Daniel Andre Tande w znakomitym stylu powrócił po kontuzji i chorobie, wygrywając loteryjny konkurs w Wiśle. Na najniższym stopniu podium, po pogoni w drugiej serii, stanął Kamil Stoch.
Na początek konkursu belkę startową ustawiono w piątej bramce, ponieważ wiatr dość mocno wiał pod narty. Mimo to Aleksander Zniszczoł lądował bardzo blisko - 103 metry (podmuchy 1,06 m/s) nie dawały żadnych nadziei na awans do finału.

Problemy z wiatrem rozpoczęły się bardzo szybko - już po próbie Zniszczoła na zielne światło chwilę musiał poczekać Rok Justin. Gdy wreszcie Słoweniec otrzymał sygnał do startu, skoczył na odległość 113 metrów (0,89 m/s z przodu) i objął prowadzenie.

Przez pewien czas pewne były dwie rzeczy: przerwy związane ze zbyt silnym wiatrem (z różnych stron) i krótkie lub bardzo krótkie skoki - również takie z lądowaniem przed linią setnego metra. Więcej można było spodziewać się po próbie Thomasa Aasena Markenga, który nieźle spisuje się w Wiśle. I rzeczywiście - Norweg jako pierwszy przeskoczył czerwoną linię. Odległość 124 metrów (wiatr 1,21 m/s pod narty) dała mu wyraźne prowadzenie.

Po chwili wszystko wróciło do normy - niestety, było to udziałem Pawła Wąska (106,5 m - wiatr 1,01 m/s), który tym samym zajmował piątą lokatę.

Dobre skoki, choć nie na miarę prowadzenia, oddawali Tilen Bartol (118,5 m - 1,18 m/s), Pius Paschke (118 m - 0,49 m/s), Maciej Kot (116,5 m - 0,81 m/s) i Marius Lindvik (aż 126 m, ale przy wietrze 1,34 m/s). Wszyscy mogli liczyć na awans do finału - podobnie jak nowy lider, Jan Hoerl (126 m - 0,87 m/s), który jako pierwszy był tego pewien.

Dziesięć metrów dalej wylądował kolejny z Norwegów, Robin Pedersen. W uzyskaniu takiej odległości i objęciu prowadzenia z pewnością pomógł mu wiatr (aż 2,14 m/s pod narty) - choć oczywiście trzeba było umieć to wykorzystać. Dużo mniej powietrza (0,9 m/s) miał Stefan Hula - to zakończyło się lądowaniem na 106. metrze i trzynastą lokatą.

Świetną passę Norwegów kontynuował Daniel Andre Tande - 127 metrów (0,96 m/s) w niezłym stylu pozwoliło mu o półtora punktu wyprzedzić Pedersena. Dobrą odległość zanotował również Daiki Ito (130,5 m), ale po odjęciu punktów za wiatr (1,55 m/s) Japończyk był czwarty.

Tuż po tym, jak Yukiya Sato zapewnił awans do finału Maciejowi Kotowi, na rozbiegu zobaczyliśmy Jakuba Wolnego. Ten jednak nie mógł liczyć na powtórzenie sukcesu kolegi - 110,5 metra (wiatr 0,75 m/s) wystarczyło na dwudziestą lokatę, podczas gdy na górze pozostawało jeszcze siedemnastu skoczków.

Powody do radości miał za to (wreszcie - bo w ostatnich dniach mu nie szło) Richard Freitag. Tym razem Niemiec uzyskał 131 metrów (wiatr 1,76 m/s pod narty) i był piąty.

Na granicy awansu do finału (ale po tej korzystniejszej stronie) byli skoczkowie typowani nawet do podium konkursu - Killian Peier (113,5 m - 0,79 m/s) i Daniel Huber (112 m - 0,15 m/s). Zdecydowanie poniżej tej kreski znalazł się natomiast ubiegłoroczny triumfator z Wisły, Jewgienij Klimow (102 m - 0,3 m/s).

Mieszane uczucia co do występów swoich podopiecznych mógł mieć Stefan Horngacher - tuż po tym, jak Stephan Leyhe lądował bardzo blisko (110 m - 0,93 m/s), na prowadzenie wyszedł Karl Geiger (127 m - 0,88 m/s). Niemiec wyprzedził Tande o 0,4 punktu. Z kolei Markus Eisenbichler przy dość silnym wietrze z tyłu (0,45 m/s) nie mógł zrobić nic - 73 metry to najsłabsza odległość rundy.

Kilkadziesiąt sekund później warunki znacząco się zmieniły - Robert Johansson miał pod nartami 1,73 m/s sprzyjającego wiatru. Norweg, który wyraźnie jest w dobrej formie, wiedział, co z tym zrobić - uzyskał 130,5 metra, dzięki czemu był szósty.

Liczyliśmy, że sprzyjające okoliczności przyrody utrzymają się jeszcze przez kilka minut - kolejni na liście startowej byli przecież trzej Polacy. O ile Dawid Kubacki bez problemu awansował do drugiej serii (125 m - wiatr 1,6 m/s; dwunasta lokata), to Piotr Żyła po lądowaniu na 119. metrze nie utrzymał równowagi i uderzył głową w zeskok. Wybieg skoczni wiślanin opuścił o własnych siłach, ale z zakrwawioną twarzą.

