Halvor Egner Granerud po raz pierwszy w karierze zawitał na podium zawodów Pucharu Świata - i od razu wygrał, pokonując Markusa Eisenbichlera i Dawida Kubackiego. Siódmy był Kamil Stoch.
Konkurs rozpoczął się z lekkim opóźnieniem - ze względu na zbyt silne podmuchy Jarkko Määttä musiał kilka minut poczekać na możliwość oddania skoku. Gdy wreszcie ruszył (dodajmy, że z dziewiątej belki), poleciał na odległość 114 metrów (wiatr 1,52 m/s).

Po krótszych skokach Andreasa Alamommo (107 m) i Aleksa Insama (112,5 m) oraz oczekiwaniu na poprawę warunków doczekaliśmy się świetnej próby Naokiego Nakamury. Japończyk wykorzystał sprzyjające podmuchy (1,97 m/s) i poleciał na odległość 134,5 metra - oczywiście obejmując prowadzenie.

Nie na długo - po chwili jeszcze dalej (136 m), w prawie tak samo dobrych warunkach (1,85 m/s) pofrunął Johann Andre Forfang. Dziś Norweg uniknął dyskwalifikacji za zbyt wczesny start, zatem mógł liczyć na dobre miejsce.

Na uwagę zasługuje dobry skok Caseya Larsona. Amerykanin nie miał tak silnego wiatru pod narty, jak Forfang i Nakamura, ale przy podmuchach rzędu 1,64 m/s uzyskał 129,5 metra - to dawało mu w tym momencie trzecią lokatę i szansę na pierwsze w karierze punkty Pucharu Świata. W tym samym miejscu wylądował Daniel Andre Tande, który wczoraj zaliczył groźnie wyglądający upadek. Norwegowi na szczęście się nic nie stało, a teraz - dzięki mniejszej liczbie punktów odjętych za wiatr i wyższym notom za styl - wyprzedził Amerykanina, plasując się na trzecim miejscu.

Kolejną niespodzianką był dobry skok Giovanniego Bresadoli - Włoch doleciał do 130. metra, co przy wietrze 1,26 m/s oznaczało, że to on jest w tym momencie trzeci. Wkrótce okazało się, że to wystarczyło też do awansu do drugiej serii - po raz pierwszy w karierze.

Pierwszy z Polaków, Paweł Wąsek, spisał się nieźle - 128 metrów (wiatr 1,84 m/s) dawało ósmą lokatę z dużymi szansami na wejście do trzydziestki. I rzeczywiście - po kilku minutach awans zawodnika WSS Wisła był pewny.

Po dłuższym czasie bez zmian na czele wreszcie doczekaliśmy się nowego lidera. Był nim dobrze skaczący ostatnio Artti Aigro (134 m - 1,33 m/s) - ku radości fińskiego trenera Janne Väätäinena, który współpracuje z Estończykiem.

Bez problemu awans do drugiej serii wywalczył Kamil Stoch (130 m - 0,94 m/s), choć trzecie miejsce w tej fazie konkursu wciąż nie było tym, czego moglibyśmy oczekiwać po trzykrotnym mistrzu olimpijskim. Z miejsca w trzydziestce nie mógł za to cieszyć się Andrzej Stękała (123 m - 1,66 m/s).

Po Arttim Aigro na prowadzenie wyszedł Anze Lanisek, który w dobrym stylu uzyskał 138,5 metra (1,55 m/s). W tym samym miejscu, ale w lepszym stylu (choć też w nieco korzystniejszych warunkach) lądował po chwili Robert Johansson - i teraz to Norweg był na czele.

Do wcześniejszych bardzo dobrych występów (choćby tego z dzisiejszych kwalifikacji) nie nawiązał Pius Paschke. 130,5 metra (1,44 m/s) dawało ósme miejsce, z czego Niemiec nie był zbyt zadowolony. Niewiele dalej (ale w trochę mniej korzystnych warunkach - 1,14 m/s) poleciał drugi ze zwycięzców kwalifikacji tego weekendu - Dawid Kubacki (132 m). Polak był w tej chwili czwarty.

W ścisłej czołówce plasowali się także Halvor Egner Granerud (trzecie miejsce: 137 m - 1,5 m/s) i Karl Geiger (czwarty: 135 m - 1,27 m/s; bardzo nieudane lądowanie), za to fatalnie poszło Piotrowi Żyle. Wiślanin przy wietrze 0,85 m/s uzyskał zaledwie 121 metrów. Awans do finału co prawda był, ale dopiero z końca trzeciej dziesiątki...

