Już w najbliższą niedzielę w mieście niezbyt kojarzącym się z narciarstwem, amerykańskim Miami na Florydzie, rozpocznie się 44. Kongres Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS). Od 30 maja do 6 czerwca prawie 1000 delegatów z 102 krajowych związków narciarskich będzie debatować o przyszłości dyscyplin objętych opieką FISu.
Wśród zagadnień podejmowanych na Kongresie będzie kilka, które znajdą się w kręgu zainteresowań kibiców skoków narciarskich. Z pewnością zadecyduje się sprawa wprowadzenia BMI (stosunek wzrostu do wagi skoczka). Być może możni świata skoków zastanawiać się będą nad możliwością połączenia Pucharu Świata i Letniego Grand Prix w jeden cykl. W programie Kongresu znajduje się jeszcze m. in. zatwierdzenie Światowego Kodeksu Antydopingowego, omówienie strategii telewizyjnej i wybranie władz FISu na lata 2004-2006.

3 czerwca (czwartek) przedstawiciele FIS ogłoszą miasto, które będzie organizować Mistrzostwa Świata w narciarstwie klasycznym w 2009 roku (kandydują Oslo i Liberec) oraz zatwierdzą kandydaturę Oberstdorfu jako organizatora Mistrzostw Świata w lotach narciarskich w 2008 roku. Podczas Kongresu powinien ostatecznie zostać przyjęty kalendarz imprez Pucharu Świata, Pucharu Kontynentalnego, Letniego Grand Prix i innych imprez objętych patronatem FISu na sezon 2004/2005.

Poprzedni Kongres odbył się w 2002 roku w słoweńskim mieście Portoroz. To wtedy zatwierdzono m. in. o wprowadzeniu drużynowego konkursu do Mistrzostw Świata w lotach narciarskich i ogłoszono organizatorów imprez rangi mistrzowskiej na lata 2006-2007 (MŚ w lotach 2006 - Tauplitz / Bad Mitterndorf; MŚ w narciarstwie klasycznym 2007 - Sapporo).