Po odwołaniu konkursów Pucharu Kontynentalnego w Engelbergu ofiarą pogody padły następne zawody tego cyklu - tym razem w Titisee-Neustadt.
Kilka dni temu, na koniec weekendu z Pucharem Świata w Engelbergu, ogłoszono, że zaplanowane na dziś i jutro konkursy Pucharu Kontynentalnego na Gross-Titlis zostały odwołane z powodu niesprzyjającej aury. Już wtedy mówiło się, że Szwajcarzy mogą nie być jedynymi ofiarami pogody.

I rzeczywiście - dziś organizatorzy zawodów CoC w Titisee-Neustadt przekazali, że w związku z wysokimi temperaturami, brakiem śniegu i niemożliwym wytworzeniem go za pomocą armatek zawody na Hochfirstschanze również się nie odbędą.

Tym samym będziemy mieli dość nietypową sytuację w kalendarzu, bowiem na IV period sezonu 2019/2020 będą składać się wyłącznie konkursy Pucharu Świata (a konkretnie Turnieju Czterech Skoczni); w tym czasie nie odbędą się żadne zawody Pucharu Kontynentalnego (kalendarz zakładał rywalizację tylko w Engelbergu i Titisee-Neustadt) i FIS Cup (tutaj akurat żadnych zawodów nie było nawet w pierwotnym planie). Z tego wynika też fakt, iż w piątym periodzie żadna reprezentacja nie będzie miała w PŚ i CoC kwoty startowej większej niż sześciu skoczków.

Do rywalizacji w Pucharze Kontynentalnym skoczkowie powinni powrócić 11 i 12 stycznia w Bischofshofen; FIS Cup zostanie wznowiony 18 i 19 stycznia w Zakopanem.