WTF
23.03.2018, 19:25
253,5m = 10 miejsce ?
Co to ma znaczyć ?
Hxh
23.03.2018, 12:43
To jakaś paranoja. Alamommo leci powyżej 220 metrów, nie ma go w konkursie! O Deschwandenie już nie mówię! Co to, do diabła, jest?!
k4loos
23.03.2018, 12:00
@.
W tym komentarzu o Żyle powinno być kwalifikacje a nie klasyfikacje. Mój słownik 'poprawił' mnie a ja nie zauważyłem błędu.
k4loos
23.03.2018, 11:57
@.
Wolnemu zajęcie 9 miejsca pozwoliłoby startować w niedzielę przy założeniu, że ktoś z trójki: Schlierenzauer, Paschke i Takeuchi stracą odpowiednią ilość punktów do Jakuba. Oczywiście nie wszyscy trzej na raz muszą stracić, może tylko jeden. Wziąłem pod uwagę dwóch zawodników z pierwszej trzydziestki, ktorych brak w Planicy @.
Wolnemu zajęcie 9 miejsca pozwoliłoby startować w niedzielę przy założeniu, że ktoś z trójki: Schlierenzauer, Paschke i Takeuchi stracą odpowiednią ilość punktów do Jakuba. Oczywiście nie wszyscy trzej muszą stracić, może tylko dwóch. Wziąłem pod uwagę dwóch zawodników z pierwszej trzydziestki, ktorych brak w Planicy i tych którzy nie wystąpią w dzisiejszym konkursie. Z moich wyliczeń wyszło mi 12 punktów przy założeniu, ze tych którzy nie wystąpią w dzisiejszym konkursie, dlatego wyszło mi 12 punktów. Dlatego skupiam się tylko na tych trzech zawodnikach. Oczywiście mogłem pomylić się w obliczeniach lub nie wziąć czegoś pod uwagę, bo robilem to na szybko i tylko raz.
Fabian
23.03.2018, 11:17
@placek08
Wziąłem pod uwagę noty takie jakie dostał za skok na 230m, aczkolwiek masz rację przy skoku na 279m na pewno dostałby noty w granicach 10pkt.
Liczyłem czysto teoretycznie, ponieważ wiadomo że taki skok jest nierealny.
Pozdrawiam
Fanka
23.03.2018, 10:27
@ .
Nie twierdzę, że nie chcę zobaczyć T. Takeuchiego i B. Pavlovcica w konkursie, bo wielokrotnie pisałam o tym, że bardzo kibicuję zawodnikom z Kraju Kwitnącej Wiśni, a Taku jest jednym z najważniejszych dla mnie w tym gronie (również ze względu na fakt, że nie poddał się ciężkiej chorobie, którą przechodził kilka lat temu i nadal możemy podziwiać go na skoczni). Po prostu przez wiele lat tak było, że czołowa "10" (w końcu byli nią ze względu na dobre wyniki osiągane w poprzednich zawodach, a nie np. dlatego, że są mili dla kibiców ;-) mogła spokojnie przystępować do kwalifikacji i miała zagwarantowane miejsce w konkursie. W sumie w tym roku niewiele było takich sytuacji, że zawodnik z "10" nie dostał się do konkursu - akurat pechowo spotkało to teraz m. in. Daniela Andre i Domena. Ale przez to kibice nie mają 3 Prevców w zawodach ;-).
Janusz40
23.03.2018, 07:24
Czy ktoś wie jakimi kryteriami kierują sie władze tej konkurencji, że za wiatr punktacja jest relatywnie mikroskopijna w porównaniu z ilością punktów związanych ze zmianami belek.
Już wielu komentatorów udowodniło, że jest to absurdalna sytuacja, kiedy w związku z podniesieniem belki zawodnik na mistrzowskim poziomie musiałby pofrunąć na np 280 m, by pokonać jakiegoś miernotę startującego z belki o np 4 poziomy niże.
Dodam, że podniesienie belki w niewielkim stopniu wpływa na zwiększenie szybkości (to też zależy od wiatru)
Moim zdaniem te przeliczniki powinny być wzięte pod lupę przez ludzi umiejących liczyć. Pozostawienie tego stanu rzeczy sprzyja różnym manipulacjom i na pewno to jest powodem trwania takiego statuis quo...
alucard
23.03.2018, 06:21
Wygląda na to, że znowu Kamil będzie walczył z Johanssonem o wygraną pomimo, że są nisko. Nikt kto jest przed nimi nie skacze stabilnie, takie mam przeczucie.
placek08
22.03.2018, 22:31
@Fabian
A jakie tam brałeś pod uwagę noty za styl? Na moje w tym miejscu dostałby max 10 (chyba, że to już za linią bezpieczeństwa). Ja bym dołożył jeszcze tak z 25m. Wychodzi 304m. To byłyby chyba jego pierwsze wygrane kwalifikacje w historii... i przy okazji ostatnie.
Fabian
22.03.2018, 22:06
Ciekawostka. Gregor Deschwanden aby wygrać kwalifikacje musiałby skoczyć 279m
Janusz40
22.03.2018, 22:03
Ciekawe jak wygląda rachunek, z którego wynika ponad 9 punktów za zmianę o jeden numeru belki startowej. Takiego cyrku nie byłoby, gdyby za jedną bęlkę było np 3 - 4 punkty...
marmi
22.03.2018, 21:55
@tytus
Mogą nawet w ostatnim konkursie dołożyć jeszcze 2 swoich najwyżej sklasyfikowanych jeśli nie mają ich już w konkursie co najmniej 4 (tej liczby nie jestem pewien, ale jest taki przepis i pamiętam takie przypadki). Także nie mają tak źle, zawsze mogliby też się starać o zawody na dużej skoczni w trakcie sezonu ale jakoś nie słyszałem aby takie starania podejmowali. Bywało też po 3 konkursy indywidualne w Planicy, wtedy mogli kwotę wykorzystać w pełni. W sumie nie wiem, kto decyduje o tym, gdzie i kiedy będzie drużynówka. Wygląda na to, że mało kto je woli od indywidualnych a jednak jest ich coraz więcej...
