Karl Geiger po raz drugi w karierze wygrał konkurs Pucharu Świata, tym razem czyniąc to w Willingen. Niemiec pokonał Kamila Stocha i Ryoyu Kobayashiego.
Konkurs otworzył startujący z siedemnastej belki Thomas Aasen Markeng. Mistrz świata juniorów spisał się nieźle - przy wietrze 0,29 m/s w plecy doleciał do 132. metra. Na informację o tym, czy da mu to pierwsze w karierze punkty Pucharu Świata, musieliśmy jednak poczekać jeszcze kilkanaście minut.

Norweg szybko musiał opuścić pozycję lidera - o ponad osiem punktów wyprzedził go Ziga Jelar (134,5 m - wiatr 0,44 m/s w plecy). Blisko wyniku młodszego kolegi był Peter Prevc (129 m przy wietrze 1,16 m/s w plecy), a rezultat lepszy od osiągnięć kolegów osiągnął Jernej Damjan (132 m - 1,14 m/s w plecy), który objął prowadzenie. W tym momencie na czele mieliśmy trzech podopiecznych Gorazda Bertoncelja.

Mały rollercoaster obserwowaliśmy w kontekście wyników Polaków - Maciej Kot nie zachwycił, skacząc na odległość 125 metrów (wiatr 0,73 m/s w plecy). Dużo lepiej spisał się Stefan Hula, który uzyskał 137,5 metra (0,36 m/s), objął prowadzenie, a po chwili awansował do drugiej serii.

Zanim jednak to stało się faktem, wyprzedził go Daiki Ito. Japończyk lądował co prawda wyraźnie bliżej (134,5 m), ale zrobił to w trudniejszych warunkach (0,93 m/s w plecy) - jego przewaga nad Polakiem wynosiła 1,2 punktu.

Kolejne dobre skoki na miarę prowadzenia oddawali Simon Ammann (138,5 m - wiatr 0,73 m/s) i Richard Freitag (144 m - wiatr 0,31 m/s). Dużo słabiej spisał się natomiast świetny wczoraj Jakub Wolny - nasz zawodnik uzyskał tylko 126 metrów (wiatr 0,89 m/s).

Po niezłym skoku Junshiro Kobayashiego (136,5 m - wiatr 0,58 m/s) rozbieg skrócono do szesnastej bramki. Nie przeszkodziło to Anttiemu Aalto, który w lepszych warunkach (tylko 0,14 m/s w plecy) doleciał do 136. metra - był siódmy. Dobrze spisali się także Killian Peier (132,5 m - 0,81 m/s), Andreas Wellinger (134,5 m - 0,59 m/s) i Jewgienij Klimow (138,5 m - 0,51 m/s).

Żaden z nich nie był w stanie wyprzedzić Richarda Freitaga, zrobił to za to inny Niemiec - Karl Geiger. Reprezentant gospodarzy w świetnym stylu (trzy dziewiętnastki) pofrunął na odległość 142 metrów i wyprzedził kolegę z ekipy o 5,4 punktu. Presji nie wytrzymał za to Markus Eisenbichler - dotychczasowy lider Willingen Five miał sporo problemów tuż po wyjściu z progu, a odległość 125,5 metra oznaczała, że Niemca nie zobaczymy w finale.

Geigera, mimo niezłych skoków, nie byli w stanie wyprzedzić Timi Zajc (140,5 m - wiatr 0,18 m/s), Johann Andre Forfang (137 m - wiatr 0,42 m/s) czy Robert Johansson (134 m - wiatr 0,57 m/s). Dużo słabiej spisał się za to Stephan Leyhe (125 m), któremu - podobnie jak Eisenbichlerowi - nie udało się nawet awansować do finału.