Ostatni na liście startowej Markus Eisenbichler pokazał, że nie stracił nic z prezentowanej dotychczas formy. Lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata doleciał aż do 141. metra, a dzieła dopełniły punkty za wiatr (1,03 m/s) i wysokie noty za styl (jak najbardziej zasłużone). Przewaga Niemca nad rywalami znów była bardzo wyraźna.
Wyniki po I serii
zawodnik kraj odl. 1 punkty
1 Markus Eisenbichler Niemcy 141.0 142.2
2 Robert Johansson Norwegia 138.5 131.6
3 Anze Lanisek Słowenia 138.5 130.7
4 Halvor Egner Granerud Norwegia 137.0 130.0
5 Karl Geiger Niemcy 135.0 125.1
  Artti Aigro Estonia 134.0 125.1
7 Dawid Kubacki Polska 132.0 123.8
8 Johann Andre Forfang Norwegia 136.0 122.7
9 Kamil Stoch Polska 130.0 122.5
10 Naoki Nakamura Japonia 134.5 117.6
11 Giovanni Bresadola Włochy 130.0 116.8
12 Pius Paschke Niemcy 130.5 116.1
13 Yukiya Sato Japonia 130.0 115.9
14 Daniel Andre Tande Norwegia 129.5 113.9
15 Bor Pavlovcic Słowenia 130.0 113.2
16 Ziga Jelar Słowenia 129.0 112.6
17 Clemens Leitner Austria 128.0 112.5
18 Severin Freund Niemcy 126.5 112.4
  Peter Prevc Słowenia 126.5 112.4
20 Constantin Schmid Niemcy 128.5 111.5
21 Casey Larson USA 129.5 110.9
22 Junshiro Kobayashi Japonia 124.5 108.3
23 Markus Schiffner Austria 127.5 107.4
24 Paweł Wąsek Polska 128.0 106.9
25 Timon-Pascal Kahofer Austria 125.5 105.2
26 Ryoyu Kobayashi Japonia 121.5 104.0
27 Piotr Żyła Polska 121.0 103.9
28 Daiki Ito Japonia 124.0 103.6
29 Dominik Peter Szwajcaria 121.5 102.2
30 Gregor Deschwanden Szwajcaria 120.0 100.5
31 Anders Haare Norwegia 122.0 100.2
32 Tilen Bartol Słowenia 122.0 99.4
33 Andrzej Stękała Polska 123.0 98.0
34 Sander Vossan Eriksen Norwegia 121.0 97.8
35 Martin Hamann Niemcy 119.0 97.0
36 Antti Aalto Finlandia 115.0 93.6
37 Anze Semenic Słowenia 115.5 93.3
38 Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 118.0 93.1
39 Timi Zajc Słowenia 115.0 92.1
40 Manuel Fettner Austria 118.0 90.7
41 Keiichi Sato Japonia 113.0 84.6
42 Andreas Wellinger Niemcy 114.0 82.5
43 Niko Kytosaho Finlandia 113.0 82.0
44 Jarkko Määttä Finlandia 114.0 80.9
45 Simon Ammann Szwajcaria 113.0 80.8
46 Alex Insam Włochy 112.5 79.8
47 Marius Lindvik Norwegia 112.0 78.8
48 Andreas Alamommo Finlandia 107.0 64.7
49 Matthew Soukup Kanada 104.0 60.0
50 Andrew Urlaub USA DSQ DSQ
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

Przed drugą serią długość rozbiegu nie uległa zmianie - skoczkowie nadal startowali z dziewiątej belki. Już pierwszy skok zakończył się lądowaniem za punktem K (124,5 m Gregora Deschwandena), jednak nas bardziej interesowała czwarta próba finałowej rundy. Skakał wtedy bowiem Piotr Żyła, który wczoraj był drugi, a dziś... był drugi w tym momencie rywalizacji (116,5 m - 0,85 m/s). A po chwili nawet trzeci, bo na prowadzenie wyszedł Ryoyu Kobayashi (126,5 m - 1,26 m/s).

Tuż za Żyłą znalazł się kolejny z naszych reprezentantów. Paweł Wąsek, bo o nim mowa, doleciał do 117. metra (1,43 m/s), przez co również nie mógł liczyć choćby na wyrównanie najlepszego wyniku w karierze (czyli wczorajszego 22. miejsca).

Kobayashiego z prowadzenia bardzo dobrym skokiem zepchnął Markus Schiffner (134 m - 1,61 m/s). Kolejnym liderem został Severin Freund (128 m - 1,01 m/s), który przez kilka dobrych minut utrzymywał się na czele. Niemca nie wyprzedzili m.in. Ziga Jelar (127 m - 1,55 m/s) i Daniel Andre Tande (122,5 m - 1,2 m/s), zrobił to za to Yukiya Sato. Japończyk wykorzystał świetne warunki (1,66 m/s) i poszybował aż do 146. metra, a swoją próbę wykończył wyraźnym telemarkiem! Efektem było bardzo wysokie prowadzenie (ponad 31 punktów przewagi nad Freundem) i skrócenie rozbiegu (ósma belka).

Swoim drugim skokiem nie zachwycił Pius Paschke (114 m - 1,62 m/s), blisko lądowali także Giovanni Bresadola (107 m - wiatr zaledwie 0,74 m/s) i Naoki Nakamura (116 m - 1,16 m/s). Dobry występ zaliczył za to Kamil Stoch - 132 metry (1,59 m/s) dawały mu drugą lokatę, pewne miejsce w czołowej dziesiątce i najlepszy wynik w sezonie.