Tytus
22.03.2018, 21:47
Słoweńcy mogą czuć się pokrzywdzenii bo prawie w każym sezonie nie mogą wykorzystać 2 razy kadry narodowej bo na ostatnie zawody łapie się najlepsza 30
Do marmi
22.03.2018, 21:28
Ja czytam wszystkie komentarze , a twoje są fajne
marmi
22.03.2018, 21:24
Też mi wyszedł długi komentarz, mam nadzieję, że ktoś jednak przeczyta hehe
Chciałem jeszcze dodać co do Polaków, że było ok tylko bardzo szkoda Żyły rzecz jasna. Bardziej bym się tylko wkurzył gdyby Stocha zabrakło w konkursie z naszych...
marmi
22.03.2018, 21:03
@kropka
Zgadza się, tylko Johansson może jeszcze punktować we wszystkich konkursach w sezonie. W poprzednim sezonie takich skoczków było aż 4: 3 Polaków i... Fettner. W aż 4 kolejnych sezonach wstecz najlepiej pod tym względem spisywał się Prevc: w 2016 we wszystkich razem z Gangnesem, w 2015 jako jedyny we wszystkich a w 2 wcześniejszych nie punktował tylko w jednym konkursie.
Innymi słowy w sezonach kończących się w 2013 i 14 nikt nie punktował we wszystkich konkursach a Prevc jako jedyny nie punktował tylko w 1.
Dlatego też Prevc ma znakomity wynik w seryjnym punktowaniu: w 69 konkursach PŚ z rzędu jakie się odbyły zdobył punkty. Nie prowadzi jednak w tej ciekawej klasyfikacji.
Teraz zagadka dla wszystkich: kto jest od niego lepszy? :)
@jadebowczyk
Lubię poczytać długie komentarze, kto co uważa jeśli nie trolluje lub wypisuje bzdury. Twój komentarz jednak czyta się bardzo trudno. W większości języków świata, w tym polskim są zdania, które oddzielamy kropką. W twojej wypowiedzi powinno ich być kilkadziesiąt, ale ja nie znalazłem ani jednej... Dodatkowo przydałoby się oddzielać wypowiedzi o poszczególnych ekipach od nowego wiersza. Czytałoby się dużo łatwiej i z pewnością więcej czytelników by to przeczytało. Polecam na przyszłość.
A cod o kwalifikacji to mocno kuriozalne, ale już chyba wszystko zostało powiedziane. Mogę dodać, że Schlierenzauer dostał od 3 sędziów noty 11,5-12 a więc skok podparty. Z czego 2 weszły do noty a więc większość uznała go za podparty właśnie, czyli nie mógł być uznany za jakikolwiek rekord, nie wiem dlaczego FIS początkowo go potraktował jako PB, ewidentnie czyjaś pomyłka.
Dobrze pisze Mariusz, sędziowie być może bezpośrednio nie decydują o tym czy skok jest czyimś rekordem, niemniej robią to pośrednio, gdyż musi być ustany, to chyba wiedzą wszyscy. A kto decyduje o tym czy jest ustany? Oczywiście noty sędziowskie, te które weszły do noty za skok, proste.
@k4loos
ja bym wystawił Żyłę do drużynówki a Wolny moim zdaniem w niedzielę nie będzie miał szansy wystąpić. Natomiast nie masz racji co do lotów, można je jak najbardziej nazywać skokami bo to pojęcie szersze jak już ktoś napisał.
No i rzeczywiście jest bardzo ciekawe co zrobią Norwegowie. Tande i D. Prevc mieli najgorsze warunki. Słoweńcy nic z tym nie zrobią ale Lindvik rezygnując może mistrza świata w lotach uratować... Ja bym na miejscu ich sztabu (ale nie skoczków, w szczególności nie Tande) przyszedł do niego i tak powiedział i zostawił mu decyzję obiecując, że jeśli nie zrezygnuje to nie będzie to miało dla niego negatywnych konsekwencji w przyszłości. Natomiast na miejscu Lindvika po takiej rozmowie bym zrezygnował :)
.
22.03.2018, 20:01
Największą sensacją jest to, że Konstantin nie jest ostatni i ponadto oddał dalsy skok niż aż 3 innych zawodników! "Konstanin leć! Bo Cię pokochały tłumy. Planica7 mieć! Cały Kazachstan pęka z dumy."
Kolejne spiski kręcą niektórzy... Skoro niby ustawili kwalifikacje pod Słoweńców, to czemu weszła grupa krajowa, a Bartol, Dezman i D. Prevc nie?
@k4loos: Realnych nie ma, teoretyczne są na Wolnego w 30. I co ty gadasz z tymi 12 pkt? Przecież strata do Zajca wynosi 17... A 9. miejsce nie zapewniałoby mu 30, bo np. Takeuchi 1, Paschke 2, Schliri 3 :D. To są KWALIFIKACJE, za dużo razy usłyszałeś słowo "klasyfikacja" w mediach...
