Kamil Stoch wygrał sobotni konkurs Pucharu Świata w Titisee-Neustadt. Polak pokonał Halvora Egnera Graneruda i Piotra Żyłę. Życiowy wynik wywalczył piąty dziś Andrzej Stękała, a siódmy był Dawid Kubacki.
Konkurs rozpoczął się przy dość silnym wietrze pod narty i - co za tym idzie - stosunkowo krótkim rozbiegu (piąta belka). Dość szybko pojawiły się pierwsze skoki w okolice punktu K, a jako pierwszy czerwoną linię przekroczył Władimir Zografski (132 m - 1,31 m/s).

Bułgar przez kilka minut prowadził, a na pozycji lidera zmienił go Jakub Wolny - Polak, który startował przy niezbyt silnym wietrze pod narty (tylko 0,38 m/s), poszybował daleko. 135 metrów pozwoliło mu wyprzedzić Zografskiego o niemal szesnaście punktów.

Z powodu zmiennych warunków belkę startową musiał na chwilę opuścić Niko Kytosaho. Gdy Fin otrzymał zielone światło, wykorzystał podmuch pod narty (1,15 m/s) i lądował najdalej - 137,5 metra. Po odjęciu punktów za wiatr był drugi. Bardzo dobrze spisał się także jego kolega z drużyny (choć nie z reprezentacji), Artti Aigro (135 m - 1,08 m/s; trzecia lokata).

Czołowa trójka przez dłuższy czas pozostawała bez zmian. Nie znalazł się w niej drugi z Polaków, Paweł Wąsek (131 m - 1,25 m/s), za to startujący tuż po nim Antti Aalto spisał się znakomicie - 142,5 metry (wiatr 1,55 m/s) pozwoliło mu objąć prowadzenie z przewagą 0,4 punktu nad Wolnym.

Słaby wynik uzyskał trzeci z Polaków, Aleksander Zniszczoł. Wiślanin po skoku łapał się za głowę - nic dziwnego, 124,5 metra przy wietrze 0,55 m/s nie dawało nadziei na awans do finału. Nie był zresztą jedynym zadownikiem, który lądował blisko - kilku innym również się nie powiodło, więc po pewnym czasie do drugiej serii mógł szykować się Paweł Wąsek.

Sytuacja na czele zmieniła się po skoku Stefana Krafta - co nie było niespodzianką. Austriak przy wietrze 0,19 m/s pod narty poleciał na odległość 133,5 metra, dzięki czemu zmienił Aalto na prowadzeniu, wyprzedzając go o 0,4 punktu.

Po pewnym czasie sędziowie zrozumieli, że przyczyną serii krótszych skoków jest pogorszenie warunków - postanowili zatem wydłużyć rozbieg do bramki siódmej. Na początku wydawało się, że nie przyniosło to poprawy, ale na taki ruch z pewnością nie narzekał Andrzej Stękała. "Jędruś" wręcz szalał z radości - nic dziwnego, w końcu uzyskał aż 143,5 metra (wiatr 0,41 m/s), na dodatek otrzymał wysokie noty od sędziów. Efektem było prowadzenie i, powrót do piątej belki i... stosunkowo krótkich skoków. Pojawiły się też pewne obawy o zdrowie naszego zawodnika, który lekko kulał.

Stękała zdecydowanie prowadził, a jego wyniku nie byli w stanie poprawić m.in. Marius Lindvik (131,5 m - 0,06 m/s), Robert Johansson (133 m - 0,11 m/s) i Karl Geiger (129,5 m - 0,61 m/s). Zrobił to za to kolejny z Polaków, Piotr Żyła - 143 metry (wiatr 0,9 m/s i niezły styl) dały mu notę o 0,9 punktu wyższą.

To nie był koniec dalekich lotów Polaków - w tym samym miejscu, ale w lepszym stylu i przy słabszym wietrze pod narty (0,69 m/s), lądował Dawid Kubacki - teraz to on prowadził. To nie zmieniło się po próbie Kamila Stocha - 139 metrów (0,43 m/s) wystarczyło "tylko" na drugie miejsce. W tym momencie mieliśmy czterech Polaków na prowadzeniu!

