Sarah Hendrickson odpocznie od skoków
Opublikowano: 5 grudnia 2018, 21:14
Niektórych kibiców z pewnością zdziwiła nieobecność Sary Hendrickson podczas inauguracyjnych zawodów Pucharu Świata kobiet w Lillehammer. Okazuje się, że Amerykanki w tym sezonie nie zobaczymy na skoczni...
Zdobywczyni Pucharu Świata z 2012 roku i mistrzyni świata z 2013 roku od paru sezonów nie może odnaleźć dawnej formy - głównym powodem są oczywiście skutki kontuzji odniesionej w sierpniu 2013 i jej odnowienia dwa lata później.
O ile jednak jeszcze w 2017 roku na skoczni spisywała się przyzwoicie (zajęła czternaste miejsce w PŚ, to miniona zima była już katastrofą (49. lokata w klasyfikacji generalnej PŚ).
Podczas inauguracji tegorocznego Pucharu Świata pań Amerykanki zabrakło na starcie. Można było jednak przypuszczać, że rozpocznie sezon nieco później. Tak się nie stanie - tej zimy Hendrickson nie zobaczymy na skoczni.
- Patrząc po wynikach zawodów w Lillehammer w ostatni weekend, świetnie jest widzieć rozwój skoków narciarskich kobiet - dalekie skoki, nowe zwyciężczynie! - napisała z entuzjazmem w serwisie społecznościowym Instagram. - Wciąż będę kibicować moim przyjaciółkom z całego świata przez cały sezon, ale z domu. Zdecydowałam, że zrobię sobie przerwę i skupię się na szkole i "miłości" do nauki - wyjaśniła.
Liczymy, że przerwa nie oznacza zakończenia kariery, a sympatyczna 24-latka z Utah będzie jeszcze odnosić sukcesy na światowych skoczniach.
Autor: Andrzej Mysiak
Źródło: wiadomość własna
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (2)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Bartek lyskawa
18.12.2018, 12:56
Ja
Kibicowalem
jej
marmi
07.12.2018, 16:45
Osobiście jakoś nie widzę jej powrotu do skoków w ogóle.
Skoro wcześniej po powrocie jej nie szło, a teraz zrobiła sobie przerwę, nie z powodów zdrowotnych to widzę poważny problem motywacyjny...