@Fanka: A dla mnie tak jest bardziej sprawiedliwie. Jeśli Pavlovic i Takeuchi skoczyli lepiej od Tande i D. Prevc w kwalifikacjach, to chcę oglądać tych pierwszych w konkursie.
ryj
22.03.2018, 19:37
k4loos- moze skoczkow narciarskich zaraz zaczniesz nazywac lotnikami albo ptakami i z pewnoscia tez jest Tobie przykro ze nazywa sie ich skoczkami
placek08
22.03.2018, 18:55
@trytyty
Zgodnie z tradycją w niedzielnym, finałowym konkursie wystąpi 30 najlepszych zawodników klasyfikacji generalnej PŚ (w praktyce 30 z 30-kilku). Kwalifikacje mogą dotyczyć tylko jednego konkursu i w przypadku nie rozgrywania ich do drugiego konkursu występuje tam cała stawka (jak było w Willingen).
trytyty
22.03.2018, 18:52
Dzisiejsze kwalifikacje były do jutrzejszego i zarazem niedzielnego konkursu ?
Arek
22.03.2018, 18:38
Mam nadzieję, że przez kolejne konkursy "Planica 7" będą bardziej sprawiedliwie "rządzić" belką... W kwalifikacjach pod koniec było dziwnie... Najlepsi musieli się nieźle pocić by uzyskać 215 metrów
M.
22.03.2018, 18:26
@Mariusz, Dojczboj: przecież sędziowie nie decydują o takich rzeczach. O co wam chodzi:o
jadebowczyk
22.03.2018, 17:38
Cóż to były za szalone i wietrzne kwalifikacje, największe zaskoczenia:, Tande poza konkursem, tego się nie spodziewałem, owszem Tande nieraz zaliczał wpadki, ale na mamucie, to zawsze gdy błąd popełnił umiał wyciągnąć i polecieć daleko, no ale cóż przegrał z warunkami i tyle, kolejne zaskoczenie to brak awansu D.Prevca i Bartola, obaj byli w bardzo dobrej dyspozycji w Vikersund, no ale jednak tu warunki nie były dla nich łaskawe, kolejny przegrany tych Q to Żyła, Piotrek znów został puszczony na Letalnicy w złych warunkach, poprzednia taka sytuacja miała miejsce w 2015 roku, wtedy w 1 konkursie piątkowym, Żyła dostał mocny podmuch po wyjściu z progu lecz był już doświadczonym zawodnikiem, i udało mu się wyratować, no niestety nie da się nic na to poradzić, Piotrek lubi latać na Letalnicy, no ale często go na tej skoczni krzywdzą sędziowie, puszczając go w złych warunkach, zaś odpadnięcie w Q Aignera, Wellingera i Geigera nie jest dla mnie zaskoczeniem, pierwsza dwójka jest bez formy, a Geiger zawsze był słaby na mamutach, lecz Leyhe, Wank i Paschke też byli słabi na mamutach zazwyczaj, a dziś cała trójka wywalczyła bardzo pewnie awans do jutrzejszego konkursu, więc może u Geigera też jakaś zniżka formy, teraz przejdę do Deschwandena, jeszcze kilka lat temu przed przebudową Letalnicy takie skoki mogły dawać nawet zwycięstwo, dziś taki skok nie dał awansu, ach szkoda Deschwandena, no może poza kilkoma przebłyskami sezon miał słaby, ale po takim locie ten awans mu się należał, podobnie jak Alamommo który po locie na 221,5 m też miał pecha, bo debiutując na mamucie poleciał bardzo ładnie, ale przez warunki niestety miał pecha, teraz przejdę do naszych Kubacki i Hula widać że dobrze się z Letalnicą spasowali, bo latali bardzo ładnie dziś, co jest dobrym prognostykiem, zaś Stoch, zaś Stoch bez wiatru uzyskał 226,5 m, no więc też nieźle, miałby wiatr to by dalej poleciał, Kot też ładnie dziś, jutro musi skakać podobnie, lub nawet trochę dalej, cieszy też awans Wolnego, bo Kuba walczy o to by w niedzielę skoczyć, a on zazwyczaj ostatnio, najlepszy skok zostawia na pierwszą serię, oby jutro było podobnie, tyle o naszych, teraz przejdę do grupy krajowej Słoweńców, powiem tak spodziewałem się że 3-4 awansuje, no ale nawet nie myślałem że całą 6 wejdą, widać że trenerzy ich przygotowali porządnie do tych zawodów, po raz kolejny się potwierdziło że Kranjec i Tepes nie ważne w jakiej są formie, to na Letalnicy zawsze daleko latają, gdyby nie loteria to obaj w czołówce by byli, jutro obaj powinni bić się o czołowe miejsca, o ile takiej loterii nie będzie, ale jutro ma być lepiej już, a w sobotę i niedzielę będą znakomite warunki do latania, tak z dnia na dzień będzie lepiej, bardzo dobrze latał też Naglic, który jeśli jutro powtórzy takie skoki jak dzisiaj, to spokojnie zapunktuje, pozytywnie zaskoczyli też ci którzy zazwyczaj słabo latali na mamutach czyli Jelar i C.Prevc, którzy latali za 220 metr, pokazując że jednak coś potrafią na mamutach, zaś Pavlovcic również na plus, pierwsze skoki na mamucie i od razu awans do 1 serii, za kilka lat powinien być topowym lotnikiem.
@ale ściema
Łajzy z grupy krajowej? Jelar i Cene polecieli za 220 metr i nie zasłużyli by jutro skakać, przesadzasz człowieku, Pavlovcic jak na debiut w lotach wypadł bardzo pozytywnie.
