Upadek Ramony Straub podczas niedzielnego konkursu Pucharu Świata w Oslo miał dla niemieckiej zawodniczki fatalny skutek. Teraz czeka ją długa przerwa od startów...
W drugiej serii konkursu na Holmenkollen Straub poleciała na odległość 118,5 metra, ale upadła przy lądowaniu. Zawodniczka uskarżała się na ból kolana, a przeprowadzone później w Niemczech badania potwierdziły najgorszy scenariusz - zerwanie wiezadła krzyżowego przedniego.

Lekarz niemieckiej kadry Florian Porzig potwierdził, że dla zawodniczki to koniec sezonu, najlepszego w jej dotychczasowej karierze. Straub ośmiokrotnie plasowała się w czołowej dziesiątce konkursów Pucharu Świata, w grudniu po raz pierwszy stanęła na podium, a obecnie plasuje się na dwunastym miejscu w klasyfikacji generalnej PŚ; wraz z koleżankami zdobyła też złoty medal mistrzostw świata w Seefeld.

W najbliższych dniach Straub czeka operacja, a później przynajmniej kilkumiesięczna przerwa od treningów.