Przeniesione z grudnia na luty zawody Pucharu Świata kobiet w Lillehammer zostały ostatecznie odwołane. Powodem są nowe ograniczenia wprowadzone przez norweskie władze.
Zawody pań, które miały odbyć się na normalnej i dużej skoczni kompleksu Lysgardsbakken od 12 do 14 lutego, już raz zostały przeniesione z powodu pandemii koronawirusa SARS-CoV-2 - pierwotnie były zaplanowane na początek grudnia.

Optymizm pojawił się, gdy 22 stycznia ogłoszono nowy termin rywalizacji, jednak niespełna tydzień później nastroje są zupełnie odmienne. Od piątku w Norwegii będą obowiązywać nowe ograniczenia - granice kraju zostaną zamknięte, zatem zagraniczni sportowcy chcący uczestniczyć w zawodach nie będą mogli dotrzeć na miejsce.

Wcześniej ze względu na pandemię odwołano również inne konkursy Pucharu Świata kobiet (Sapporo, Zao, Pekin) czy mężczyzn (Sapporo, Pekin); ofiarą koronawirusa padły także konkursy Pucharu Kontynentalnego czy FIS Cup w Lillehammer, Planicy, Garmisch-Partenkirchen, Notodden i Iron Mountain. W przypadku niektórych wydarzeń (głównie męskich) znaleziono zastępcze areny.

Obecne ograniczenia w Norwegii mają potrwać przynajmniej dwa tygodnie, jednak mogą zostać przedłużone. Pesymistyczny scenariusz przewiduje brak możliwości rozegrania turnieju Raw Air, który ma rozpocząć się w Oslo 12 marca.