Lizakowaty
22.03.2018, 17:32
Rekord życiowy Schlieriego chyba został skorygowany, bo w PDFie z lista startową jutrzejszego konkursu jest PB 243.5m
DojczBoy
22.03.2018, 17:27
@Mariusz ta piątka patałachów ciągle udowadnia, że nie ma prawa decydować o takich rzeczach
chyba oleję skoki
22.03.2018, 17:24
Obserwator lepiej tego ująć już nie można,masz 100 % racji.Gdy piszę że trzeba zaczynać konkursy z dużo niższych belek niż robią to sędziowie od dobrych kilku lat to zaraz jest wrzask że rekordy i takie tam.Belka powinna być zmieniana tylko w ostateczności,niech słabiaki skaczą na bulę .
J.A.Forfang
22.03.2018, 16:59
@jb
Ale co to ma do Daniela Andre Forfanga?
Sweet
22.03.2018, 16:49
Sumo
Kraft dopiero zarys po śniegu
summo14
22.03.2018, 16:41
Wiadomo że rekord szliriego nie powinien byc nigdzie brany. Nawet rekord Stocha nie powinien byc uznany. Kazdy widzil ze szorował po sniegu. Ale przy skoku Stocha to przetarcie bylo widac dopiero na powtorce i dostal noty jak za skok ustany i chyba to bylo powodem jego zaloczenia
Mariusz
22.03.2018, 16:36
Co do zaliczania/nie zaliczania rekordów, zasada jest taka sama, jak chociażby w piłce nożnej, gdzie o zaliczeniu/nie zaliczeniu bramki nie decyduje "fakt", a sędziowie. Jeśli spalony przy golu nie zostaje odgwizdany, to jest on zaliczany. Jeśli piłka nie przekroczy całym obwodem linii bramkowej, a sędzia uzna, że przekroczyła, gol jest uznany, mimo, iż w rzeczywistości go nie było. Tak samo działa to w drugą stronę, gdy gol jest zdobyty prawidłowo, a sędzia uzna, że był spalony lub piłka nie minęła linii bramkowej całym obwodem, gola nie ma, mimo, iż w rzeczywistości został on zdobyty prawidłowo.
Tak samo to wygląda w skokach. Jeśli skok jest podparty (jakkolwiek), a sędziowie dadzą noty, które przysługują za głęboki przysiad chociażby, wówczas rekord jest uznany.
Zarówno w piłce nożnej, jak i skokach narciarskich, widzowie mają na monitorach powtórki i jest oczywistym, czy był gol, czy skok był podparty, itd., ale nie niczego to nie zmienia i decyzja sędziego pozostaje bez zmian.
I Stoch i Kraft według przepisów nie ustali swoich rekordowych prób. U Polaka było to ewidentne, a Austriak w jednym z wywiadów przyznał, że przetarł. Jednak, sędziowie dali obojgu noty jak za głęboki przysiad, a nie przetarcie tyłkiem po zeskoku, więc rekordy są zaliczone, mimo, iż powtórki pokazują coś innego. Działa to w taki sam sposób, jak w piłce nożnej i wielu innych sportach.
Oczywiście przy lądowaniu Krafta jeden z sędziów dobrze widział i przyznał 12.0, ale pozostała czwórka dała noty, jak za głęboki przysiad, więc "większością" został oceniony jako skok ustany i rekord został zaliczony.
Przy lądowaniu Stocha, żaden z sędziów nie dopatrzył się kontaktu z podłożem.
DojczBoy
22.03.2018, 16:17
@Redakcja poprawcie też rekord życiowy Wasilliewa na 254m
a tak wgl, ustawianie wyników sportowych jest legalne? Jeśli nie to co jeszczze niemiecki sędzia dający dziś Tandemu 18 jeszcze robi na wolności? Jeśli wytłumaczyłby to nie dowidzeniem to znaczy że nie ma prawa wykonywać już tego zawodu.
jb
22.03.2018, 16:16
@J.A.Forfang Przecież już ktoś napisał - jest rozważana opcja wycofania innego zawodnika norweskiego, aby Tande wszedł do konkursu na jego miejsce.
adziu82
22.03.2018, 16:14
Panowie jak oni jutro skaczą? Wg pucharu świata czy lotów. Bo będę w pracy i nie wiem czy brać tableta do roboty i na którą godzinę mniej więcej ustawić się na końcowe 15 minut pierwszej serii. Bo druga już na legalny będę mógł obejrzeć :-)
kuba.923
22.03.2018, 16:03
@Redakcja
W sondzie ,,Kto wygra Planica 7?'' jest błąd, zamiast Johanna Andre Forfanga, jest Danie Andre Forfang
kibic (fan zografskiego)
22.03.2018, 16:03
Imie Robert zobowiązuje:-)
Fanka
22.03.2018, 15:52
Paradoks dzisiejszego dnia na skoczni polega na tym, że Gregor Deschwanden zakwalifikowałby się, gdyby miał upadek (czego oczywiście mu, ani nikomu innemu nie życzę) - bo znalazłaby zastosowanie reguła 95% najdłuższego skoku.
alucard
22.03.2018, 15:48
Nie oglądałem ale patrzę na wyniki i totalnie nie ogarniam o co chodzi. Deschwanden i Alamommo zaliczyli upadek że się nie zakwalifikowali ?
Fanka
22.03.2018, 15:47
Ciekawe, czy Robert Johansson sprawi sobie jutro prezent urodzinowy?
J.A.Forfang
22.03.2018, 15:39
Do twórców sondy: czemu Daniel Andre Forfang miałby wygrać Planica 7?
