Po sezonie 2003/2004, 24-letni Austriak, Bernhard Metzler zakończył karierę skoczka i zajął się trenerką. Został asystentem trenera Wolfganga Hartmanna w niemieckim klubie Ski Club Partenkirchen, który w tym roku obchodzi 100-lecie istnienia.
Decyzja ta zaskoczyła wszystkich jego fanów, tym bardziej, że Austriak zdecydował się na wcześniejsze zakończenie kariery po dość udanym sezonie w Pucharze Kontynentalnym, gdzie zajął 14 miejsce. Rok wcześniej w tym samym turnieju zajął 8 lokatę w klasyfikacji końcowej.

Najprawdopodobniej zmiana profesji wynika to z tego, że od 1999 roku, kiedy to zaczął przygodę ze skokami, nie odniósł większych sukcesów w Pucharze Świata i był raczej skoczkiem czołówki COC. Taka rola nie pasowała mu i postanowił szlifować większe talenty niż on sam w jednym z najlepszych klubów.

Metzler zaczynał swoją karierę jako kombinator norweski. Dwa razy z rzędu wygrał Sulzenbacher-Cup. Kilka lat później porzucił kombinacje na rzecz skoków narciarskich. W sezonie 1998/99 przyłączył się do teamu Austrii. W swojej kilkuletniej karierze najlepsze występy zaliczył w amerykańskim Westby, gdzie dwukrotnie zajmował 2 lokatę (w 2003 i 2004 roku).

więcej o skoczku >>