Markus Eisenbichler został mistrzem świata na dużej skoczni. Niemiec pokonał Karla Geigera oraz Killiana Peiera. Najlepszy z Polaków, Kamil Stoch, zajął piąte miejsce.
Mistrzowski konkurs rozpoczął się przy dwunastej belce startowej i lekkim wietrze pod narty. Pierwsze skoki nie zachwcycały - zawodnikom sporo brakowało do przekroczenia czerwonej linii. W tej fazie rywalizacji stosunkowo dobrze spisali się Ziga Jelar (118,5 m - wiatr 0,2 m/s pod narty), Jonathan Learoyd (116,5 m - 0,2 m/s w plecy) i Andreas Schuler (117,5 m - 0,09 m/s pod narty).

Punkt K jako pierwszy przekroczył Peter Prevc. Zdobywca Pucharu Świata z 2016 roku w niemal neutralnych warunkach poleciał na odległość 123,5 metra i objął prowadzenie, a po chwili mógł się cieszyć z awansu do drugiej serii. Nie zachwycił za to (przynajmniej w kontekście tego, co pokazywał na treningach) Philipp Aschenwald (120 m przy wietrze 0,12 m/s), który w tym momencie był drugi. W czołówce plasowali się również Simon Ammann (122,5 m - 0,26 m/s pod narty) i Michael Hayboeck (122 m - 0,17 m/s).

Zadowolony ze swojego skoku - najprawdopodobniej jedynego w tym konkursie - nie mógł być Jakub Wolny. Polak doleciał tylko do 113. metra (wiatr 0,11 m/s pod narty), a na dodatek zachwiał się przy lądowaniu. W tym momencie nasz zawodnik był dopiero dziewiętnasty.

Do dwóch zawodników, którzy szczytową formę prezentowali kilka lat temu, dołączył wkrótce kolejny. Był nim Richard Freitag, który objął prowadzenie skokiem na odległość 125,5 metra (0,28 m/s pod narty), na dodatek nieco lepiej ocenionym przez sędziów. Po chwili tuż za nim znalazł się Andreas Stjernen (124,5 m - 0,18 m/s).

Nie minęło dużo czasu, a mieliśmy nowego lidera - i to zdecydowanego. Znakomitą formę z treningów potwierdził bowiem Killian Peier, który chyba oddał skok życia - 131 metrów przy wietrze w plecy (0,09 m/s) i w bardzo dobrym stylu dało Szwajcarowi prowadzenie z przewagą 16,3 punktu nad Freitagiem. Dobrze - choć nie na miarę prowadzenia - spisywali się także Daniel Huber (126 m - 0,23 m/s), Jewgienij Klimow (126,5 m - aż 0,68 m/s pod narty) oraz Niemcy: Karl Geiger (131 m - wiatr 0,01 m/s i dobre noty za styl) i Markus Eisenbichler (131,5 m - wiatr 0,1 m/s i bardzo wysokie oceny sędziów). Podopieczni Wernera Schustera przegrywali ze Szwajcarem, ale nieznacznie.

Nieco słabiej skakali Timi Zajc (127 m - 0,3 m/s pod narty), Johann Andre Forfang (132,5 m, ale przy wietrze 0,44 m/s pod narty i w wyraźnie słabszym stylu) i Robert Johansson (128 m - 0,61 m/s pod narty). Podczas gdy podmuchy wiatru pod narty były coraz silniejsze, przeszliśmy do skoków Polaków...

Do czołowej trójki nie zdołał wskoczyć Dawid Kubacki - 128,5 m (wiatr 0,73 m/s) wystarczało w tym momencie na ósme miejsce. Po chwili Piotr Żyła wylądował w tym samym miejscu, ale w jeszcze lepszych warunkach (0,97 m/s) - był jedenasty.

Krótki przerywnik od występów naszych reprezentantów stanowił broniący tytułu z Lahti Stefan Kraft. Austriak spisał się nieco lepiej niż Polacy - 130 metrów (0,65 m/s) dawało mu czwarte miejsce ex aequo z Forfangiem.

