marmi
15.01.2020, 15:44
Smarowanie w biegach narciarskich i w narciarstwie alpejskim to "troszkę" inna bajka i wpływ na wynik niż w skokach. Łatwe do zrozumienia i wywnioskowania nawet dla dziecka. Szkoda, że nie dla wszystkich.
Hej
15.01.2020, 08:20
No i właśnie czytam że ta świetna słowacka alpejka ma włoskiego serwisanta. Tylko po co? Przecież w Polsce ich całe stada i byłoby taniej a resztę mogła pozycja dojazdowa załatwić. Haha.
Arturion
14.01.2020, 23:04
Bo nie ma takiej ksywy. A raczej jest marginalna. Ostatnio mówiono "Różowa pantera". ;-)))
bnk
14.01.2020, 23:00
Rozwala mnie że wielokrotnie w TV było ze Kubacki ma ksywę Wezyr a w całym internecie nie ma o tym ani słowa :D
marmi
14.01.2020, 20:21
Tak, w relacji FIS podawany jest jakiś wiatr. Nigdzie nie jest napisane co to jest dokładnie za wiatr, ale Hej sobie wymyślił/uznał, że jest to chwilowy wiatr na progu skoczni. Była już o tym kiedyś dyskusja.
Na podstawie takiego założenia, które nie ma w niczym poparcia, wysuwa daleko idące wnioski. Dodatkowo nie jest prawdą, że każdy skoczek, dla którego ten wskaźnik jest "zły" skoczy słabo i vice versa. Nie przyjmuje też do wiadomości, że wiatr podawany podczas odbicia nie jest tym, który liczy się do skoku a zielona linia (przy szybkich zmianach) nie odzwierciedla właściwej długości skoku do objęcia prowadzenia (nawet zakładając noty po 18). Nie przyjmuje też do wiadomości istoty pozycji najazdowej, która jest dostosowywana do indywidualnego sposobu wybicia każdego skoczka (najważniejszy element przed lotem) a dopiero później w miarę możliwości jest optymalizowana prędkość. Liczy się dla niego tylko sucha prędkość na progu, która wynika wyłącznie ze smarowania i wagi skoczka. Przy czym oczywiście sztab złośliwie jednym smaruje je lepiej a innym gorzej LoL
Hej
14.01.2020, 14:58
W kazdym razie nie powinien to być ktoś kogo kumple jeszcze skaczą, trenują zawodników czy po prostu są dobrymi znajomymi czy podopiecznymi dobrych znajomych.
A co do syna to ten czas leci. Pamiętam że miałeś młodocianych i to bardzo :)))
Polonus
14.01.2020, 14:31
Pozostaję przy swoim. To jest średnia.
Automaty musiały być bardzo inteligentne, żeby móc same puszczać zawodników. I przewidywać wszystkie potencjalne niebezpieczeństwa. A jeśli, z kolei, byłyby bardzo inteligentne, to również mogłoby chcieć sterować zawodami. Problem is not so easy.
Mój syn, który skokami interesuje się tylko wtedy jak przyjeżdża do mnie, a robi to stosunkowo rzadko, wpadł niedawno na pomysł, żeby sędziowie punktowi byli spoza krajów czołówki. Pomysł, moim zdaniem, ma swoje zalety i zdecydowanie więcej wad. Ale pomysł z puszczalskim spoza grona krajów uprawiających ten sport jest niekoniecznie głupi. taki Węgier na przykład. Albo Portugalczyk. Duża pensja i sankcja natychmiastowej utraty funkcji w wypadku nierównego traktowania skoczków. Bo chyba znajdzie się na Węgrzech czy w Portugalii paru uczciwych meteorologów?
Hej
14.01.2020, 13:43
Parz na ten wskaźnik w chwili odbicia z progu, to co wyskoczy razem z predkoscia. Nawet jeśli to średnia to bardzo wiele mówi o tym co się dzieje również na progu. A najlepsza jest zmiana wiatrowe go wskaźnika już po wskoczeniu odległości. Albo manipulacje albo liczenie wiatru tam, gdzie skoczek nie dolecial. A to ostatni pomiar który jest przeliczany na punkty, rzadko się to zdarza ale zdarza.
Dlatego jestem za automatycznym starterem. No skoro ja potrafię przewidzieć j a k daleko poleci skoczek przy danym wietrze to co dopiero ktoś od skoków. A tak być nie powinno by to ktoś o tym decydował. To ma być ślepy los.
Polonus
14.01.2020, 13:16
Jesli myślisz o tabeli live, którą pokazują na SJ, to to nie jest chyba wskaźnik dotyczący progu, tylko, jak przypuszczam, wskaźnik dotyczący średniej.
