Hendrickson: Nie wiedziałam, czy powrócę na skocznię. Znów poczułam radość
Opublikowano: 7 listopada 2019, 08:35
Gdy w grudniu 2018 roku Sarah Hendrickson ogłosiła, że odpocznie od skoków, niewielu wierzyło w jej powrót. Amerykanka jednak nie poddaje się i niebawem ponownie zobaczymy ją na skoczni.
Hendrickson to jedna z najbardziej utytułowanych zawodniczek - na swoim koncie ma Puchar Świata z 2012 roku i mistrzostwo świata wywalczone w 2013 roku, wygrała trzynaście konkursów PŚ.
Ostatnie lata nie były jednak dla niej udane - w sierpniu 2013 roku odniosła poważną kontuzję, która odnowiła się po kolejnych dwóch latach. Od tego czasu Amerykanka nie potrafiła nawiązać do swoich dawnych sukcesów - czego efektem były dalekie miejsca w PŚ i przerwa od skoków w minionym sezonie.
- Byłam wykończona fizycznie i psychicznie; robiłam, co trzeba, ale nie cieszyłam się tym. Uznałam, że można wykonywać swoje zadania, ale bez poświęcenia to nic nie da. Wiedziałam, że to zła droga.
Teraz czas na powrót, który - jak się okazuje - nie był wcale pewny:
- Właściwie to nie wiedziałam, czy powrócę na skocznię; uważałam, że już się "skończyłam". Szczerze mówiąc, przypuszczam, że niektórzy ludzie - również moi trenerzy, rodzina, menedżer - podzielali tę opinię, bo wiedzieli, ile miałam gorszych chwil - opowiada Hendrickson. - Ale w lutym oddałam kilka skoków i wszystko się zmieniło.
Regularne treningi w Park City i Steamboat Springs sprawiły, że radość ze skakania powróciła, a chęć porzucenia ukochanej dyscypliny zniknęła.
- Nie mogłam przestać się uśmiechać, skakanie znowu dawało mi mnóstwo frajdy. Te próby może nie były szczególne z technicznego punktu widzenia, ale czułam się dobrze, byłam bardzo szczęśliwa. Stwierdziłam: ok, powróćmy do poważnych treningów i zobaczymy, co się stanie.
Przez ostatnie półtora roku Hendrickson przebywała w Colorado, gdzie spędzała czas ze swoim chłopakiem. Pobyt zresztą przedłużył się ze względu na odniesioną przez niego kontuzję i konieczność pomocy. W tym czasie odświeżyła głowę, zajmując się wspinaczką, jogą, jazdą na rowerze górskim czy narciarstwem, a także nauką. Pod koniec lata powróciła do Europy, gdzie rywalizowała w zawodach Pucharu Kontynentalnego w Lillehammer i Stams, gdzie zajmowała szóste i dziewiąte miejsce, a także została zdyskwalifikowana. Niedługo nadejdzie czas na zimowe starty. A jeśli nie wyjdzie? Zawsze jest alternatywa w postaci powrotu do USA i tego, co robiła w ostatnich kilkunastu miesiącah.
- Jestem przekonana, że teraz jest wszystko w porządku. W razie czego mam plan B, który wdrożę, gdy przyjdzie właściwy czas. Skoki narciarskie są i były całym moim życiem, zwłaszcza gdy wygrywałam. Ale teraz odkryłam, że istnieją też inne dziedziny, w których się sprawdzam, i mogę zdecydować, kim właściwie chcę być - zakończyła.
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (4)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
MS
11.11.2019, 14:33
Rosja na Wisłę:
Klimov,Trofimov,N azar ov i Kornilov
Słowenia na Wisłę:
Zajc,P.Prevc,D.Pr evc, Justin,Bartol,Lanisek i Semenic
MS
11.11.2019, 14:29
Oficjalnie:
Eduard Torok zakończył karierę powodem był brak środków ze strony WZN
Hej
08.11.2019, 20:04
No kiedyś ładnie wyglądała ale przewaznie takie ładne dziewczynki bardzo szybko brzydna po 25 roku życia. Kto wie jak teraz wygląda?
Polonus
08.11.2019, 18:46
Slicznie na tym zdjęciu wygląda. Ciekawe czy jest tylko wyjątkowo fotogeniczna czy w realu też tak korzystnie wypada.
Dla mnie, z buzi, najładniejsze w całym peletonie są ona i Sara.