Zniszczoł w składzie na Turniej Czterech Skoczni, Kantyka w Pucharze Kontynentalnym
Opublikowano: 21 grudnia 2018, 09:12
Trenerzy polskich kadr nie czekali do mistrzostw Polski z ogłoszeniem składów reprezentacji na poświąteczne zawody Pucharu Świata i Pucharu Kontynentalnego. W ekipach nie ma niespodzianek.
Po tym, jak Aleksander Zniszczoł wywalczył powiększenie kwoty startowej na zawody Pucharu Świata, niemal oczywistym wydawało się, że to właśnie wiślanin dołączy do tzw. żelaznej szóstki Stefana Horngachera. I rzeczywiście znalazł się w siódemce na Turniej Czterech Skoczni - obok Piotra Żyły, Kamila Stocha, Dawida Kubackiego, Jakuba Wolnego, Stefana Huli i Macieja Kota.
Tym samym zwolniło się jedno miejsce w składzie na zawody Pucharu Kontynentalnego - zajmie je Przemysław Kantyka, który do Engelbergu i Klingenthal pojedzie wraz z Pawłem Wąskiem, Andrzejem Stękałą, Tomaszem Pilchem i Klemensem Murańką.
Powyższe składy dotyczą rywalizacji w całym IV periodzie sezonu 2018/2019 - w przypadku Pucharu Świata obejmuje on wszystkie konkursy Turnieju Czterech Skoczni (Oberstdorf, Garmisch-Partenkirchen, Innsbruck, Bischofshofen), w Pucharze Kontynentalnym - konkursy w Engelbergu i Klingenthal. Wcześniej skoczków czekają zaplanowane na 26 grudnia mistrzostwa Polski w Zakopanem - choć zapewne tradycyjnie nie wezmą w nich udziału zawodnicy ze składu na Engelberg.
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (5)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
killersn
24.12.2018, 12:58
Kwota 7miu na PŚ wywalczona, teraz mależało by to utrzymać na kolejne periody.
Vel-diesel
22.12.2018, 17:55
Chodzi o kase,jak zawsze jak niewiemy o co chodzi.Kto przyjdzie na zawody przed świętami? A w drugi dzień świąt odpoczywamy i chętnych nie brakuje.
CzarnyBaron
21.12.2018, 22:24
Oglądam skoki już 17-ty sezon i od dawna kojarzę MP rozgrywane 26 grudnia.
I nigdy nie rozumiałem sensu rozgrywania zawodów bądź co bądź o pietruchę, w drugie święto.
Lukash999
21.12.2018, 20:31
No tak, jakby nie można było zrobić MP 22 lub 23 grudnia, zwłaszcza, że nie ma w tym czasie żadnych międzynarodowych zawodów. Irytuje mnie to bardzo, a nie trzeba tu przecież jakiejś wielkiej gimnastyki. Kalendarze był znany już wiosną, PZN wiedział dobrze , że jest "pusty" weekend przed świętami. Aż się prosiło wcisnąć tam MP, a i skoczkowie mieli by spokojniejsze święta. Ale dla leśnych dziadków z PZN to była za trudna łamigłówka...
gość
21.12.2018, 10:34
I bardzo dobrze