Na górze pozostali już tylko dwaj najwięksi faworyci dzisiejszego konkursu - Kamil Stoch i Ryoyu Kobayashi. Polak, podobnie jak Kubacki i Żyła, uzyskał 128,5 metra. Plasował się jednak przed nimi - na szóstym miejscu - za sprawą wiatru (0,57 m/s) i wysokich not za styl. Z kolei kończący pierwszą serię Japończyk poleciał najdalej ze wszystkich. 133,5 metra (wiatr 0,35 m/s) nie wystarczyło, by objąć prowadzenie, ale trzecia lokata była znakomitą pozycją do ataku w finale.
Wyniki po I serii
zawodnik kraj odl. 1 punkty
1 Killian Peier Szwajcaria 131.0 137.9
2 Markus Eisenbichler Niemcy 131.5 136.7
3 Ryoyu Kobayashi Japonia 133.5 135.3
4 Karl Geiger Niemcy 131.0 135.2
5 Stefan Kraft Austria 130.0 128.6
  Johann Andre Forfang Norwegia 132.5 128.6
7 Kamil Stoch Polska 128.5 127.2
8 Timi Zajc Słowenia 127.0 125.1
9 Daniel Huber Austria 126.0 124.0
10 Robert Johansson Norwegia 128.0 122.9
11 Dawid Kubacki Polska 128.5 121.6
  Richard Freitag Niemcy 125.5 121.6
13 Andreas Stjernen Norwegia 124.5 120.3
14 Piotr Żyła Polska 128.5 120.2
15 Evgeniy Klimov Rosja 126.5 119.5
16 Peter Prevc Słowenia 123.5 119.0
17 Simon Ammann Szwajcaria 122.5 115.4
18 Philipp Aschenwald Austria 120.0 113.9
19 Michael Hayboeck Austria 122.0 113.4
20 Viktor Polasek Czechy 120.0 110.5
21 Roman Koudelka Czechy 120.5 110.4
22 Ziga Jelar Słowenia 118.5 107.8
23 Yukiya Sato Japonia 120.0 106.8
24 Jonathan Learoyd Francja 116.5 106.6
25 Vladimir Zografski Bułgaria 117.0 106.1
  Daiki Ito Japonia 119.0 106.1
27 Manuel Fettner Austria 117.5 105.7
28 Andreas Schuler Szwajcaria 117.5 105.1
29 Junshiro Kobayashi Japonia 116.0 104.5
30 Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 117.0 104.1
31 Antti Aalto Finlandia 117.5 104.0
32 Andreas Wellinger Niemcy 119.5 103.1
33 Halvor Egner Granerud Norwegia 116.5 103.0
34 Cestmir Kozisek Czechy 115.5 102.5
35 Anze Lanisek Słowenia 114.5 100.8
36 Sergey Tkachenko Kazachstan 115.5 99.2
37 Kevin Bickner USA 115.0 97.1
38 Casey Larson USA 115.0 93.9
  Luca Egloff Szwajcaria 112.5 93.9
40 Jakub Wolny Polska 113.0 91.8
41 Alex Insam Włochy 112.0 90.8
42 Vitaliy Kalinichenko Ukraina 112.5 88.2
43 Roman Sergeevich Trofimov Rosja 109.5 86.3
44 Kevin Maltsev Estonia 112.5 85.8
  Andrew Urlaub USA 110.5 85.8
46 Dimitry Vassiliev Rosja 107.0 82.7
47 Sebastian Colloredo Włochy 106.5 78.8
48 Eetu Nousiainen Finlandia 103.5 77.8
49 Tomas Vancura Czechy 100.0 69.8
50 Jarkko Määttä Finlandia 98.0 66.7
Przed drugą serią długość rozbiegu nie uległa zmianie, choć dość szybko takie posunięcie mogli rozważać sędziowie - już bowiem drugi na liście startowej Junshiro Kobayashi doleciał do 132. metra (wiatr 0,31 m/s). Japończyk mógł być pewien, że znacznie przesunie się w stosunku do miejsca zajmowanego na półmetku rywalizacji.

Starszego Kobayashiego, mimo dobrych skoków, nie był w stanie wyprzedzić Daiki Ito (126 m - 0,37 m/s pod narty). Zrobił to za to Władimir Zografski - Bułgar uzyskał 128 metrów (wiatr 0,41 m/s), który pokonał Japończyka o 0,9 punktu, a wkrótce awansował do czołowej dwudziestki. Po kilku minutach okazało się jednak, że został zdyskwalifikowany za nieregulaminowy kombinezon.

Ku radości nieszczególnie licznej publiczności dobrze skakali Austriacy - najpierw na prowadzenie wyszedł Michael Hayboeck, który skoczył na odległość 125,5 metra (wiatr 0,36 m/s). Jeszcze lepiej spisał się Philipp Aschenwald (128 m - 0,39 m/s).

Szczególnych powodów do aplauzu nie miała natomiast druga liczna grupa kibiców zgromadzona na Bergisel. Pierwszy z Polaków w drugiej serii, Piotr Żyła, kompletnie zawiódł (121 m - wiatr 0,18 m/s pod narty). Jeszcze gorzej spisał się skaczący tuż po nim Andreas Stjernen (tylko 102 m - 0,44 m/s), za to bardzo dobry występ zanotował Richard Freitag (129,5 m - 0,61 m/s). Tuż przed przerwą telewizyjną mieliśmy jeszcze jednego z Polaków, Dawida Kubackiego - 125,5 metra dawało mu w tym momencie pozycję drugą.

Po tym, jak na prowadzenie wyszedł Robert Johansson (129 m - wiatr 0,58 m/s pod narty), nieco słabsze wyniki uzyskiwali Daniel Huber (125,5 m - 0,49 m/s) i Timi Zajc (124 m - 0,08 m/s). Po nich na belce usiadł Kamil Stoch - i on objął prowadzenie. Polak oddał świetny skok - 129,5 metra (wiatr 0,34 m/s) - i otrzymał bardzo wysokie noty za styl (20 / 19 / 3 x 19,5 punktu), a jego przewaga nad Johanssonem wynosiła 10,5 punktu.

