MŚ w Zakopanem w 2011 roku?
Opublikowano: 31 maja 2004, 00:00
Jak przyzwyczaili nas działacze Polskiego Związku Narciarskiego, mamy kolejne wielkie plany. Na palcach jednej ręki można zliczyć skocznie do szlifowania młodych talentów, ale miliony na Wielką Krokiew są. Oświetlenie, igelit, ogrodzenia, są niewątpliwie potrzebne, ale istnieją pilniejsze sprawy. To tylko kwestia spektakularnych inwestycji, a nie racjonalne wydawanie pieniędzy.
Oprócz planów wybudowania hali nad Krokwiami, teraz kolejny piękny pomysł autorstwa PZN - Mistrzostwa Świata w narciarstwie klasycznym w 2011 roku w Zakopanem. Oczywiście każdy z Polaków chciałby obejrzeć na żywo tak prestiżowe zawody, ale Zakopane nie ma jeszcze tak dobrze przygotowanych innych obiektów i infrastruktury. Dodatkowo "przeszkadza" teren Parku Narodowego.
Na Kongresie FIS, który trwa obecnie w Miami jest 4-osobowa delegacja PZNu. Wstępnie zgłoszą chęć organizacji, a za rok ma zostać złożony oficjalny wniosek. Osobiście jestem przeciwny tym planom, chyba że... PZN wybuduje przynajmniej dwupasmową "Zakopiankę" :-)
Autor: Stawy
Źródło: wiadomość na podstawie Dziennik Polski
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (5)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
marta
02.06.2004
"U palca jednej ręki można zliczyć..." ??!
Co to w ogole znaczy?!
:))))))
pozdro*
M-Tina
01.06.2004
...kasa, kasa i jeszcze raz kasa!
mmm_krakow
01.06.2004
PZN zamierza jeszcze zaproponować zorganizowanie biegów sprinterskich na Rynku w Krakowie. Pomysł niezły, tylko kto wyłoży kasę :))))
Latem Korzeniowski może tuptać wokół Rynku, bo to niewiele kosztuje, ale zwiezienie ton śniegu zimą ;))) Już widze zapał włodarzy Krakowa do tego pomysłu :))))))))))))
@Stawy:
Dwupasmowa Zakopianka do wybudowania? To minister Pol musiałby się znaleźć w zarządzie PZN, hehehe
masloo
31.05.2004
to jest dobry pomysła ale jak zwykle nie do zrealizowania :) moze kiedyś, pozdroo
Emu
31.05.2004
Tak a propos skoczni do szlifowania młodych talentów, wspomnę po raz n-ty o czymś, co mnie w Zakopanem zaszokowało... Kiedy byłam tam na kombi, wybrałam się też na trening małych skoczków na Maleńkiej Krokwi (K-35). Miałam okazję porozmawiać z trenerami i zapytałam ich z ciekawości, naa czym tam się oddaje pierwszy skok. Myślałam, że np. zimą budują małą tymczasową skocznię, a latem... nie wiem, może latem niechętnie przyjmują debiutantów? Otóż bynajmniej. Zasadniczo w Zakopanem po nieco pewnie dłuższych niż gdzie indziej przygotowaniach na sucho oddaje się pierwszy skok na... K-35.
Skoczniołazy! Niektórzy z Was pewnie byli na takich skoczniach, chętnie skakalibyście z nich? ;) Ja na K-15 w Vikersund czułam, że skoczyłabym z tego; na Maleńkiej Krokwi trzebaby mnie zepchnąć. ;)
Nie twierdzę, że K-35 jest jakaś strasznie niebezpieczna - widziałam chłopca, który robił okropny błąd na progu i dwa razy poleciał czubami nart prosto w bulę; nic mu się nie stało. Niemniej to i strach, i ryzyko na pewno większe, niż na K-10 albo K-15. Mieli taką budować w Zakopanem, co z tego wyszło? Otóż ja uważam, że dla skoków zakopiańskich priorytetem jest właśnie budowa K-15.