Obserwator
22.03.2018, 15:37
W całej dyskusji odnośnie Deschawandena nie poruszyliście najważniejszego wątku - jaka przy jego warunkach i belce byłaby odległość, która umożliwiłaby mu dzisiaj zwycięstwo w kwalifikacjach. Bo na moje oko, to gdzieś w okolicy 270 metrów.
Teraz załóżmy sobie sytuację - na prologu Planica 7 pojawia się pierwszy raz na lotach wracający po kontuzji/przerwie zawodnik typu Kraft/Stoch/Freund/Prevc - ot taka półka. Startuje wśród leszczy, bo nie miał jeszcze punktów pucharu świata w lotach. Belka ustawiona dla owych słabiaków, on robi co może, strzela tutaj powiedzmy 250-255 metrów, czyli atak w rekord skoczni, oczywiście noty za pokraczne lądowanie o sumaryczne 6 pkt niższe, skok asekuracyjnie skrócony. Potem belki idą w dół, wygrywa inny zawodnik, który skoczył np. 238m.
Co to oznacza ? Ano to, że organizatorzy jeszcze przed oddaniem skoku przez teoretycznego Krafta/Stocha/Prevca już odebrali mu możliwość zwycięstwa.
Takie cyrki zdarzały się w konkursach, gdzie widać było, że dany zawodnik aby obronić swoją pozycję z pierwszej serii musiałby skoczyć kilka metrów poza rekord skoczni.
Tak się kończy zabawa w robienie top zawodników z mega przeciętniaków, tzn. walka, by takich Schuler/Pavlovic/Insam/Kornilo v itp. skoczyli "ponad 200m".
Fanka
22.03.2018, 15:27
Czyli należy się cieszyć, że nie doszło do jakiejś tragedii. Dellasega :-(. Chyba ma względy "na górze", że się z tego wyratował.
sonda
22.03.2018, 15:26
Daniel Andre Tande wygra Planica 7? Czyli, że będą liczone wyniki Tande i Forfanga razem? Chyba Szaranowicz tworzył tę sondę.
.
22.03.2018, 15:25
@marmi: No to tylko Johansson będzie miał szansę zapunktować w każdym konkursie tego sezonu... Tak?
Eve
22.03.2018, 15:18
Jedna, wielka masakra
Kibic
22.03.2018, 15:14
Andreas Stjernen na 26. miejscu... czy PŚ w lotach jest wciąż sprawą otwartą?
k4loos
22.03.2018, 15:12
@M.
Ja tak nie twierdziłem. Ale już żałuję, że umieściłem ten wpis. Szkoda, że uzyskałem reakcje tylko na ten, na który nie oczekiwałem reakcji. No cóż! Życie!
Over
PLANET
22.03.2018, 15:00
W ramach ciekawostki, 3x 23x, 1x 24x, 1x 25x... ale za to samych skoków ponad 200 naprawdę dużo : )
Sweet
22.03.2018, 14:57
Roberto brawo straszny problem miał ale sie wyratował.
Sweet
22.03.2018, 14:52
Fantastyczne kwalifikacje na razie najlepsze loty zdecydowanie w tym sezonie. On jest szalony!
Fanka
22.03.2018, 14:44
@ Małgosia
Czyli z tej czołowej "10" i tak Kamil był najlepszy!
zzz
22.03.2018, 14:34
Cóż tu się odadretądeliło? :D Bickner znów pokazuje że jest lotnikiem o ile nie puszcza się go na stracenie,szkda Aigro myslalem że strzeli te 200 metrów,no cóż młody chłopaczek,za to Nomme życiówka,Alamommo fartem tak daleko ale w tych warunkach dałoby się pewnie dalej,gdyby za 230 lądował byłby w konkursie,reszta bez niespodzianek.
Malgosia
22.03.2018, 14:33
Z tego co mówili to skok Schlierenzauera nie będzie uznany ani jako PB ani współrekord świata. Nie ma co porównywać Kamila, który przetarł jedynie tyłkiem do Gregora, który jechał na tyłku, a dłońmi się podpierał.
Ktoś coś wie na ten tenat?
Co do samych kwalifikacji to największy cyrk był kiedy skakała najlepsza 10tka, bo warunki były bezwietrzne, a belka mimo, że podwyższona to i tak nie na tyle, by móc konkurować z Forfangiem skaczącym w innych warunkach.
Zawodnicy z odległościami dobrze ponad 200, którzy się nie dostali oddawali swoje skoki z dużym wiatrem pod narty. Patrząc na samą listę wyników wygląda to rzeczywiście komicznie, zwłaszcza, że Deschwanden poprawił jednocześnie swoją życiówkę i nie dostał się do konkursu, ale takie są prawa przeliczników.
M.
22.03.2018, 14:32
To, że Ty nie uważasz, że loty to skoki nie powoduje, że loty przestają być skokami. Loty mieszczą się w kategorii "skoki narciarskie", nie na odwrót. Twoje porównanie do konkursów na mniejszych skoczniach nie ma kompletnie sensu. Pozwól, że będziemy używać prawidłowej terminologii, a Twoja wymyślona nie musi nas obchodzić.
k4loos
22.03.2018, 14:30
@Maqur
Nie uważam, że pojęcia skok i lot to to samo. Po to właśnie wprowadzono dwa osobne pojęcia żeby rozróżnić je. Jeśli byłyby zamienne to pojęcie lot uzywalibysny w trakcie konkursów na mniejszych skoczniach. Nieprawdaż?
M.