Za Sato, a przed Stochem, znalazł się po chwili Johann Andre Forfang. Norweg uzyskał 137,5 metra (wiatr 1,79 m/s), a jego strata do Japończyka była stosunkowo nieduża (4,5 punktu). Na pierwsze miejsce wyszedł za to Dawid Kubacki (139 m - 1,32 m/s), który plasował się 5,3 punktu przed reprezenatntem Kraju Kwitnącej Wiśni.

Świetnej pozycji zajmowanej na półmetku nie utrzymał niestety Artti Aigro. Estończyk startował w słabych warunkach (0,95 m/s), a po dużych problemach w powietrzu spadł na 89. metra - był ostatni wśród zawodników biorących udział w drugiej serii.

Kubacki pozostał liderem również po próbie Karla Geigera (129,5 m - 1,64 m/s), ale musiał uznać wyższość Halvora Egnera Graneruda. Norweg poszybował na 142. metr, na dodatek zmierzono mu wiatr 0,69 m/s. To oznaczało zdecydowane prowadzenie, a po chwili także pierwsze podium w karierze - Anze Lanisek doleciał bowiem tylko do 118. metra (1,3 m/s).

Do wejścia na podium - podobnie jak wczoraj - mógł przygotowywać się również Dawid Kubacki. Polak zyskał na słabszym skoku Roberta Johanssona (127 m - 1,18 m/s).

Kończący konkurs Markus Eisenbichler doleciał tylko do 131. metra (wiatr 0,93 m/s), co wystarczyło tylko na drugie miejsce - tym samym swój pierwszy konkurs w karierze wygrał Halvor Egner Granerud!
Wyniki końcowe
zawodnik kraj odl. 1 odl. 2 punkty
1 Halvor Egner Granerud Norwegia 137.0 142.0 282.0
2 Markus Eisenbichler Niemcy 141.0 131.0 272.1
3 Dawid Kubacki Polska 132.0 139.0 265.6
4 Yukiya Sato Japonia 130.0 146.0 260.3
5 Johann Andre Forfang Norwegia 136.0 137.5 255.8
6 Robert Johansson Norwegia 138.5 127.0 249.9
7 Kamil Stoch Polska 130.0 132.0 246.5
8 Karl Geiger Niemcy 135.0 129.5 242.5
9 Severin Freund Niemcy 126.5 128.0 229.0
10 Anze Lanisek Słowenia 138.5 118.0 228.4
11 Markus Schiffner Austria 127.5 134.0 227.8
12 Constantin Schmid Niemcy 128.5 124.5 220.7
13 Ziga Jelar Słowenia 129.0 127.0 220.6
14 Daniel Andre Tande Norwegia 129.5 122.5 216.9
15 Ryoyu Kobayashi Japonia 121.5 126.5 214.5
16 Naoki Nakamura Japonia 134.5 116.0 213.3
17 Bor Pavlovcic Słowenia 130.0 122.0 212.7
18 Peter Prevc Słowenia 126.5 117.5 206.8
19 Clemens Leitner Austria 128.0 118.0 203.5
20 Gregor Deschwanden Szwajcaria 120.0 124.5 202.4
21 Pius Paschke Niemcy 130.5 114.0 202.3
22 Timon-Pascal Kahofer Austria 125.5 118.5 201.9
23 Giovanni Bresadola Włochy 130.0 107.0 198.2
  Piotr Żyła Polska 121.0 116.5 198.2
25 Paweł Wąsek Polska 128.0 117.0 197.3
26 Dominik Peter Szwajcaria 121.5 117.5 193.4
27 Junshiro Kobayashi Japonia 124.5 113.0 191.4
28 Casey Larson USA 129.5 109.0 184.7
29 Daiki Ito Japonia 124.0 106.5 168.7
30 Artti Aigro Estonia 134.0 89.0 165.7
31 Anders Haare Norwegia 122.0   100.2
32 Tilen Bartol Słowenia 122.0   99.4
33 Andrzej Stękała Polska 123.0   98.0
34 Sander Vossan Eriksen Norwegia 121.0   97.8
35 Martin Hamann Niemcy 119.0   97.0
36 Antti Aalto Finlandia 115.0   93.6
37 Anze Semenic Słowenia 115.5   93.3
38 Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 118.0   93.1
39 Timi Zajc Słowenia 115.0   92.1
40 Manuel Fettner Austria 118.0   90.7
41 Keiichi Sato Japonia 113.0   84.6
42 Andreas Wellinger Niemcy 114.0   82.5
43 Niko Kytosaho Finlandia 113.0   82.0
44 Jarkko Määttä Finlandia 114.0   80.9
45 Simon Ammann Szwajcaria 113.0   80.8
46 Alex Insam Włochy 112.5   79.8
47 Marius Lindvik Norwegia 112.0   78.8
48 Andreas Alamommo Finlandia 107.0   64.7
49 Matthew Soukup Kanada 104.0   60.0
50 Andrew Urlaub USA DSQ   DSQ
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

klasyfikacja Pucharu Świata » wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »