Polacy zajęli rewelacyjne, 3 miejsce w konkursie drużynowym w Hinterzarten. Do ostatniej kolejki walczyli o podium z Norwegami, ostatecznie jednak Małysz okazał się lepszy od Romoerena. Wygrała ekipa Austrii, która zdecydowanie wyprzedziła Japończyków, którzy zajęli 2 pozycję. Fatalnie spisali się Niemcy zajmując dopiero 7 lokatę, a przed konkursem byli wymieniani w gronie faworytów.
Słowa uznania należą się naszym 3 zawodnikom - Mateji, Rutkowskiemu i Tajnerowi. Wszyscy skakali równo, w okolicach 100 metrów. Najmniej stabilną formę zaprezentował Tajner, ale dobry drugi skok zrekompensował nam tę niedogodność. Brawa dla całej naszej ekipy!
Po emocjach związanych z wczorajszym konkursem indywidualnym, w którym triumfował Adam Małysz, mieliśmy nadzieję na dobrą postawę naszego zespołu w drużynówce. Nasz najlepszy skoczek potwierdził swoją wysoką dyspozycję w serii próbnej, gdzie uzyskał 108,5 metra i wygrał. Znakomicie prezentował się także Rutkowski i marzenia o 3 lokacie wcale nie były takie dalekie.

W konkursie wystartowało 13 ekip. W pierwszej kolejce najdalszy skok zaliczył Michael Neumayer - 103 metry i wysunął Niemców na 1 miejsce. Wojciech Tajner uzyskał zaledwie 98 metrów i Polska zajmowała dalekie, ósme miejsce.
Druga kolejka była dla nas bardziej pomyślna. Robert Mateja po skoku na 100,5 metra poprawił naszą pozycję o 1 oczko. Najdalej w tej kolejce skakali Tommy Ingebrigtsen (108 m) i Reinhard Schwarzenberger (104,5 m).
W przedostatniej odsłonie pierwszej serii skok Rutkowskiego (101,5 metra) był dla nas niczym zbawienie. Przy gorszych skokach konkurencyjnych teamów, Polska znalazła się na 4 miejscu. Adam Małysz umocnił nas na tej pozycji skokiem na 107,5 metra, co było najlepszym rezultatem wśród ostatniej 13-tki. Dzięki temu mieliśmy dużą przewagę nad piątymi Niemcami i niewiele brakowało nam do trzecich Norwegów (6,5 pkt.). Austriacy i Japończycy wydawali się być pewniakami. Jednak jeden upadek mógł przekreślić szanse którejś z drużyn.

 Klasyfikacja po I serii
 miejsce i  drużyna punkty
  1. Austria
  2. Japonia
  3. Norwegia
  4. Polska
  5. Niemcy
  6. Szwajcaria
  7. Słowenia
  8. Finlandia
  9. Czechy
 10.Korea Pd.
 11.Rosja
 12.Kazachstan
 13.Białoruś
534.0
526.0
518.0
511.5
498.4
492.5
491.0
484.0
454.0
404.0
391.5
342.0
238.5

W drugiej serii wzięło udział najlepszy 8 drużyn. Ostatnie premiowane miejsce awansem zajęła Finlandia, która dziś spisywała się nadwyraz słabo. Nie awansowali Czesi, Koreańczycy, Rosjanie, Kazachowie i  Białorusini. W przerwie zdyskwalifikowano Białorusina Tchadaeva, ale nie miało to już wpływu na konkurs.
Rozpoczęli Szwajcarzy skokiem Moellingera na 104 m. O pół metra dalej poszybował Jussi Hautamaeki. To wszystko było jednak kiepskie przy skoku Daiki Ito na 108,5 metra. Był to najdalsz skok 1 kolejki. Znacznie poprawił się Wojciech Tajner uzyskując 103 metry i  przedłużając nasze szanse na podium. Awansowaliśmy na 3 miejsce, gdyż Ljoekelsoey lądował dużo bliżej. Prowadzili Japończycy przed Austriakami i Polakami.
Druga kolejka miała dość duży wpływ na konkurs. Tommy Ingebrigtsen oddał średni skok - 101 m - o 7 metrów krótszy niż w 1 rundzie. Wykorzystali to Polacy i skokiem 102 metrowym Mateja umocnił nas na 3 miejscu. Tylko 100 metrów Funakiego i Japońćzycy stracili prowadzenie. Uhrmann uzyskał 95 metrów, a Niemcy przestali się liczyć w konkursie, spadli na 7 miejsce. Kolejność na półmetku II serii to 1. Austria, 2. Japonia, 3. Polska, 4. Norwegia z 5,5 punktową stratą do Polaków.
Pasjonująco zapowiadała się walka o podium między Polakami i  Norwegami, a także o 1 miejsce między Japonią i Austrią. Pettersen poleciał na 101,5 metra, a Rutkowski wylądował na 99 metrze. Szanse się wyrównały. Obie drużyny miały taką samą liczbę punktów. Pozostawała walka Małysza z Romoerenem w ostatniej kolejce.
W walce o zwycięstwo Miyahira uzyskał 99,5 m, a Hoellwarth 107,5 m, co przesądziło o zwycięstwie Austrii już przed ostatnią odsłoną.
W ostatniej kolejce zawodnicy skakali wg. kolejność w konkursie, a  więc od Szwajcara do Austriaka.
Bjoern Einar Romoeren nie stanął na wysokości zadania i poszybował zaledwie na 99,5 metra. Małysz miał zatem łatwe zadanie. Polak uzyskał 101 metrów i zapewnił na medal w konkursie!
105,5 metra Kasai było najlepszym rezultatem ostatniej kolejki, ale nie wystarczyło by wygrać. Morgenstern skoczył tylko metr bliżej i  przypieczętował zwycięstwo Austrii.

 Klasyfikacja końcowa
 miejsce i  drużyna punkty
  1. Austria
  2. Japonia
  3. Polska
  4. Norwegia
  5. Finlandia
  6. Słowenia
  7. Niemcy
  8. Szwajcaria
  9. Czechy
 10.Korea Pd.
 11.Rosja
 12.Kazachstan
 13.Białoruś
1073.0
1051.0
1019.5
1016.0
994.5
993.0
989.5
967.5
454.0
404.0
391.5
342.0
238.5