T
03.12.2019, 20:10
Ciekawe czy naprawdę przepuszczalność kombinezonu w nogawce nie ma znaczenia na długość skoku. Jeśli tak to w jakim celu było tam mierzone? Wprost oskarżyć nikogo nie można, ale wydaje mi się, że od dłuższego czasu wszyscy sobie doskonale zdawali sprawę z zastosowanej nieprzepisowości i bazowali na domyślnych miejscach pomiarów. Z resztą idzie to odczuć ze stylu wypowiedzi Norwegów. Oczywiście jest też szansa, że to kolejna ułomność regulaminu. Najważniejsze, że nas to nie spotkało, dyskwalifikacja jest gorsza od ostatniego miejsca.
Hej
03.12.2019, 19:14
Kto pamięta kiedy Huli nagle poprawiły się wyniki?
Fanka
03.12.2019, 18:33
O ile wiem, to zawodnicy stający na podium konkursu PŚ przechodzą szczegółowe kontrole - co zresztą można zobaczyć podczas transmisji TV. Tylko nie orientuję się, czy wówczas sprawdzana jest jedynie ich waga (powiązana z odpowiednią długością nart), czy również inne parametry ich sprzętu - kombinezonów, butów itp.
Skoro po kontroli miejsca na podium stracili M. Lindvik i P. Prevc, wiadomo było, że na podium znajdą się kolejni skoczkowie z listy klasyfikacyjnej (P. Aschenwald i A. Lanišek). Więc i ich sprzęt zapewne został sprawdzony.
@ Polonus
A nie pomyślałeś, że nie wszyscy zawodnicy reprezentacji jednego kraju muszą mieć taki sam sprzęt - kombinezony, narty czy kaski. Zauważyłeś pewnie (to rzuca się w oczy), że np. Niemcy używają różnych modeli kasków -niektórzy mają kaski z osłonami, a inni nie. Polacy mieli skakać w butach jednej firmy, ale wiem, że nie wszyscy się na nie zdecydowali. Więc nieuprawnione jest twierdzenie, że skoro dwóch Słoweńców zdyskwalifikowano za kombinezon, to i pozostali powinni za to oberwać.
Polonus
03.12.2019, 15:12
Nie odpowiedzialność zbiorowa tylko myślenie włącz.
Myślisz, że Lanisek czy Domen Prevc skakali w strojach z innego materiału niż Peter i Semenic?
Że Słoweńców było stać na kupienie i uszycie materiału tylko na dwa stroje?
Stefan
02.12.2019, 12:02
No tak, nie ma jak odpowiedzialność zbiorowa...
Polonus
02.12.2019, 12:00
@Redakcja
Sorry, nie doczytałem:)
Wobec tego sprawa jest oczywista. Lanisek i Zajc też powinni być zdyskwalifikowani. Jak dwa i dwa cztery.
Redakcja
02.12.2019, 11:12
@Polonus - szczegółów nie podano? przeczytaj ostatni akapit - wypowiedź Bertoncejla :)
Polonus
02.12.2019, 10:48
@Danek
Powód nie musi być taki sam.
Strój może być nieodpowiedni z różnych powodów. U Norwegów stwierdzono niewłaściwą przepuszczalność. U Słoweńców szczegółów nie podano. Przynajmniej ja ich nie słyszałem. Jesli powód był ten sam, to również oni powinni zostać zdyskwalifikowani. Oczywiście obie drużyny w całości, a nie jakieś wybiórcze napiętnowanie johanssona i Forfanga czy Prevca, a oszczędzanie Tandego i Laniska.
Jeśli natomiast Prevc i Semenic mieli za luźny strój to trudno, żeby karać za to Laniska.
marmi
01.12.2019, 16:00
Nie Areq, po prostu kontrole są wyrywkowe, nie kontroluje się wszystkiego każdemu skoczkowi w każdym skoku. A z wiadomości wynika, że dolnych części nogawek na przepuszczalność nie kontrolowano dotąd w ogóle.
W tym konkursie jednak to sprawdzano, zapewne niektórym po pierwszym, innym po drugim skoku.
Areq
01.12.2019, 11:11
To co w I serii był przepuszczalny ale w drugiej już nie? xD
Wydaje mi się że skakali w tych samych...
Fanka
01.12.2019, 06:30
Gratulacje Anže za kolejne podium w tym sezonie i to w miejscu, gdzie kilka lat temu miałeś ciężki upadek. To pokazuje siłę charakteru i odwagę sportowca. Tak trzymać (oczywiście z sukcesami), może już w tym sezonie będzie pierwsza wygrana w PŚ (bo w LGP już masz). Powodzenia!
Dla mnie, jako kibica, ciekawe jest obserwowanie rozwoju takiego zawodnika, jak Anže - pokonywanie kolejnych etapów kariery (począwszy od PK) aż do bardzo dobrych wyników w PŚ.
marmi
01.12.2019, 00:31
No bardzo ciekawe, że nie mają żadnego wpływu a mimo to dwie różne reprezentacje zastosowały niedozwolony materiał hehe
Owszem, jest logiczne, że nieprzepuszczalny materiał da największe korzyści tam, gdzie jest go najwięcej czyli na tułowiu i udach, ale czy zastosowanie tego samego chwytu przez obie drużyny to przypadek? Nie sądzę :)
Trener Słoweńców przynajmniej jednak nie mówi, że popełnili błąd, bo tam nie sprawdzali...
Danek
01.12.2019, 00:14
Dziwne te dyskwalifikacje , dokładnie taki sam powód jak u Norwegów . Nie pamiętam konkursu w którym tylu czołowych zawodników dostało DSQ za dokładnie ten sam błąd .