzieści w drugiej rundzie konkursowej. Ostatecznie zanotowaliśmy jednak tylko 107 skoków - odpadły występy Markusa Eisenbichlera i Michaela Hayboecka w serii próbnej oraz Daniela Andre Tande w pierwszej części konkursu; w ten bilans wliczamy jednak skok Ulricha Wohlgenannta, który ostatecznie został usunięty z wyników za nieregulaminowy kombinezon.

Zdecydowana większość skoków - aż 93 z tych 107 - zakończyła się lądowaniem za punktem K, położonym tutaj na dwusetnym metrze. Czternaście razy mogliśmy być świadkami lotów za 230. metr, a raz - za 240. metrem. Najlepsza odległość dnia - 244,5 metra - należała do dzisiejszego zwycięzcy, Ryoyu Kobayashiego. Co ważne, Japończyk był dziś jedynym zawodnikiem, który trzykrotnie przekraczał (i to wyraźnie!) linię 230. metra. Dwa razy czynili to Bor Pavlovcic i Markus Eisenbichler, natomiast po razie - Karl Geiger, Robert Johansson, Piotr Żyła, Johann Andre Forfang, Domen Prevc, Jakub Wolny i Michael Hayboeck. Piosenki "Planica, Planica" zespołu braci Avseników wysłuchało dziś więc w sumie dziesięciu zawodników.

Było o najlepszej odległości, powiedzmy też o najkrótszej - tę zapisano oczywiście przy nazwisku Daniela Andre Tande, który zaliczył bardzo poważny upadek. Pierwotnie na ekranach telewizyjnych pojawiła się informacja, że Norweg dotknął zeskoku na 99. metrze - ostatecznie jednak wartość tę skorygowano i wynosi ona zaledwie 78 metrów. Poza tym mieliśmy jeszcze tylko jeden skok, w przypadku którego - widząc samą odległość - moglibyśmy się zastanawiać, czy nie został on oddany na skoczni dużej. Mowa o 130,5 metra Kevina Maltseva z serii próbnej.

Na koniec zostawiłem rekordy życiowe - tych mieliśmy dziś tylko dwa, oba zanotowane w serii próbnej (wtedy warunki były najbardziej sprzyjające). Minimalnie swój najlepszy wynik poprawił Pius Paschke - w grudniu Niemiec uzyskał 224,5 metra, dziś zaokrąglił ten rezultat do 225 metrów. Z kolei Jan Hoerl podniósł poprzeczkę nieco wyraźniej - 216 metrów to wynik lepszy od osiągnięcia z Oberstdorfu z 2019 roku (212,5 m).
Rekordy życiowe - Planica, dzień 2
zawodnikkrajpoprzedni rekordodległośćbelkaseria
Pius PaschkeNiemcy224.5225.09.pr.
Jan HoerlAustria212.5216.010.pr.
Jutro rekordów powinno być więcej - choćby dlatego, że do gry wracają skoczkowie, którzy odpadli we wczorajszych kwalifikacjach. Dla wielu jutrzejsze eliminacje będą ostatnim występem w tym sezonie - do piątkowego konkursu przystąpi tylko czerdziestu skoczków, na liście startowej sobotniej drużynówki znajdzie się tylko 36 zawodników, z kolei w niedzielnym finale - zaledwie trzydziestu.

Na koniec tradycyjnie zachęcamy do odwiedzania naszego działu z rekordami i statystykami, w którym prezentujemy rozmaite dane liczbowe związane z lotami narciarskimi i najlepszymi osiągnięciami w tej specjalności.

rekordy życiowe skoczków narciarskich » rekordy i statystyki lotów narciarskich » Zapraszamy także do zapoznania się z zestawieniem, jakie pojawiło się u nas w minionym sezonie - to lista rekordów życiowych skaczących pań. Kobiety oczywiście jeszcze nie latają na obiektach mamucich (choć to zapewne kwestia czasu), dlatego notujemy życiówki ze skoczni dużych i normalnych (z nielicznymi wyjątkami, jak 200 m Danieli Iraschko w 2003 roku), biorąc pod uwagę wyniki w oficjalnych seriach zawodów (konkursy, kwalifikacje, treningi) lub - w szczególnych przypadkach - potwierdzone i wiarygodne doniesienia (np. w mediach). rekordy życiowe skoczkiń narciarskich »