22.03.2018, 14:28
k@loos: Loty to odmiana SKOKÓW narciarskich. Każdy lot jest skokiem. Czego Ty nie rozumiesz?
Fanka
22.03.2018, 14:27
Na przykładzie tych dzisiejszych kwalifikacji widać, że pomysł z automatyczną kwalifikacją czołowej "10" cyklu (PŚ lub PŚwL) nie był taki zły. Bo D. A. Tande (w końcu mistrz świata w lotach indywidualnie i w drużynie) oraz D. Prevc byliby w zawodach. Teoretycznie to nie nasz problem, ale na pewno (zwłaszcza dla Daniela) to wyjątkowo przykra sytuacja.
k4loos
22.03.2018, 14:25
@ryj
Zastanawiałem się po co w ten sposób komentujesz moja wypowiedź. Jedyne sensowne wytłumaczenie to takie, że sam jesteś dziennikarzem ignorantem i nie wiesz jaka jest różnica między skokiem a lotem.
PLANET
22.03.2018, 14:24
Raul: no i teraz wychodzi na to, że Deschwanden musiałby tego skoku ... nie ustać, żeby mieć szanse na awans w kwalifikacjach. Słowo-klucz to jednak "MOŻE" ("Kraj organizatora może uzupełnić") więc kwestia otwarta.
...
22.03.2018, 14:22
Jestem ciekaw co Norwedzy zrobią, bo może się wydawać to absurdalne, lecz jak spojrzycie mogą "uratować" Tande by ten mógł walczyć o swoje miejsce w generalce jak i o kulę w lotach, lecz by musieli wycofać Lindvika
k4loos
22.03.2018, 14:16
Dzięki @Raul. Nie znałem tego przepisu
k4loos
22.03.2018, 14:14
Temat Wolnego sam podjąłem. Przeanalizowałem co musi się wydarzyć, żeby Wolny wystartował w niedzielę. Musi zdobyć przynajmniej 29punktów czyli być na 9tym miejscu i/lub uzyskać o16 punktow więcej niż Takeuchi i/lub o11punktów więcej niż Paschke i/lub o3punkty więcej niż Schlierenzauer. Jest jeszcze druga możliwość. Zdobywa przynajmniej 12 punktów a Schlierenzauer o 3 mniej a Paschke o 11 mniej.
Raul
22.03.2018, 14:05
k4loos, przepis nieaktualny?
4.2.1.3. 2 Kwalifikacje podczas konkursów lotów narciarskich
...
Kraj organizatora może uzupełnić limit 40 zawodników o dodatkowych (do czterech) w przypadku, gdy podczas kwalifikacji znajdą się poza najlepszą 40. Zawodnik, który uzyskał odległość 90% najdłuższego skoku (kwalifikacji), lecz miał upadek ma prawo uczestnictwa w zawodach.
???
22.03.2018, 14:03
Ciekawe czy Dellasega wystartuje w drużynówce czy że strachu odpuści.
Enc0re
22.03.2018, 14:02
Ale wy macie ból tyłka.. Deschwanden mógłby sobie 250 skoczyć i się nie dostać. Dobre warunki, dobra belka i punktów jest mniej. Nie rozumiem o co wam chodzi. Najkrótszy lot z awansem to 201m Różnica 29m, co daje w punktach 34.8. Wystarczy różnica wiatru rzędu 1m/s i 2-3 stopni belki i to się niweluje. Po prostu Deschwanden oddał słaby skok z tej konkretnej belki i w tych warunkach jakie miał. A wy tylko na metry patrzycie. Sport zmieńcie jak tak skoro nie rozumiecie takich prostych rzeczy.
Co do rekordu Schlierenzauera to ja już nie wiem co FIS uznaje, a co nie za rekord osobisty, bo skoczni to rozumiem, że podparł i się nie liczy, ale te życiówki to wszystkim zaliczają niezależnie od tego czy podparł, czy zaliczył upadek czy skoczył normalnie? Jaka jest różnica między upadkiem, a podpórką? Dima podparł się plecami, głową i rękami, ale jechał na nartach i wstał i rekordu nie ma, Schlieri rękami i jest. Czyli część ciała która dotyka zeskoku ma znacznie..
Maqur
22.03.2018, 14:01
@k4loos strasznie ciezko to sie czytalo twoj komentarz... skok = lot to są słowa zamienne i nie trzeba ich zamieniać. Wszystkie jest poprawnie
ryj
22.03.2018, 13:57
k4loos - tylko sie nie rozplacz biedaku
kuba.923
22.03.2018, 13:50
Sensacja! Sokolenko nie ostatni!
k4loos
22.03.2018, 13:44
Uwaga do dziennikarzy.
Na mamutach mamy loty nie skoki.
To bardzo przykre jak czyta/słucha się relacji z lotów na mamucie a dziennikarz pisze/mówi, że kolejny zawodnik skoczył.
k4loos
22.03.2018, 13:38
@Raul
Czytaj poniższą moja wypowiedź w sprawie tego przepisu
k4loos
22.03.2018, 13:37
Przypominam, że najdłuższy lot należy do Dmitrya Vasillieva. 254 m. Przypominam, bo nie rozumiem dlaczego wielu ekscytuje się tym nieustanym lotem Schlierenzauera.
k4loos
22.03.2018, 13:32
@placek08
Ten przepis stosuje się w przypadku skoku nie ustanego w pierwszej serii konkursu i braku awansu.
Raul
22.03.2018, 13:30
Deschwanden mógł się po prostu przewrócić, to by awansował.
