Horngacher: Nie ma znaczenia, w jakim kraju się pracuje
Opublikowano: 19 listopada 2019, 14:21
Choć z zewnątrz transfer Stefana Horngachera z federacji polskiej do niemieckiej wygląda na dużą zmianę (dla trenera, jak i dla niemieckich skoków), to sam szkoleniowiec widzi to inaczej...
Po trzech latach współpracy Horngachera z reprezentacją Polski austriacki szkoleniowiec powrócił do Niemiec, gdzie mieszka:
- Trzy lata temu spełniłem swoje marzenie o zostaniu trenerem głównym. Chciałem zajmować takie stanowisko, bez względu na to, w jakiej reprezentacji by to było. To, że teraz trafiłem do Niemiec, wyszło trochę przypadkiem - Werner zrezygnował, a ja już tam pracowałem. To była dla mnie najlepsza opcja na przyszłość - ocenił trener.
Horngacher podkreśla, że do pracy w Niemczech podchodzi tak samo, jak czynił to w Polsce:
- To będzie dla mnie taki sam sezon jak poprzednie - niezależnie od tego, czy jestem trenerem w Niemczech, czy gdzieś indziej. Pracuję ze sportowcami całe lato i próbuję pomóc im się rozwinąć. Właściwie to nie ma znaczenia, w jakim kraju się pracuje - zapewnił. - Nie czuję się podekscytowany bardziej niż w minionych latach, poziom emocji jest normalny. Staram się po prostu pracować przed startem sezonu.
Mając na uwadze sukcesy, jakie odnosili Niemcy za rządów Wernera Schustera, Horngacherowi ciężko będzie wyrównać sukcesy poprzednika. Austriak uważa jednak, że zadanie mu ułatwił sam Schuster:
- Biorąc pod uwagę to, co wydarzyło się w ostatnich jedenastu latach, to oczywiście duża zmiana dla niemieckich skoków. Werner systematycznie budował strukturę od podstaw do samego szczytu, osiągnął sukces. Miło jest móc przejąć od niego tak dobrze działający system - pochwalił kolegę.
Zawody Letniej Grand Prix nie były dla Niemców zbyt udane. Horngacher zachowuje jednak umiarkowany optymizm, bazując na nieocenianych występach swoich podopiecznych:
- Latem w konkursach nie szło nam zbyt dobrze, jedynie czasem osiągaliśmy dobre rezultaty. W przypadku Markusa Eisenbichlera ani razu nie udało się wszystkiego poskładać w całość, podczas zawodów zawsze zawodził, ale na treningach był dużo lepszy.
Swego rodzaju papierkiem lakmusowym ma być polska inauguracja Pucharu Świata:
- W Wiśle zobaczymy, na co nas stać - czy idziemy do góry, czy będzie nam trudno. Mieliśmy sporo dobrych skoków, ale są też elementy, które nie działają na 100%. Jeśli dobrze rozpoczniemy sezon, to cała zima może być dla nas udana.
Źródło: Süddeutsche Zeitung
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (4)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
.
21.11.2019, 17:48
Haha nie ma znaczenia gdzie się pracuje Stefan Horngacher pół roku temu "chciałbym pracować w Niemczech ponieważ tam jest mój dom" skoro nie ma znaczenia czemu w Polsce nie został? W sumie dolezal wydaje się lepszy
marmi
21.11.2019, 00:40
Też tak w dużej mierze myślę. Jak widać są sprawy, w których zgadzam się z Polonusem :)
Polonus
20.11.2019, 12:58
Łże.
Nic nie wyszło przypadkiem.
To, że Schuster odchodzi było wiadome już od dawna. był ugadany z Niemcami. Kłamał podpisując umowę z polską tylko na jeden sezon, że robi to po to, by wymusić na PZN pewne działania, których jeśli nie będzie to nie przedłuży kontraktu.
Dostał wszystko co chciał, a kontraktu nie przedłużył.
Mam dla niego strasznie dużo szacunku za to co zrobił przez pierwsze dwa lata i dużo strasznie dużo dystansu za to w jaki sposób żegnał się z polskimi skokami. Nazwałem to eufemistycznie "dystansem", ale de facto jest to coś wyraźnie mocniejszego.
fan skoków 886
19.11.2019, 19:06
do Wisły zostały 3 dni więc zobaczymy afekty przygotowań wszystkich ekip