Stoch: Popełniałem wiele błędów, brakuje mi dobrej techniki
Opublikowano: 8 grudnia 2019, 20:45
To kolejny w tym sezonie konkurs Pucharu Świata, po którym nasi skoczkowie są zadowoleni z wykonanej pracy, ale nie z wyników. Są jednak i tacy, którzy otwarcie przyznają się do popełnianych błędów...
Tym, który najgłośniej mówił o mankamentach swoich skoków, był najwyżej sklasyfikowany z Polaków Kamil Stoch:
- Warunki nie były może wybitnie łatwe i stabilne, ale czułem, że moje dzisiejsze skoki nie były dobre. Popełniałem wiele błędów i to się mściło, zwłaszcza w tych warunkach. W finale zabrakło mi koncentracji, nie przypilnowałem wszystkiego do końca i dlatego narta trochę odjechała - tłumaczył piętnasty zawodnik niedzielnego konkursu. - Brakuje mi dobrej techniki, stabilnej pozycji do końca najazdu i dobrej energii. Nie ustrzegłem się błędów, nie można powiedzieć, że wszystko było idealnie, a los mnie skrzywdził - tak nie było.
Zaledwie jedno miejsce niżej uplasował się Jakub Wolny, który w rozmowach dla TVP i Eurosportu podsumował weekend jednym słowem:
- Dziko - po czym rozwinął swoją wypowiedź: - Dzisiejszy dzień był dla mnie fajny - nie tyle pod względem wyników czy odległości, ale pod względem pracy, którą wykonałem - technicznie moje skoki były całkiem OK. Wiem, z czym wcześniej miałem problem, a po dzisiejszym dniu będę dużo spokojniejszy.
Kolejne oczko niżej - na siedemnastym miejscu - znalazł się Dawid Kubacki:
- Główny element, na jakim powinniśmy się skupiać, to jakość skoków. Ja ze swoich jestem zadowolony. Wynik może tego nie odzwierciedla, ale co zrobić? - stwierdził mistrz świata, dodając jednak: - Wynik też się liczy, bo po to jedziemy na zawody, żeby o niego walczyć. Warunki mamy, jakie mamy - jest dość loteryjnie. Jak się trafi, to jest fajnie; jak się nie trafi, to jest ciężko.
Skoczek z Szaflar jest szczególnie zadowolony z postępów, jakie odnotował w ciągu ostatnich dwóch tygodni:
- Na początku sezonu skoki nie były stabilne. Nad tym pracowałem w Wiśle, Ruce i tutaj. Wydaje mi się, że to przynosi dobry efekt - dziś oba skoki były na dobrym poziomie. Po tym weekendzie będę świadomy solidnej pracy - wczoraj dało to dobre miejsce, dziś trochę gorsze, ale z warunkami się nie wygra.
Do optymizmu nawołuje Maciej Kot - dziś dwudziesty czwarty:
- Są rzeczy, na które nie mamy wpływu i na których nie możemy się koncentrować. Nie wszystko od nas zależy. W sytuacjach, na które nie mamy wpływu, możemy się śmiać albo płakać - lepiej się śmiać. Pozytywne nastawienie nigdy nie zaszkodzi, to zawsze procentuje.
A cóż w tej sytuacji miał rzecz Michal Doležal, który nie ma najłatwiejszego startu w roli trenera polskiej ekipy?
- Nie jesteśmy zadowoleni z wyników, bo stać nas na więcej, co pokazali wczoraj Dawid z Kamilem, a także Piotrek w pierwszej serii. Trzeba myśleć pozytywnie, zabrać stąd tylko pozytywne rzeczy - skoki są OK, ale trudno je ocenić po takich zawodach. Będziemy dalej walczyć, potrzeba nam cierpliwości i wyniki przyjdą. To trudne dla zawodników, bo po takich zawodach nie mają dobrych odczuć - mimo że skoki są OK, choć nie są ustabilizowane w 100%. To możemy zmienić tylko w zawodach - zakończył Czech.
Autor: Andrzej Mysiak
Źródło: Eurosport, TVP
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (4)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
fan skoków 886
12.12.2019, 21:10
Stoch miał podobny start sezonu 2013/2014 lub 2017/2018 więc może sobie poradzi
fan skoków 886
12.12.2019, 21:08
dopiero po konkursach w Engelbergu dowiemy się czy na TCS jedziemy w 7 czy w 6
Polonus
09.12.2019, 08:36
Nie jestem wielkim fachowcem, ale wypowiedź Kubackiego jakby rozmijała się z tym co widziałem wczoraj na wizji. mieli ze Stochem, przynajmniej tak pokazywały wskaźniki, całkiem porządne warunki do skakania, a skoczyli jak skoczyli.
Dużo trafniej nazwał rzeczy, jak mi się wydaje, Kamil.
Ale tak jak napisałem gdzieś tydzień temu. Trzeba czekać do Engelbergu. Wcześniej nie dowiemy się czy mamy pecha, czy też jesteśmy do sezonu słabo przygotowani.
marmi
08.12.2019, 21:18
Dobrze, że chociaż Stoch niezadowolony, widzi błędy i pole do poprawy. Jeśli Kubacki jest zadowolony to nie widzę możliwości na podium w bliskiej przyszłości, on nie miał jakichś szczególnie niekorzystnych warunków.
Jeszcze Wolny może być w miarę zadowolony, połowa drugiej dziesiątki to nieźle na niego i postęp do poprzednich konkursów.
Cieszy, że punktuje coś Kot oraz pierwsze punkty Huli.
Zdecydowanie zabrakło kogoś znacznie wyżej, choćby i w 10...