Bart
22.03.2018, 13:30
Te przeliczniki za belki są śmieszne, prędkości na progu zawodników skaczących z sąsiadujących belek nie różnią się aż tak znacznie, żeby za jedną belkę różnicy było aż 9,2 pkt róznicy czyli 7,5 metra. 3 belki różnicy jak między Kamilem a Forfangiem miałoby się przekładać aż na 23,5 metra? Czyli co, Forfang z 7 belki skoczyłby 265? Albo Freitag, z 7 belki jechał 103 km/h, a Kamil z 4, 103,7. Niewiele szybciej, a już na starcie Freitag ma 23,5 metra przewagi. To jakiś żart.
Horus
22.03.2018, 13:26
Z tych mamutów to chyba trzeba będzie zrezygnować, bo to parodia sportu, a nie prawdziwa rywalizacja. Deschwanden skacze 230 m i nie wchodzi do konkursu, a Paschke osiąga 201 m i awansuje bez problemu. Ja wiem, że są belki, przeliczniki, warunki, ale bez przesady...
Kolejna rzecz to ten wynik Schlierenzauera. Że niby jest to rekord życiowy, ale nie rekord skoczni? Przecież to absurd. Oczywiście cieszę się, że rekordzistą pozostał Stoch, ale w takim razie chyba trzeba Wasiljewowi uznać te 254 m za życiówkę.
Fanka
22.03.2018, 13:26
@ zielu
Myślę, że w konkursie drużynowym w sobotę wystartuje jeden ze złotych medalistów w drużynie z Soczi 2014 r., zwycięzca cyklu LGP, medalista (indywidualnie i w drużynie) Mistrzostw Świata Juniorów, czyli po prostu Andreas W. Chyba, że (znając różne dziwne wybory trenera W. Schustera) da on szansę P. Paschke.
Uwielbiam takie sprawiedliwe i wyrównane konkursy/kwalifikacje :-(.
I ciekawe, jak zostanie potraktowany lot Gregora Schlierenzauera? Niewątpliwie podparty, podobnie jak w ub. roku lot Kamila, który uznany jest za rekord skoczni (i Polski przy okazji). Tylko, że - o ile pamiętam - Kamil tylko dotknął podłoża, a Gregor jednak trochę pojechał w takiej pozycji. Ciekawe, bo wtedy byłoby dwóch Austriaków współrekordzistów świata (253,5 m.), tyle że na różnych obiektach.
PLANET
22.03.2018, 13:22
Yukio dobrze mówi z tymi belkami, trochę to śmieszne, ale prawdziwe ; )
Dfq
22.03.2018, 13:21
Dlaczego rekord szlirieg został uznany za życiówkę? Skoro podparł skok
Yukio
22.03.2018, 13:21
Kamil 3 belki w plecy. Teraz liczymy na belki a nie na metry
???
22.03.2018, 13:20
Stoch w warunkach Schlierenzauera skoczyłby 350 metrów.
k4loos
22.03.2018, 13:14
Ja myślę, że w druzynowce wystąpi Żyła. Dzisiejsze skoki na to wskazują. I przemawia za tym jego podejście do Mamutów. Ten z klasyfikacji to wypadek przy pracy. Oczywiście liczy się jeszcze nastawienie mentalne i presja medialna. Tutaj zaznaczam, że właśnie tą rozmową my decydujemy czy ma wystąpić Żyła czy Kot.
zielu
22.03.2018, 13:10
@ps
Mógłby istnieć przepis, że w lotach zawodnik, za ustany skok, wynoszący min. 90% długości najdłuższego skoku, automatycznie kwalifikuje się do I serii konkursu. Wystartowałoby 41 skoczków. Powód takiego przepisu - rekompensaty za wiatr oraz belkę są niezbędne, ale są tylko warości szacunkowe, obarczone dużym ryzykiem błędu, szczególnie w lotach.
brak słów
22.03.2018, 13:09
No tak żeby podniecic gospodarzy trzeba było wepchać Pavlovica kosztem Tande...
k4loos
22.03.2018, 13:08
A ja zastanawiam się czy Kuba Wolny wystartuje w niedzielę. Ma szansę? Oczywiście pytam o te realne. Jak myślicie?
ale ściema
22.03.2018, 13:07
Ustawka jak na dłoni aby 3 łajzy z grupy krajowej dokoptować do 40-tki, to afera na miarę oszukania Huli na IO!
placek08
22.03.2018, 13:06
Dwie sprawy:
1. Jest taki przepis, że do konkursu awansuje zawodni, który zdobędzie co najmniej 95% odległości najlepszego. Przy czym nie wiem, czy chodzi o 1. w konkursie, względem odległości czy może o skok ustany. Poratuje ktoś?
2. Czy można usunąć komentarze tego pseudokolarza? Zaśmieca już 2 czy 3 artykuł i daję głowę, że to wszystko z jednego IP.
Ogólnie kwali nie oglądałem, ale po wynikach widać, że FIS się ośmiesza. Takie zawody nie powinny mieć miejsca. To jest wypaczanie sportu i to nie po raz pierwszy. Przykładowo Tande miał szansę na KK w lotach. Szkoda np. Deschwandena, tych co daleko skakali i tych co mieli słabe warunki... Jak się dobrze pokombinuje z belką to możnaby wprowadzić do konkursu z połowę tych co nie weszli i pozbawić awansu takiego... mistrza świata w lotach (los oddał mu to co zabrali sędziowie w drużynce).
ale ściema
22.03.2018, 13:05
Deschwaden,Alammano i Nazarov zamiast Wolnego,Bicknera i Takeuchiego!!! Oni zaniżą oziom konkursu!!! ŻENUA!
wał
22.03.2018, 13:04
Wónego nie powinno byc w 40-tce bo skoczyl 28m (SIC!) blizej niz Deschwaden!!!
ps
22.03.2018, 13:00
Czyli rozumiem, że najlepsze byłyby takie przeliczniki, które w żaden sposób nie wpływałyby na klasyfikację?
(Desch wanden skakał w jednych z najlepszych warunków i z "dwa razy dłuższego" najazdu - 8 belka wobec 4; gdyby to utrzymać, moglibyśmy być świadkami serii rekordów świata, przeplatanych serią ciężkich kontuzji; po prostu znalazło się dziś 41 skoczków, którzy oddali lepsze - nawet jeśli nie dłuższe - próby.)
zielu
22.03.2018, 12:55
@Gorka Izagire
Też tak myślę, chociaż Żyła nie zawalił skoku w kwalifikacjach. Ciekawe też, w kontekscie walki o 2 miejsce w PN, kto będzie skakał w drużynówce: Wellinger czy Wank? Jeszcze 2 tygodnie temu byłoby to najgłupsze pytanie:=)
Precel
22.03.2018, 12:53
Moim zdaniem Maciek powinien wystartować w drużynowcelu, bo wydaje się pewniejszy w końcówce sezonu. Liczę że dobrze zaprezentuje się w konkursie i Horngacher nie będzie mia trudności z wyborem. Johansson ciągle mocny i on jest faworytem do zgarnięcia małej kuli.
Gorka Izagire
22.03.2018, 12:50
@FanTomek
Tak tylko wylądował na tyłku
Gorka Izagire
22.03.2018, 12:49
@zielu
raczej Kota
FanTomek
22.03.2018, 12:48
gregor ustał ten skok na 253,5 m ?
PRIMOZ ROGLIC
22.03.2018, 12:48
TO JEST PARODIA SKOKÓW!!!
zielu
22.03.2018, 12:48
Trudna decyzja trenera Horngachera. Kogo wystawić do drużynówki? Maćka czy Piotrka?
Greg van Avermaet
22.03.2018, 12:46
@zielu
Schielerenzauer i tak oddał dobry skok (pomijając lądowanie na zadku :D)
@Filippo Pozzato
Wylądował na buli
PLANET
22.03.2018, 12:45
"Planica Sedem" już od początku skopane przez te przeliczniki które nie nadążają za warunkami... Forfang sporo wysforował do przodu i to on będzie miał spory handicap, bo i formę też ma.. A PŚ w Lotach jako że Tande odpadł, to już tylko między dwoma zawodnikami, tak realnie... stawiam na Johanssona jednak, Stjernen mimo wszystko nie wydaje się być w wystarczającej formie żeby ogarnąć Roberta, moim zdaniem straci te 30 punktów przewagi..
FanTomek
22.03.2018, 12:44
chodzi mi o szwajcara
bisti
22.03.2018, 12:44
deschwanden miał 2 m/s pod narty, najlepsi polecieliby pewnie 260 m; a ile miał fannemel albo kozisek w plery?
Fan Tepesa
22.03.2018, 12:44
Nazarov skoczył 216 m a jest 54...
FanTomek
22.03.2018, 12:44
to w takim razie skoro miał tak dobre warunki to nie powinni go puscic bo zabrakło by mu skoczni zeby sie dostac do konkursu
Wbatekk
22.03.2018, 12:43
belka w dół belka w góre, a wypije sobie wode i zmienie beleczke
troche bezsensu i za duzo tego
gdy Schlierenzauer skoczył daleko od razu belka w dół mimo że po nim zawodnicy niezbyt liczący się więc z automatu bedzie słaba odległość = brak możliwości awansu
Filippo Pozzato
22.03.2018, 12:42
DELLASEGA COŚ TY ZROBIŁ CZŁOWIEKU!!
zielu
22.03.2018, 12:41
Forfgang faworytem do zwyciętwa w Planica 7. Freitag obroni 2 miejsce w klasyfikacji PŚ, a Wellinger najprawdopodobniej spadnie aż na 7 miejsce w tej klasyfikacji. Szkoda Deschwandena oraz Schlierenzauera - mógł zostać współrekordzistą świata w długości lotu.
MARK CAVENDISH
22.03.2018, 12:41
Licząc rekordy świata w KRÓTKOŚCI lotu narciarskiego to Roberto Dellasega jest w czołówce
bisti
22.03.2018, 12:40
z pierwszej dziesiątki klasyfikacji generalnej w lotach stoch był najlepszy w kwalifikacjach po zmianie wiatru to pokazuje jego siłę
aaa
22.03.2018, 12:40
weźcie pod uwagę to, że Deschwanden nie skoczył by 200 metrów jakby skakał trochę później, więc miarodajne właśnie teraz to jest.
Kjoxo
22.03.2018, 12:38
Gosc skacze 230 i nie ma go w konkursie. Mowa o SZWAJCARZE
Dani
22.03.2018, 12:38
Gregor Deschwanden skoczył 230 i nie ma go w konkursie. To ile by musiał skoczyć by się zakwalifkować ? 240? :D przeliczniki są niemiarodajne
Nippo-Vini Fantini
22.03.2018, 12:37
@Haa
albo 230 (Deschwanden)
Malarz
22.03.2018, 12:36
Schlieri cos t zrobil
Jasper Stuyven
22.03.2018, 12:36
po pewnym czasie przestałem liczyć nowe życiówki :)
Haa
22.03.2018, 12:36
Haah gosc skacze 213 i nie ma go w konkursie. Mowa o austriaku. TO JEST SPORT !