Trzeci z naszych reprezentantów, Kamil Stoch, również nie włączył się do walki o najwyższe lokaty - przy wietrze 0,22 m/s pod narty uzyskał 118 metrów - był jedenasty. Poza czołówką znalazł się także Stefan Kraft (109 m - 0,03 m/s w plecy), natomiast nieco lepiej spisał się kończący pierwszą serię Ryoyu Kobayashi (124,5 m - 1,14 m/s), który był ósmy.
Wyniki po I serii
zawodnik kraj odl. 1 punkty
1 Karl Geiger Niemcy 127.0 116.6
2 Daniel Andre Tande Norwegia 127.0 116.2
3 Robin Pedersen Norwegia 136.0 114.7
4 Jan Hoerl Austria 126.0 114.4
5 Daiki Ito Japonia 130.5 113.7
6 Robert Johansson Norwegia 130.5 112.7
7 Richard Freitag Niemcy 131.0 111.8
8 Ryoyu Kobayashi Japonia 124.5 109.8
9 Anze Lanisek Słowenia 126.0 109.6
10 Philipp Aschenwald Austria 125.5 109.5
11 Thomas Aasen Markeng Norwegia 124.0 107.6
12 Kamil Stoch Polska 118.0 106.5
13 Marius Lindvik Norwegia 126.0 106.3
14 Dawid Kubacki Polska 125.0 104.7
15 Peter Prevc Słowenia 125.0 103.4
16 Pius Paschke Niemcy 118.0 102.6
17 Naoki Nakamura Japonia 122.0 101.5
18 Timi Zajc Słowenia 119.0 101.4
19 Domen Prevc Słowenia 122.5 101.0
20 Junshiro Kobayashi Japonia 117.0 100.4
21 Maciej Kot Polska 116.5 97.0
22 Tilen Bartol Słowenia 118.5 95.6
23 Daniel Huber Austria 112.0 93.5
24 Stefan Kraft Austria 109.0 91.1
25 Johann Andre Forfang Norwegia 114.0 90.2
26 Killian Peier Szwajcaria 113.5 89.8
27 Rok Justin Słowenia 113.0 87.8
28 Roman Sergeevich Trofimov Rosja 113.0 87.7
29 Yukiya Sato Japonia 116.5 85.8
30 Gregor Schlierenzauer Austria 111.0 85.7
31 Constantin Schmid Niemcy 109.5 85.0
32 Vladimir Zografski Bułgaria 112.5 82.3
33 Jakub Wolny Polska 110.5 81.3
34 Stephan Leyhe Niemcy 110.0 78.5
35 Piotr Żyła Polska 119.0 76.1
36 Filip Sakala Czechy 109.5 75.8
37 Andreas Schuler Szwajcaria 107.5 74.2
38 Stefan Hula Polska 106.0 74.1
39 Paweł Wąsek Polska 106.5 73.3
40 Evgeniy Klimov Rosja 102.0 68.9
41 Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 99.0 68.0
42 Moritz Baer Niemcy 93.0 67.4
43 Dominik Peter Szwajcaria 101.0 67.0
44 Aleksander Zniszczoł Polska 103.0 66.0
45 Gregor Deschwanden Szwajcaria 98.0 61.6
46 Denis Kornilov Rosja 96.0 51.1
47 Andreas Alamommo Finlandia 87.5 45.9
48 Eetu Nousiainen Finlandia 90.0 45.3
49 Viktor Polasek Czechy 89.0 31.4
50 Markus Eisenbichler Niemcy 73.0 23.8
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

Przed drugą serią długość rozbiegu nie zmieniła się - skoczkowie nadal ruszali z piątej belki; również warunki były podobne, a odległości mocno się wahały - po słabej próbie Gregora Schlierenzauera (106,5 m - 1,09 m/s) daleko poleciał Yukiya Sato (129 m - 0,74 m/s).

Japończy oczywiście objął prowadzenie i utrzymywał się tam przez kilka minut. Z pierwszego miejsca nie zepchnął go Killian Peier (122,5 m - 0,74 m/s), zrobił to za to Johann Andre Forfang - przy wietrze 1,73 m/s Norweg doleciał do 136. metra. Tak dobrze nie poszło wcześniej typowanym do podium Stefanowi Kraftowi (120 m - 0,57 m/s) i Danielowi Huberowi (126 m - 0,99 m/s).

Patrząc na drugi skok Macieja Kota nie można było oprzeć się wrażeniu, że Polak znów leci dość krzywo. Po lądowaniu na 117. metrze (wiatr 1,14 m/s pod narty) Polak był szósty. Z kolei na pierwszą pozycję wysunął się po chwili Junshiro Kobayashi (129,5 m - wiatr 0,66 m/s).

Japończyk nie utrzymał się tam zbyt długo. Piękny skok zaprezentował bowiem Timi Zajc - młody Słoweniec przy wietrze 1,96 m/s pod narty uzyskał 134,5 metra, a swoją próbę wykończył pięknym lądowaniem. Po doliczeniu zasłużonych not za styl podopieczny Gorazda Bertoncejla prowadził. Innym efektem tego skoku było skrócenie rozbiegu do czwartej bramki.

