marmi
26.11.2019, 15:12
Dobra Polonus, ja tylko w perspektywie obecnego sezonu pisałem. Stoch w ścisłej czołówce jest już kilka sezonów, czym dłużej tym mniejsze szanse na to, że taką passę utrzyma, a lat nie ubywa :)
No ale szanse są.
placek08
26.11.2019, 11:13
A propos statystyk: Severin Freund i Peter Prevc mają obecnie tyle samo zwycięstw (22) oraz podiów (53) w konkursach PŚ. Przypadek? :)
Polonus
26.11.2019, 08:14
Zakładając, że Kasai nie dorzuci już do swojego pucharowego dorobku żadnych punktów, to Stoch ma realne szanse zostać drugim punkciarzem w historii. Przynajmniej na chwilę, bo nie wiadomo co się będzie działo za lat 5 czy 10 i czy Kraft (to bardziej realne) albo jakiś Tymoteusz Zając (to trochę mniej) go nie wyprzedzą.
Kasai ma w dorobku 13483 punkty. Małysz 13070. Potem sa Ammann z ponad 12-toma tysiącami i Schlierenzauer, który ma ponad 11500. Do Morgenterna (10875) Stochowi brakuje po Wiśle 504 punkty. Tylko w tym sezonie jest 30 konkursów. Dwa lata, forma zbliżona do tej z zeszłego sezonu i Kamil jest przed małyszem i w okolicach Kasaiego. Więcej optymizmu, drodzy komentatorzy!
DragonL
26.11.2019, 03:26
@marmi @Horus
z wypowiedzi wynikało, że chodzi o podstawowe statystyki, ale jeśli nie, to trzeba aby przedmówcy sprecyzowali.
marmi
25.11.2019, 23:31
No właśnie, pytanie w jakiej tabeli :)
Bo w mojej, liczonej wg punktów PŚ Stoch już dawno Weissfloga i Nykaenena wyprzedził. Za to może zapomnieć o Ahonenie, Kasai i Małyszu :)
Najbliżej mu do Morgiego a jak zdobędzie tyle punktów co w zeszłym roku a Schlieri (prawie) nic to i jego wyprzedzi...
Horus
25.11.2019, 23:10
@DragonL
Jemu chodziło (chyba) o trofea, a nie zwycięstwa w PŚ.
gregorek :(
25.11.2019, 23:09
A nie szkoda wam Gregorka co się z nim dzieje ??? Czy kiedykolwiek będzie taki super gdy miał 17 lat???
Mi osobiście szkoda Gregorka i Koudelki bo oni w 2007 byli super, marzę by Ammann wrócił do czołówki bo to ostatni poważny skoczek z tamtych pięknych lat.
PS. Bardzo lubiłem oglądać na Eurosporcie np. 16 letniego Hautamekiego a to oznacza że skoki oglądam od 1997, a piłkę nożną od 1995, zacząłem jako 7 letni chłopak
DragonL
25.11.2019, 22:47
A tak wygląda ilość konkursów na podium:
1 Janne Ahonen 108
2 Adam Małysz 92
3 Gregor Schlierenzauer 88
4 Simon Ammann 80
5 Thomas Morgenstern 76
Matti Nykänen 76
7 Jens Weissflog 73
8 Kamil Stoch 67
DragonL
25.11.2019, 22:44
@fan skoków 886 @kibic (fan zografskiego)
Dokładnie jest tak:
1 Gregor Schlierenzauer 53
2 Matti Nykänen 46
3 Adam Małysz 39
4 Janne Ahonen 36
5 Kamil Stoch 33
Jens Weissflog 33
Stoch napewno wyprzedzi Weissfoga i zapewne Ahonena i Małysza. Do Małysza brakuje mu 6 zwycięstw.
fan skoków 886
25.11.2019, 21:09
kibic [fan zografskiego] mówi że o wyprzedzeniu Małysza Stoch może zapomnieć a w rankingu historii tego sportu jest tak [pod względem ilości zdobytych trofeum]
1 Matti Nykaenen
2 Janne Ahonen
3 Gregor Schlierenzauer
4 Adam Małysz
5 Jens Wiessflog
6 Kamil Stoch
chyba tak jest
Polonus
25.11.2019, 10:33
@kibic Zograwskiego
Co ta za jakiś swoisty rasizm?
Lanisek jest niewątpliwie labilnym skoczkiem, natomiast nazywanie go przeciętniakiem jest dla niego bardzo krzywdzące. Ma na koncie ponad 600 pucharowych punktów, a ma dopiero 23 lata. Kilka razy był już w 10-tce, dwa razy był nawet tuż za podium. Spoko. Ten sezon może być dla niego przełomowy. I co wtedy powiesz? Dalej będziesz mu nadawał od przeciętniaków? Zresztą. Nigdy nim nie był. Wyróżniał się już jako 16-latek.
O Stocha się nie martw. Weissfloga wyprzedzi na pewno, Ahonena najprawdopodobniej, a Małysza? Też bym się nie zdziwił. W optymistycznej wersji to bym go widział nawet w okolicach Nykaenena. Ale poczekajmy. Najpierw Ahonen:)
aural
25.11.2019, 06:25
Lanisek potwierdzil wysoka dyspozycje. W sobote zabraklo mu 1,5 pkt do lidera Kubackiego, a w niedziele byl drugi. Mam nadzieje ze na innych skoczniach bedzie podobnie czyli... Polacy regularnie w top 3 :)
Fanka
25.11.2019, 04:58
@ kibic
Ten "jakiś tam Anže" wygrał ostatni konkurs LGP w tym roku w Klingenthal, a dwa lata wcześniej był drugi w tym cyklu (za Dawidem Kubackim).
Też się cieszę z wygranej D. A. Tande, bo cenię zawodników, którzy powracają do rywalizacji po kontuzjach i chorobach - a Daniela dotknęło niestety jedno i drugie. Gratulacje raz jeszcze.
kibic (fan zografskiego)
24.11.2019, 22:50
Dobrze, że wygrał Tande a nie jakiś tam Anże. To sympatyczny zawodnik, i dobry skoczek. Lepiej z takim przegrać, niż stracić szanse na zwycięstwo ze słoweńskim przeciętniakiem i to o mały punkcik z hakiem. Ciągle mi się marzy, żeby Stoch prześcignął w tabeli Weisffloga i Ahonena, bo o dogonieniu Małysza można już chyba zapomnieć.