I siłą rzeczy, jeśli ta średnia jest gorsza, to wynik jest najczęściej adekwatny.
Hej
14.01.2020, 12:47
Ta tabela leci tylko w czasie skoków. I tylko wtedy da się oglądać. Nie wiem jak mierzą ale możesz mi wierzyć lub nie gdy na progu ten wskaźnik pokaxuje zły wiatr to skoczek zawsze źle skoczy a gdy dobry to zawsze dobrze. Poogladaj w czasie treningów wtedy i tak wizji nie masz. Albo bezpośrednio na FIS albo wejdź przez inny portal oni mają linka. Nie berkutchi ale FIS.
Polonus
14.01.2020, 12:25
Na stronie FIS pod jakim adresem?
Nie widziałem tej tabeli live ale czy to nie jest tak, że ona nie pokazuje danych z progu tylko też średnią?
Jak się akurat zmieniło średnio kiedy był na progu, to wygląda jakby się zmieniło na progu. A wcale tak nie jest.
Hej
14.01.2020, 12:00
Huber Aschenwald Koudelka pospadali w drugiej serii więc jednak wyniki ważne są. Spadł jeszcze Laniszek i Forfang ale u nich w tabeli nie widać bo tylko na progu mieli źle. Wiesz jakie miejsca zajmowali po I serii?
A tabeli live nie nagrywam video ale jest dostępna dla wszystkich na stronie FIS. Z niej też wiem dokładnie czemu się Żyła wywrocil w Wiśle choć on sam może tego nie pamiętać a z Was nikt nie zauważył. Po wyjściu z progu dziwnie mignęły wskaźniki wiatru z 0,7 na 0,9 i znów 0,7.byly to chyba ułamki sekundy widać jakiś wir za progiem który mógł naruszyć jego calasylwetke i potem prowadzić do upadku. Ostatnio o czymś podobnym mówił trener Szturc ale dotyczyło Kubackiego i wpływu na Lądowanie .
Polonus
14.01.2020, 11:30
To na wyniki konkursu mają wpływ tylko warunki w drugiej serii?
Nowe i twórcze spojrzenie na dyscyplinę sportu, jak się wydaje.
Ale dobrze. Druga seria (wszyscy wiatr z tyłu):
Geiger - 0,85
Kraft - 0,63
Kubacki - 0,94
Stoch - 0,76
Żyła - 0,74
Forfang - 0,54
Lindvik - 0,60
Prevc - 0,94
Lanisek - 0,66
Sato - 0,60
Wychodzi, że jeszcze bardziej strzeliłaś w płot.
Tak, ja piszę o wietrze, o którym wiemz całą pewnością, że taki był. A przynajmniej, że taki podają oficjalnie. Ty piszesz o wietrze, do danych o którym nie mamy dostępu. No chyba, że Ty masz. Pzrynajmniej na skoczni w Predazzo. To proszę o źródło. Bardzo będę wdzięczny.
Hej
14.01.2020, 10:33
I jeszcze jedno @Polonus.ja pisze o wietrze na progu a nie tym z tabeli a tam podają końcowy. Ty liczysz końcowy jednak to ten na progu na kluczowe znaczenie. Jeśli mi nie wierzysz poczytaj post @barnaba pod złotym medalem dla Kubackiego. On tam opisuje te wiatry dokładnie. Tłumaczy jak to jest w Realu. Nie całkiem się że mną zgadza ale opisuje fakty, To ważne fakty.
Hej
14.01.2020, 10:29
Ja piszę o drugiej serii w Predazzoa nie o średnich. A w tej druzynowce chyba w Wiśle Niemcy mieli naprawdę fatalnie. Nie chcę mi się szukać teraz preliczen ale Polacy mieli jedne z najlepszych a Niemcy chyba najgorsze warunki że wszystkich. Mogło to być przypadkowe nie wiem ale tak było.
Polonus
14.01.2020, 10:17
Jeszcze o warunkach skakania w Predazzo w niedzielę.
Najgorsze miały rodziny Kobajaszi (Dżunsziro - 1,065, Rioju - 1,045) i Prevc (Pero -0,88, Domen - 0,81 i Cene - 1,085). Nikt nie skakał, średnio, w tak złych warunkach jak średni Prevc.
To info dla tych, którzy tak cały czas pieją, że Rioju jest faworyzowany.
Ja tez raz piałem, ale na zasadzie wyjątku i wtedy to było uzasadnione (dostał ze dwa punkty wyższe noty niż powinien).
Uzupełnię tylko, ze jedne z gorszych warunków miał Leyhe.I dlatego tak stosunkowo słabo w niedzielę wypadł.
Polonus
14.01.2020, 09:11
@Hej
Trochę elementarnego obiektywizmu proponuję.