Taki najazd obowiązywał przy skokach Dawida Kubackiego (127,5 m - wiatr 1,39 m/s) i Kamila Stocha (126,5 m - 1,13 m/s). Pierwszy z naszych reprezentantów zajmował po swojej próbie drugie miejsce, natomiast drugi wyszedł na prowadzenie z przewagą niespełna dwóch punktów nad Zajcem. Po chwili stało się jasne, że Polak zakończy konkurs w czołowej dziesiątce.

Wkrótce Stocha wyprzedził Anze Lanisek (126 m - 1,16 m/s), a za Słoweńcem i Polakiem plasowali się Ryoyu Kobayashi (120,5 m - 0,27 m/s), Richard Freitag (106 m - 0,6 m/s), Robert Johansson (119 m - 0,83 m/s), Daiki Ito (123,5 m - 1,2 m/s), Jan Hoerl (123 m - 1,87 m/s) i Robin Pedersen (118 m - 0,6 m/s). W tym momencie Lanisek mógł cieszyć się z miejsca na podium!

Na "pudle" przyszło stanąć także Danielowi Andre Tande - Norweg przy wietrze 0,94 m/s w dobrym stylu doleciał do 129. metra. Kilkadziesiąt sekund później okazało się, że wystarczyło to do zwycięstwa - ostatni w drugiej serii Karl Geiger uzyskał tylko 118 metrów (wiatr 0,68 m/s) i spadł na siodmą lokatę. To oznaczało również, że na najniższym stopniu podium stanął Kamil Stoch!
Wyniki końcowe
zawodnik kraj odl. 1 odl. 2 punkty
1 Daniel Andre Tande Norwegia 127.0 129.0 241.4
2 Anze Lanisek Słowenia 126.0 126.0 225.6
3 Kamil Stoch Polska 118.0 126.5 224.2
4 Ryoyu Kobayashi Japonia 124.5 120.5 224.0
5 Daiki Ito Japonia 130.5 123.5 223.2
6 Timi Zajc Słowenia 119.0 134.5 222.3
7 Karl Geiger Niemcy 127.0 118.0 221.4
  Dawid Kubacki Polska 125.0 127.5 221.4
9 Robin Pedersen Norwegia 136.0 118.0 219.8
10 Junshiro Kobayashi Japonia 117.0 129.5 217.4
11 Robert Johansson Norwegia 130.5 119.0 216.6
12 Jan Hoerl Austria 126.0 123.0 215.3
13 Naoki Nakamura Japonia 122.0 128.0 213.8
14 Marius Lindvik Norwegia 126.0 122.0 213.0
15 Peter Prevc Słowenia 125.0 123.0 211.1
16 Johann Andre Forfang Norwegia 114.0 136.0 209.3
17 Yukiya Sato Japonia 116.5 129.0 207.5
18 Philipp Aschenwald Austria 125.5 116.0 207.2
19 Daniel Huber Austria 112.0 126.0 201.6
20 Killian Peier Szwajcaria 113.5 122.5 200.3
21 Stefan Kraft Austria 109.0 120.0 195.4
22 Thomas Aasen Markeng Norwegia 124.0 109.5 195.3
23 Domen Prevc Słowenia 122.5 116.0 193.0
24 Richard Freitag Niemcy 131.0 106.0 191.3
25 Maciej Kot Polska 116.5 117.0 190.3
26 Pius Paschke Niemcy 118.0 106.5 189.6
27 Rok Justin Słowenia 113.0 109.5 174.0
28 Roman Sergeevich Trofimov Rosja 113.0 114.5 173.2
29 Tilen Bartol Słowenia 118.5 103.5 169.3
30 Gregor Schlierenzauer Austria 111.0 106.5 159.1
31 Constantin Schmid Niemcy 109.5   85.0
32 Vladimir Zografski Bułgaria 112.5   82.3
33 Jakub Wolny Polska 110.5   81.3
34 Stephan Leyhe Niemcy 110.0   78.5
35 Piotr Żyła Polska 119.0   76.1
36 Filip Sakala Czechy 109.5   75.8
37 Andreas Schuler Szwajcaria 107.5   74.2
38 Stefan Hula Polska 106.0   74.1
39 Paweł Wąsek Polska 106.5   73.3
40 Evgeniy Klimov Rosja 102.0   68.9
41 Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 99.0   68.0
42 Moritz Baer Niemcy 93.0   67.4
43 Dominik Peter Szwajcaria 101.0   67.0
44 Aleksander Zniszczoł Polska 103.0   66.0
45 Gregor Deschwanden Szwajcaria 98.0   61.6
46 Denis Kornilov Rosja 96.0   51.1
47 Andreas Alamommo Finlandia 87.5   45.9
48 Eetu Nousiainen Finlandia 90.0   45.3
49 Viktor Polasek Czechy 89.0   31.4
50 Markus Eisenbichler Niemcy 73.0   23.8
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

klasyfikacja Pucharu Świata » wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »