Jeszcze kilka tygodni temu Severin Freund liczył, że uda mu się zbudować odpowiednią formę przed rozpoczęciem 68. Turnieju Czterech Skoczni. Dziś już wiemy, że Niemca zabraknie na starcie tej imprezy.
Przed rozpoczęciem rywalizacji w Pucharze Świata Freund sygnalizował chęć szybkiego rozpoczęcia sezonu, jednak Stefan Horngacher tonował nastroje. Dziś już wiemy, że tak się nie stanie:

- Severin z pewnością nie wystartuje w Turnieju Czterech Skoczni. W tej chwili trenuje, a problemy z plecami są już pod kontrolą, ale to wymaga więcej czasu. Nie jesteśmy w stanie powiedzieć, kiedy powróci do rywalizacji - przyznał Stefan Horngacher. - Plan jest taki, że Severin powróci na skocznię w styczniu. Później zobaczymy...

Ostatni raz Freunda mogliśmy oglądać w zawodach Pucharu Świata w Garmisch-Partenkirchen w styczniu ubiegłego roku, jednak od czasu, gdy Niemiec stawał na podium, minęły już ponad trzy lata. Zdobywca Pucharu Świata sprzed kilku lat od dłuższego czasu jest trapiony kontuzjami kolana czy pleców.

Teraz, gdy udział w Turnieju Czterech Skoczni jest wykluczony, uwaga Niemca zwraca się ku mistrzostwom świata w lotach w Planicy. Jeszcze ważniejszym celem są mistrzostwa w narciarstwie klasycznym, które odbędą się w Oberstdorfie w 2021 roku.