Naszej grupy nie rozbił Markus Eisenbichler - Niemiec uzyskał 138 metrów (0,57 m/s), co dawało piątą lokatę. Pomiędzy naszych wepchnął się za to Halvor Egner Granerud - 137,5 metra (0,03 m/s w plecy) oznaczało trzecie miejsce.
Wyniki po I serii
zawodnik kraj odl. 1 punkty
1 Dawid Kubacki Polska 143.0 141.9
2 Kamil Stoch Polska 139.0 138.6
3 Halvor Egner Granerud Norwegia 137.5 138.4
4 Piotr Żyła Polska 143.0 138.2
5 Andrzej Stękała Polska 143.5 137.3
6 Markus Eisenbichler Niemcy 138.0 133.7
7 Robert Johansson Norwegia 133.0 128.7
  Stefan Kraft Austria 133.5 128.7
9 Antti Aalto Finlandia 142.5 128.3
10 Jakub Wolny Polska 135.0 127.9
11 Marius Lindvik Norwegia 131.5 126.6
12 Niko Kytosaho Finlandia 137.5 123.6
13 Daniel Huber Austria 130.5 121.9
  Ryoyu Kobayashi Japonia 130.5 121.9
15 Anze Lanisek Słowenia 130.5 121.3
16 Artti Aigro Estonia 135.0 120.8
17 Michael Hayboeck Austria 128.0 119.6
18 Martin Hamann Niemcy 130.5 119.4
19 Philipp Aschenwald Austria 128.5 115.1
20 Karl Geiger Niemcy 129.5 115.0
21 Severin Freund Niemcy 129.0 114.5
22 Thomas Lackner Austria 130.0 112.6
23 Yukiya Sato Japonia 127.5 112.5
24 Peter Prevc Słowenia 122.0 112.2
25 Vladimir Zografski Bułgaria 132.0 112.0
26 Paweł Wąsek Polska 131.0 111.8
27 Constantin Schmid Niemcy 127.0 110.7
28 Johann Andre Forfang Norwegia 126.0 108.1
29 Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 123.0 107.5
30 Pius Paschke Niemcy 120.5 107.3
31 Keiichi Sato Japonia 122.0 106.5
32 Gregor Deschwanden Szwajcaria 121.5 105.7
33 Junshiro Kobayashi Japonia 120.0 105.4
34 Tilen Bartol Słowenia 131.0 105.3
35 Mikhail Nazarov Rosja 129.5 104.9
36 Aleksander Zniszczoł Polska 124.5 104.2
37 Cene Prevc Słowenia 122.5 101.4
38 Cestmir Kozisek Czechy 123.5 101.1
39 Ziga Jelar Słowenia 121.0 100.6
40 Domen Prevc Słowenia 123.5 100.2
41 Evgeniy Klimov Rosja 119.5 99.8
42 Valentin Foubert Francja 124.5 98.4
43 Giovanni Bresadola Włochy 119.5 93.7
44 Daniel Andre Tande Norwegia 116.0 92.1
45 Markus Schiffner Austria 115.0 88.8
46 Alex Insam Włochy 118.0 87.0
47 Viktor Polasek Czechy 119.5 83.1
48 Naoki Nakamura Japonia 109.5 72.4
49 Maximilian Steiner Austria 98.0 59.8
50 Mathis Contamine Francja 90.0 31.7
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

Druga seria ruszyła przy piątej belce startowej, a już otwierający finał Pius Paschke lądował daleko (136 m - 0,63 m/s). Niemiec zdołał wyprzedzić Mackenzie Boyd-Clowesa (127 m - 0,34 m/s), ale nie dał rady odeprzeć ataku Johanna Andre Forfanga. Nic dziwnego - Norweg przy wietrze 0,92 m/s poszybował na odległość aż 144 metrów!

Na drugim biegunie znalazł się Paweł Wąsek - Polak uzyskał zaledwie 121,5 metra (0,25 m/s) i spadł za wszystkich rywali startujących w finale. Po chwili okazało się jednak, że zdobędzie więcej niż jeden punkt - za nim znalazł się Władimir Zografski (113,5 m - 0,41 m/s, ale w plecy).

Sytuacja na czele długo się nie zmieniała - Forfang i Paschke tym samym awansowali do czołowej dwudziestki. A Norweg nawet do piętnastki - gdy to jednak stało się faktem, na prowadzeniu zmienił go Anze Lanisek (134,5 m - 0,62 m/s). Słoweniec nie cieszył się długo z pierwszego miejsca - po chwili wyprzedził go Ryoyu Kobayashi (135 m - 0,28 m/s).

Kilka minut później Alexander Stöckl znów miał swojego podopiecznego na czele - tym razem był to Marius Lindvik (135,5 m - 0,21 m/s). Ten rezultat pozwolil Norwegowi awansować do czołowej dziesiątki - za nim i Ryoyu Kobayashim sklasyfikowano bowiem Jakuba Wolnego (133 m - 0,31 m/s). Jeszcze słabiej poszło Anttiemu Aalto (119,5 m - 0,14 m/s), który bezpowrotnie wypadł z TOP10 sobotnich zawodów.

Lindvik wciąż awansował - nie wyprzedził go także Stefan Kraft (135,5 m - wiatr 0,45 m/s), który na dodatek został nisko (nieco zbyt nisko...) oceniony przez sędziów. Lepszy rezultat zanotował dopiero Robert Johansson (137 m - 0,28 m/s).

Przed występami najsilniejszych polskich zawodników mieliśmy jeszcze start Markusa Eisenbichlera - najlepszego wśród reprezentantów gospodarzy. Niemiec nie zawiódł - 139,5 metra (wiatr 0,75 m/s) w bardzo dobrym stylu dawało pierwsze miejsce, i to z wyraźną przewagą nad rywalami.

