Skoki narciarskie w kolejnych sezonach wciąż będą obecne nie tylko w Eurosporcie, ale także w Telewizji Polskiej. Obie stacje porozumiały się w zakresie umowy sublicencyjnej...
Podobnie jak w ostatnim sezonie najszerzej zawody w skokach narciarskich będzie pokazywać Eurosport - oprócz wszystkich konkursów Pucharu Świata zobaczymy tu także kwalifikacje, zawody Letniej Grand Prix, mistrzostw świata w Seefeld (2019) i Oberstdorfie (2021); stacja koncernu Discovery ma transmitować także m.in. zawody Pucharu Świata w biegach narciarskich. Eurosport wciąż posiada wyłączne prawa do transmisji w telewizji płatnej i online.

TVP, zgodnie z umową sublicencyjną, będzie mogła natomiast pokazywać wszystkie konkursy Pucharu Świata do końca sezonu 2020/2021, zawody Letniej Grand Prix do 2021 roku, wybrane konkurencje MŚ 2019 i 2021 oraz po dwadzieścia wybranych zawodów w biegach narciarskich w trzech kolejnych sezonach. Na antenach TVP zabraknie kwalifikacji - z wyjątkiem zawodów rozgrywanych na terenie naszego kraju (w ich wypadku TVP jest producentem sygnału); konkursy w Wiśle i Zakopanem będzie można śledzić także na Sport.tvp.pl.

- Jesteśmy zadowoleni z osiągniętego porozumienia. Dzięki współpracy Eurosportu i TVP sukcesy polskich skoczków docierają do jeszcze większej liczby Polaków, dostarczając niezapomnianych emocji fanom skoków - powiedział dyrektor polskiego Eurosportu Adam Widomski.

Przy okazji podpisania umowy sublicencyjnej obie stacje pochwaliły się, które transmisje wzbudzały największe zainteresowanie w trakcie minionej zimy - w TVP były to konkurs Turnieju Czterech Skoczni w Bischofshofen i pierwszy konkurs olimpijski w Pjongczangu (ponad osiem milionów widzów w szczytowym momencie), w Eurosporcie - kwalifikacje do konkursów w Trondheim i Vikersund (1,6 mln telewidzów - najlepszy wynik w tym roku, jeden z najlepszych w historii stacji).