Sumaryczny wiatr (średnio na skok, wszyscy wiatr w plecy) czołowej szóstki:
Geiger - 0,685
Kraft - 0,695
Kubacki - 0,785
Stoch - 0,735
Żyła - 0,685
Forfang - 0,785
Lindvik - 0,570
Prevc - 0,880
Lanisek - 0,710
Sato - 0,935
Jesli ktoś był pokrzywdzony to Sato i Prevc.Jeśli ktoś był faworyzowany to Lindvik.
Reszta niby równo, ale jak zwykle Kraft miał lepsze warunki od Stocha, o Kubackim nie wspominając.
Hej
14.01.2020, 08:41
@Fan Tomek
Staraj się nie pisać z epitetami bo cię będą cenzurowali. Mnie to nie 0rzeszkadza co napisałeś wczoraj ale jak widzisz redakcji tak no ci zmienili komentarz. Mnie niedawno tydzień trzymali na cenzurze komentarz z epitetem pod adresem sędziów :)
A co do naszych to ja patrzę na całość oraz to w jakich warunkach puszczono Zyle i Stocha i czemu ich wynik był tak dobry.
U Niemców jest poprawa. Ale najszybciej takie coś widać u tych co słabiej skakali bo u lepszych zmiany wprowadza się ostrożniej a niektórzy wręcz ich nie chcą stąd spadek wyników. Zasada wiem lepiej lub poprzedni trener wiedział lepiej czasami bardzo przeszkadza. Inna sprawa że Niemcy jeździli w naprawdę złych warunkach szczególnie ta druzynowka która im tak źle poszła. Śledzę live tabele i naprawdę te zmiany na zły wiatr były płynne a nie sztucznie im punkty dodawanie jak niektórzy podejrzewają np wczoraj wiało źle wszystkim dookoła Żyły a Zyle poczekam na lepszy wiatr na progu i stąd ten długi skok. Po nim znów puszczono jak leci i pozostali pospadali bliżej.
Polonus
14.01.2020, 08:28
Ważnym i rzeczywistym sprawdzianem będą konkursy w Neustadt. Mimo wszystko starty na skoczniach małych nie mogą być aż tak reprezentatywne. To są inne obiekty. Z drugiej strony jak ktoś jest w wysokiej formie, jak Geiger czy Kubacki, to mu wszystko jedno czy skacze na dużej czy na małej i czy skacze na nartach, czy na drzwiach od stodoły.
Żeby tylko dopisała pogoda i były równe warunki. Wtedy bym się się znacznie mniej martwił. Zwłaszcza o Stocha i Żyłę. Dla Huli i Kota zmienne warunki mogłyby być szansą na podreperowanie konta. W równych warunkach dalej będą się szarpać miedzy trzecią a czwartą 10-tką. Oby Olkowi sprzyjało szczęście. Nie zdobył punktów już chyba ze trzy, a może nawet cztery sezony.
Polonus
14.01.2020, 08:14
Leyhe, podobnie zresztą jak Schmid, w niedzielę trafił naprawdę nie najlepsze warunki. O Eisenbichlerze nie chce mi się pisać, bo raz, że go nie lubię, a dwa, że nie startował.
Już to pisałem, ale powtórzę. Dobra robota Horngachera już przynosi niezaprzeczalne efekty. Nie trafił na razie tylko do Eisenbichlera i (tutaj odnotowuje totalną porażkę) do Freitaga. Ale reszta jego kadry, czyli Geiger, Schmid, Paschke skacze najlepiej w karierze. Leyhe ma punktów mniej niż w zeszłym roku, ale idzie w górę, a będzie jeszcze lepszy.
FanTomek
14.01.2020, 00:19
No tak coraz słabsi ... I piszesz to po najlepszym weekendzie naszych skoczków w tym sezonie ?
Hej
13.01.2020, 22:40
Nie martwmy się o Niemców gdy tam Horngacher. Martwym się o naszych skoczków. Niestety Niemcy coraz silniejsi a nasi coraz słabsi. Beton dzialaczowski nie pomaga. A powinien wysłać cześć sztabu na zielona trawke. To nie skoczkowie zawodzą to sztab pracuje coraz gorzej a właściwie dwa sztaby.
Na razie naszym plusem to ten od światełka...
kibic (fan Zografskiego)
13.01.2020, 22:28
Z trójki liderów czyli Leyhe, Eisen i Geiger, tylko ten ostatni zrobił postęp, tak więc nie jest tak różowo, chociaż oczywiście lider PS robi wrażenie. Widać też fachową rękę na przykładzie buloklepów jak Paschke czy młodych zdolnych jak Schmid. Ogólnie szału nie ma, ale jeśli wziąć pod uwagę brak największego talentu, to przenosiny do Niemiec, nie wyglądają na stracone.