Na górze pozostawało jednak jeszcze sześciu zawodników, a żeby zdobyć medal, trzeba było wyprzedzić czterech z nich. Polakowi udało się wyprzedzić Johanna Andre Forfanga (125,5 m - 0,31 m/s) i Stefana Krafta (126,5 m - 0,07 m/s), ale na Karla Geigera to już było za mało. Niemiec przy wietrze 0,08 m/s pod narty uzyskał 130,5 metra i - mimo niższych not za styl (17,5-18 punktów) wyraźnie wyprzedził naszego zawodnika.

Następny w kolejce był Ryoyu Kobayashi, który jednak nie objął prowadzenia - 126,5 metra (wiatr 0,08 m/s w plecy) pozwoliło mu wyprzedzić Stocha, ale nie wystarczyło na Geigera, do którego Japończyk stracił 5,3 punktu. Geiger miał więc pewny medal!

Ale nie złoty - wyprzedził go bowiem kolega z reprezentacji, Markus Eisenbichler. Niemiec, który nigdy nie wygrał konkursu Pucharu Świata, miał duże szanse na tytuł mistrza świata - uzyskał bowiem 135,5 metra (wiatr 0,11 m/s) i choć sędziowie nie byli zbyt łaskawi, to przewaga nad Geigerem była bardzo duża (12,1 punktu).

Kończący konkurs Killian Peier nie zdołał wyprzedzić Eisenbichlera, ale i on miał powody do radości - 129,5 metra dało mu pierwszy w karierze medal mistrzostw świata. Brązowy - za dwoma Niemcami.
Wyniki końcowe
zawodnik kraj odl. 1 odl. 2 punkty
1 Markus Eisenbichler Niemcy 131.5 135.5 279.4
2 Karl Geiger Niemcy 131.0 130.5 267.3
3 Killian Peier Szwajcaria 131.0 129.5 266.1
4 Ryoyu Kobayashi Japonia 133.5 126.5 262.0
5 Kamil Stoch Polska 128.5 129.5 259.4
6 Stefan Kraft Austria 130.0 126.5 256.1
7 Johann Andre Forfang Norwegia 132.5 125.5 250.9
8 Robert Johansson Norwegia 128.0 129.0 248.9
9 Richard Freitag Niemcy 125.5 129.5 248.7
10 Timi Zajc Słowenia 127.0 124.0 245.5
11 Daniel Huber Austria 126.0 125.5 242.0
12 Dawid Kubacki Polska 128.5 125.5 240.2
13 Philipp Aschenwald Austria 120.0 128.0 239.9
14 Michael Hayboeck Austria 122.0 125.5 233.7
15 Simon Ammann Szwajcaria 122.5 126.0 230.6
16 Peter Prevc Słowenia 123.5 122.0 230.5
17 Junshiro Kobayashi Japonia 116.0 132.0 230.0
18 Evgeniy Klimov Rosja 126.5 121.0 229.1
19 Piotr Żyła Polska 128.5 121.0 228.7
20 Daiki Ito Japonia 119.0 126.0 225.7
21 Yukiya Sato Japonia 120.0 124.0 221.4
22 Roman Koudelka Czechy 120.5 120.5 220.1
23 Ziga Jelar Słowenia 118.5 121.0 219.8
24 Manuel Fettner Austria 117.5 122.5 219.0
25 Viktor Polasek Czechy 120.0 117.5 218.2
26 Andreas Schuler Szwajcaria 117.5 119.0 212.6
27 Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 117.0 118.5 212.1
28 Jonathan Learoyd Francja 116.5 116.5 205.9
29 Andreas Stjernen Norwegia 124.5 102.0 185.5
30 Vladimir Zografski Bułgaria 117.0 DSQ 106.1
31 Antti Aalto Finlandia 117.5   104.0
32 Andreas Wellinger Niemcy 119.5   103.1
33 Halvor Egner Granerud Norwegia 116.5   103.0
34 Cestmir Kozisek Czechy 115.5   102.5
35 Anze Lanisek Słowenia 114.5   100.8
36 Sergey Tkachenko Kazachstan 115.5   99.2
37 Kevin Bickner USA 115.0   97.1
38 Casey Larson USA 115.0   93.9
  Luca Egloff Szwajcaria 112.5   93.9
40 Jakub Wolny Polska 113.0   91.8
41 Alex Insam Włochy 112.0   90.8
42 Vitaliy Kalinichenko Ukraina 112.5   88.2
43 Roman Sergeevich Trofimov Rosja 109.5   86.3
44 Kevin Maltsev Estonia 112.5   85.8
  Andrew Urlaub USA 110.5   85.8
46 Dimitry Vassiliev Rosja 107.0   82.7
47 Sebastian Colloredo Włochy 106.5   78.8
48 Eetu Nousiainen Finlandia 103.5   77.8
49 Tomas Vancura Czechy 100.0   69.8
50 Jarkko Määttä Finlandia 98.0   66.7
tabela medalowa MŚ Seefeld 2019 »