Wreszcie przyszła pora na najlepszych Polaków - najpierw Dawid Kubacki uzyskał 144 metry (wiatr 0,3 m/s), dzięki czemu zajmował drugie miejsce. Po chwili Piotr Żyła wylądował dwa metry bliżej (wiatr 0,36 m/s) i był trzeci. Te lokaty nie zmieniły się po skoku Stefana Krafta (134,5 m - wiatr 0,39 m/s), za to wszyscy przesunęli się o pozycję niżej po próbie Kamila Stocha (144,5 m w bardzo dobrym stylu - wiatr 0,37 m/s).

Kończący pierwszą serię Ryoyu Kobayashi również spisał się znakomicie - 144,5 metry w nieco słabszym stylu i w trochę korzystniejszych warunkach dawało mu drugie miejsce.
Wyniki po I serii
zawodnik kraj odl. 1 punkty
1 Kamil Stoch Polska 144.5 154.2
2 Ryoyu Kobayashi Japonia 144.5 151.2
3 Karl Geiger Niemcy 142.0 151.0
4 Dawid Kubacki Polska 144.0 149.8
5 Piotr Żyła Polska 142.0 147.6
6 Richard Freitag Niemcy 144.0 145.6
7 Timi Zajc Słowenia 140.5 141.3
8 Evgeniy Klimov Rosja 138.5 140.9
9 Simon Ammann Szwajcaria 138.5 138.1
10 Johann Andre Forfang Norwegia 137.0 137.4
11 Andreas Wellinger Niemcy 134.5 135.4
12 Daiki Ito Japonia 134.5 135.3
13 Killian Peier Szwajcaria 132.5 134.4
14 Stefan Hula Polska 137.5 134.1
15 Junshiro Kobayashi Japonia 136.5 133.9
16 Robert Johansson Norwegia 134.0 133.7
17 Stefan Kraft Austria 134.5 133.5
18 Jernej Damjan Słowenia 132.0 132.2
19 Daniel Huber Austria 133.5 131.8
20 Antti Aalto Finlandia 136.0 131.2
21 Michael Hayboeck Austria 132.5 128.6
22 Ziga Jelar Słowenia 134.5 128.3
23 Roman Koudelka Czechy 133.5 128.2
24 Peter Prevc Słowenia 129.0 127.1
25 Philipp Aschenwald Austria 131.0 125.2
26 Halvor Egner Granerud Norwegia 128.0 123.8
27 Yukiya Sato Japonia 131.5 122.4
28 Anze Semenic Słowenia 131.0 121.1
29 Thomas Aasen Markeng Norwegia 132.0 120.2
30 Viktor Polasek Czechy 128.5 119.3
31 Manuel Fettner Austria 132.0 118.9
32 Marius Lindvik Norwegia 131.0 117.8
33 Jakub Wolny Polska 126.0 117.4
34 Constantin Schmid Niemcy 124.5 116.1
35 Stephan Leyhe Niemcy 125.0 114.1
36 Markus Eisenbichler Niemcy 125.5 112.5
37 Maciej Kot Polska 125.0 112.3
38 Martin Hamann Niemcy 122.5 110.2
39 Domen Prevc Słowenia 122.0 108.6
40 Noriaki Kasai Japonia 122.5 108.3
41 Andreas Schuler Szwajcaria 126.0 107.0
42 Gregor Schlierenzauer Austria 124.5 106.7
43 Alex Insam Włochy 122.5 106.1
44 Bor Pavlovcic Słowenia 120.5 102.0
45 Anders Fannemel Norwegia 114.5 90.4
46 Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 107.0 82.8
47 Andreas Alamommo Finlandia 104.5 80.0
48 Jan Hoerl Austria DSQ DSQ
49 Lukas Hlava Czechy DSQ DSQ
50 Eetu Nousiainen Finlandia DSQ DSQ
Drugą serię rozpoczęliśmy przy siedemnastej belce startowej - i od razu zobaczyliśmy ładny skok, bowiem Viktor Polasek doleciał do 133. metra (wiatr 0,33 m/s). Po chwili musiał jednak ustąpić miejsca Thomasowi Aasenowi Markengowi, który w trudniejszych warunkach (0,75 m/s w plecy) uzyskał 134 metry. Jeszcze lepiej spisał się inny Norweg - Halvor Egner Granerud wyszedł na prowadzenie skokiem na odległość 144 metrów (wiatr 0,42 m/s).

To nie był koniec dalekich skoków - 145,5 metra uzyskał Philipp Aschenwald, ale wobec wiatru 0,02 m/s pod narty Austriak był drugi ze stratą dwóch punktów do Norwega; nieźle spisał się również Peter Prevc (139 m - wiatr 0,16 m/s w plecy).

Po skokach dziesięciu zawodników rozbieg skrócono do szesnastej bramki. To oczywiście nie sprzyjało uzyskiwaniu dalekich odległości, na zmianę lidera musieliśmy więc poczekać. Doczekaliśmy się po skoku Stefana Krafta - Austriak w dobrym stylu uzyskał 139 metrów i wyprzedził Graneruda o 2,9 punktu.

Po słabszej próbie Roberta Johanssona (136,5 m) z bardzo dobrej strony zaprezentował się Junshiro Kobayashi - 140,5 metra nie wystarczyło jednak do objęcia prowadzenia, ponieważ Japończyk skakał przy słabym wietrze w plecy (0,07 m/s) i lądował w nieco słabszym stylu.

Nie mieliśmy powodów do radości po skoku pierwszego z Polaków w drugiej serii - Stefan Hula doleciał tylko do 129. metra, a po doliczeniu dość niskich not za styl był dopiero dziewiąty. Tuż po nim zanotowaliśmy zmianę lidera - świetnie spisał się Killian Peier (145,5 m przy wietrze 0,16 m/s w plecy i w bardzo dobrym stylu).

Szwajcara z pierwszego miejsca nie zepchnęli Daiki Ito (140,5 m przy wietrze 0,09 m/s pod narty) i Andreas Wellinger (134 m - 0,02 m/s). Po skróceniu rozbiegu (belka piętnasta) również przez pewien czas nie było zmian na czele - za Peierem plasowali się Johann Andre Forfang (139,5 m - wiatr 0,1 m/s w plecy) i Simon Ammann (133,5 m - wiatr 0,36 m/s).

Nowego lidera doczekaliśmy się po skoku Jewgienija Klimowa - Rosjanin przy wietrze 0,11 m/s w plecy uzyskał 143 metry, na dodatek mimo trudności przy lądowaniu otrzymał wysokie noty za styl. Przewaga nad Peierem wynosiła 3,7 punktu.

Warunki nieco pogorszyły się, gdy skakał Timi Zajc. Słoweniec lądował na 136. metrze (wiatr 0,38 m/s) i był trzeci. Na prowadzenie zdołał wyjść za to Richard Freitag (140 m - wiatr 0,25 m/s).

I tym sposobem dotarliśmy do czołowej piątki, w której mieliśmy trzech Polaków. Rozpoczynał Piotr Żyła - odległość 141,5 metra (wiatr 0,41 m/s) dała mu prowadzenie (choć noty za styl były nieco za wysokie jak na ruchy w locie i niezbyt stabilne lądowanie). Wiedzieliśmy więc, że będziemy mieli któregoś z naszych reprezentantów na podium.

Żyły nie wyprzedził Dawid Kubacki, który lądował w tym samym miejscu, ale zrobił to w wyraźnie lepszych warunkach (0,12 m/s w plecy) - był drugi ze stratą 0,9 punktu.

Skok ostatniego z Niemców, Karla Geigera, był czymś fantastycznym - 150,5 metra w bardzo dobrym stylu (zwłaszcza biorąc pod uwagę odległość) dawał reprezentantowi gospodarzy zdecydowane prowadzenie, i to mimo punktów odjętych za wiatr pod narty (0,14 m/s).

Sędziowie nie skrócili rozbiegu i po chwili z piętnastej belki, przy wietrze 0,48 m/s w plecy Ryoyu Kobayashi uzyskał 143 metry - był drugi.

Kończący konkurs Kamil Stoch również nie zdołał wyprzedzić Geigera - 144,5 metra przy wietrze 0,14 m/s w plecy to było za mało, aby zwyciężyć. Polak zajął drugie miejsce, a do Niemca stracił cztery punkty. Geiger został też nowym liderem Willingen Five.
Wyniki końcowe
zawodnik kraj odl. 1 odl. 2 punkty
1 Karl Geiger Niemcy 142.0 150.5 311.1
2 Kamil Stoch Polska 144.5 144.5 307.1
3 Ryoyu Kobayashi Japonia 144.5 143.0 304.7
4 Piotr Żyła Polska 142.0 141.5 297.9
5 Dawid Kubacki Polska 144.0 141.5 297.0
6 Richard Freitag Niemcy 144.0 140.0 291.4
7 Evgeniy Klimov Rosja 138.5 143.0 289.2
8 Killian Peier Szwajcaria 132.5 145.5 285.5
9 Timi Zajc Słowenia 140.5 136.0 280.8
10 Johann Andre Forfang Norwegia 137.0 139.5 280.2
11 Stefan Kraft Austria 134.5 139.0 273.8
12 Junshiro Kobayashi Japonia 136.5 140.5 273.2
13 Daiki Ito Japonia 134.5 140.5 273.0
14 Halvor Egner Granerud Norwegia 128.0 144.0 270.9
15 Simon Ammann Szwajcaria 138.5 133.5 270.8
16 Philipp Aschenwald Austria 131.0 145.5 268.9
17 Robert Johansson Norwegia 134.0 136.5 264.8
18 Antti Aalto Finlandia 136.0 133.5 262.4
19 Andreas Wellinger Niemcy 134.5 134.0 261.3
20 Peter Prevc Słowenia 129.0 139.0 261.1
21 Daniel Huber Austria 133.5 133.5 260.2
22 Stefan Hula Polska 137.5 129.0 260.1
23 Jernej Damjan Słowenia 132.0 131.5 258.7
24 Michael Hayboeck Austria 132.5 136.5 257.8
25 Ziga Jelar Słowenia 134.5 135.5 257.4
26 Roman Koudelka Czechy 133.5 135.0 255.8
27 Thomas Aasen Markeng Norwegia 132.0 134.0 251.0
28 Anze Semenic Słowenia 131.0 129.5 244.0
29 Viktor Polasek Czechy 128.5 133.0 240.9
30 Yukiya Sato Japonia 131.5 124.5 236.7
31 Manuel Fettner Austria 132.0   118.9
32 Marius Lindvik Norwegia 131.0   117.8
33 Jakub Wolny Polska 126.0   117.4
34 Constantin Schmid Niemcy 124.5   116.1
35 Stephan Leyhe Niemcy 125.0   114.1
36 Markus Eisenbichler Niemcy 125.5   112.5
37 Maciej Kot Polska 125.0   112.3
38 Martin Hamann Niemcy 122.5   110.2
39 Domen Prevc Słowenia 122.0   108.6
40 Noriaki Kasai Japonia 122.5   108.3
41 Andreas Schuler Szwajcaria 126.0   107.0
42 Gregor Schlierenzauer Austria 124.5   106.7
43 Alex Insam Włochy 122.5   106.1
44 Bor Pavlovcic Słowenia 120.5   102.0
45 Anders Fannemel Norwegia 114.5   90.4
46 Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 107.0   82.8
47 Andreas Alamommo Finlandia 104.5   80.0
48 Jan Hoerl Austria DSQ   DSQ
49 Lukas Hlava Czechy DSQ   DSQ
50 Eetu Nousiainen Finlandia DSQ   DSQ
klasyfikacja Pucharu Świata » wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) » klasyfikacja Willingen Five »