Kubacki: Myślałem, że uda się zrobić telemark
Opublikowano: 19 stycznia 2019, 20:38
To, że Dawid Kubacki dziś najmocniejszym punktem naszej drużyny, nie zaskakuje. Wysoka dyspozycja i równie wysoka belka startowa pozwoliły mu cieszyć się z poprawienia rekordu Wielkiej Krokwi...
Spośród wszystkich naszych reprezentantów Dawid Kubacki latał dziś zdecydowanie najdalej - w pierwszej serii uzyskał 134 metry, w finale ustanowił nowy rekord skoczni - 143,5 metra...
- Bardzo fajny skok na zakończenie dnia. Do lądowania można mieć zastrzeżenia - myślałem, że uda się zrobić telemark, ale dość mocno mnie wgniotło - skomentował Kubacki.
Rekord obiektu Kubacki odebrał Markusowi Eisenbichlerowi, który ustanowił go zaledwie kilka minut wcześniej. Niemiec z kolei przejął to "trofeum" od Kamila Stocha.
- Przyjemnie było się przelecieć. Cieszę się, że rekord polskiej skoczni zostaje w polskich rękach. Nie pamiętam, kiedy ostatnio [przed Bischofshofen] miałem rekord skoczni, tempo jest zastraszające - dodał Polak. - Skoki były bardzo dalekie, widowiskowe dla kibiców i przyjemne dla nas, bo można było polatać - a o to chodzi w skokach narciarskich - ocenił dzisiejszy konkurs.
Polak podkreśla, że o ile konkursy drużynowe są inne od indywidualnych, to podejście do samych skoków jest identyczne:
- Na belce siadam sam i trzeba koncentrować się na tym, co ja mam do zrobienia, a nie co zrobili koledzy. Te konkursy jednak różnią się od indywidualnych i przyjemniej jest zbierać punkty dla drużyny i sztabu, który bardzo nam pomaga w tym, żebyśmy byli coraz lepsi, a także dla kibiców.
Jutro już ostatni dzień rywalizacji pod Tatrami:
- Wiemy, co mamy robić na skoczni - i tego będziemy się trzymać. Wierzę, że kibice dodadzą nam skrzydeł i będzie dobrze - zapowiedział.
Autor: Andrzej Mysiak
Źródło: Eurosport, TVP
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (5)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
marmi
20.01.2019, 11:31
Prędkość na progu jest drugorzędna i dostosowana do prędkości i kierunku wiatru, jest to oczywiście konsekwencja wprost belki najazdowej.
Nie uznaje się nie tylko rekordów kobiet i kombinatorów ale także z zawodów niższych lig skoków męskich. Bezpośrednią przyczyną tego jest skok Kocha w COC na 151m w Harrachowie 14 lat temu kilka dni po ustanowieniu rekordu 145,5m przez Ahonena w PŚ.
Oczywiście skok Kocha był ze znacznie wyższej belki.
Wtedy Hofer (FIS) doszedł do wniosku, że rekord może być uznawany tylko w PŚ/MŚ/IO i ewentualnie kwalifikacjach, z czym się zresztą zgadzam. Była na ten temat niedawno dyskusja. Nie ma to jednak związku z wysokością belki w samych zawodach PŚ mężczyzn, ta musi być i jest jak zawsze dostosowana do wiatru. Pomysł aby ograniczać wysokość belki, z której może paść rekord jest całkowicie absurdalny!
hej
20.01.2019, 05:46
Chodzi o prędkość na progu. Dlatego nie uznaje sie rekordów kombinatorom norweskim. Jadąc z wyższej belki ma się wieksza prędkość i łatwiej dalej polecieć. Jesli myślimy inaczej to czemu nie uznaje sie rekordów kobiet i kombinatorów jako rekordy absolutne
marmi
19.01.2019, 23:21
Bo co? Jaka logiczna argumentacja stoi za tym, że rekord z wyższej nie powinien być uznany? Przecież numer belki przy porównywalnej klasie skoczków (a tylko o PŚ tu rozmawiamy w kontekście rekordów) zależy od siły wiatru.
W końcu doszłoby do tego, że rekord każdej skoczni mógłby paść tylko przy bardzo sprzyjającym wietrze...
Przykładowo jutro przy 2m/s pod narty rekord 144m pada z belki nr 3. Taki rekord przy takiej nielogicznej filozofii mógłby być pobity tylko przy porównywalnym lub większym wietrze pod narty. No bo nikt nigdy nie skoczy 145 z wiatrem w plecy z belki nr 3, to chyba oczywiste...
heh
19.01.2019, 23:11
Z której belki byl rekord? Chyba 17. Wiec rekord z żadnej wyższej nie powinien być nigdy uznany
hej
19.01.2019, 23:03
Bardzo mnie cieszy ze osiągasz sukcesy bo w Twojej kwestii byly niegdyś prowadzone dyskusje z ludźmi od skoków i cieszę sie ze na moje wyszło. Pozdrawiam tez Twoja pierwsza fankę z Suwalk ktora prowadzila bloga na Twój temat :)