Wielkie emocje zaczęły się wraz ze startem Andrzeja Stękały. Polak spisał się bardzo dobrze, ale 134 metry (0,35 m/s) wraz z notami rzędu 18 i 18,5 punktu to było za mało, by wyprzedzić Eisenbichlera - na Johanssona jednak to wystarczyło.

Z Niemcem poradził sobie za to Piotr Żyła. Wiślanin leciał dość nisko nad zeskokiem, ale robił to długo - 139,5 metra (0,79 m/s) dało mu prowadzenie z przewagą 2,1 punktu. Byliśmy więc już pewni, że dziś na podium będzie przynajmniej dwóch Polaków!

Na całkowicie polskie "pudło" jednak nie mogliśmy liczyć za sprawą Halvora Egnera Graneruda - Norweg zapewnił sobie podium skokiem na odległość 138,5 metra (0,19 m/s). Ale zwycięstwo było przeznaczone dla Polaków - zagwarantował to Kamil Stoch, który przy wietrze 0,9 m/s poszybował aż do 144. metra. Dzieła dopełniły bardzo wysokie noty za styl (4 x 19,5 oraz 20 punktów).

Konkurs kończył Dawid Kubacki, któremu przyszło startować w trudnych warunkach - wiatr 0,08 m/s nie pozwolił mu odlecieć dalej niż na 128. metr. Przy niskich notach za styl wystarczyło to tylko na siódme miejsce. Zwyciężył Kamil Stoch, drugie miejsce zajął Halvor Egner Granerud, a trzecie - Piotr Żyła!
Wyniki końcowe
zawodnik kraj odl. 1 odl. 2 punkty
1 Kamil Stoch Polska 139.0 144.0 281.6
2 Halvor Egner Granerud Norwegia 137.5 138.5 277.6
3 Piotr Żyła Polska 143.0 139.5 270.8
4 Markus Eisenbichler Niemcy 138.0 139.5 268.7
5 Andrzej Stękała Polska 143.5 134.0 265.2
6 Robert Johansson Norwegia 133.0 137.0 263.3
7 Dawid Kubacki Polska 143.0 128.0 262.3
8 Marius Lindvik Norwegia 131.5 135.5 259.2
9 Stefan Kraft Austria 133.5 135.5 255.7
10 Ryoyu Kobayashi Japonia 130.5 135.0 252.4
11 Jakub Wolny Polska 135.0 133.0 252.0
12 Anze Lanisek Słowenia 130.5 134.5 247.7
13 Johann Andre Forfang Norwegia 126.0 144.0 246.4
14 Martin Hamann Niemcy 130.5 131.0 243.9
15 Michael Hayboeck Austria 128.0 128.0 238.5
16 Daniel Huber Austria 130.5 127.0 237.3
17 Pius Paschke Niemcy 120.5 136.0 235.3
18 Yukiya Sato Japonia 127.5 129.5 230.5
19 Philipp Aschenwald Austria 128.5 128.0 229.4
20 Niko Kytosaho Finlandia 137.5 122.0 228.0
21 Antti Aalto Finlandia 142.5 119.5 227.9
  Peter Prevc Słowenia 122.0 129.0 227.9
23 Severin Freund Niemcy 129.0 127.0 227.4
24 Artti Aigro Estonia 135.0 124.5 224.7
25 Karl Geiger Niemcy 129.5 121.5 224.2
26 Constantin Schmid Niemcy 127.0 127.0 221.5
27 Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 123.0 127.0 219.9
28 Paweł Wąsek Polska 131.0 121.5 215.3
29 Thomas Lackner Austria 130.0 119.5 213.7
30 Vladimir Zografski Bułgaria 132.0 113.5 207.2
31 Keiichi Sato Japonia 122.0   106.5
32 Gregor Deschwanden Szwajcaria 121.5   105.7
33 Junshiro Kobayashi Japonia 120.0   105.4
34 Tilen Bartol Słowenia 131.0   105.3
35 Mikhail Nazarov Rosja 129.5   104.9
36 Aleksander Zniszczoł Polska 124.5   104.2
37 Cene Prevc Słowenia 122.5   101.4
38 Cestmir Kozisek Czechy 123.5   101.1
39 Ziga Jelar Słowenia 121.0   100.6
40 Domen Prevc Słowenia 123.5   100.2
41 Evgeniy Klimov Rosja 119.5   99.8
42 Valentin Foubert Francja 124.5   98.4
43 Giovanni Bresadola Włochy 119.5   93.7
44 Daniel Andre Tande Norwegia 116.0   92.1
45 Markus Schiffner Austria 115.0   88.8
46 Alex Insam Włochy 118.0   87.0
47 Viktor Polasek Czechy 119.5   83.1
48 Naoki Nakamura Japonia 109.5   72.4
49 Maximilian Steiner Austria 98.0   59.8
50 Mathis Contamine Francja 90.0   31.7
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

klasyfikacja Pucharu Świata » wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »