Stoch: Nie myślę o tym, ile mam zwycięstw
Opublikowano: 13 marca 2018, 20:56
Dzisiejszy konkurs w Lillehammer zakończył się kolejnym sukcesem Kamila Stocha. Polak znów sprawiał wrażenie, że startuje w zupełnie innej lidze, a wygraną ucieszył licznie zgromadzoną tam polską publiczność.
- To był wspaniały dzień, wielkie podziękowania dla kibiców, którzy stale nas wspierają! - powiedział do (głównie polskich) fanów pod skocznią. - Konkurs był bardzo dobry, wiele rzeczy dobrze się dla nas poukładało. Bardzo cieszę się z występu moich kolegów z reprezentacji: Dawid był dziś drugi, Stefan dziewiąty. To był udany konkurs dla całego zespołu. Szkoda mi tylko Stefana w drugiej serii, były tam pewne nieporozumienia, zabrakło przedskoczka na górze, musieliśmy dosyć długo na niego czekać. Mimo to konkurs super, Dawid jest na podium - cieszę się.
Dla Stocha dzisiejsza wygrana była 28. w Pucharze Świata. Więcej ma już tylko pięciu skoczków - Gregor Schlierenzauer, Matti Nykänen, Adam Małysz, Janne Ahonen i Jens Weissflog.
- Nie chcę myśleć o tym, ile mam zwycięstw. To w dużej mierze odebrałoby mi zabawę i radość z tego, co robię. Wolę skupić się na tym, jaki mam skok oddać, co mogę zrobić lepiej. Tylko dzięki temu będę mógł się rozwijać.
Po dwóch dniach spędzonych w Lillehammer Stoch wyprzedza drugiego w klasyfikacji turnieju Raw Air Roberta Johanssona już o ponad 56 punktów i jest na najlepszej drodze do końćowego zwycięstwa. Z drugiej strony - to dopiero połowa imprezy...
- Raw Air jeszcze się nie zakończył. Postaram się pozostać skupionym i spróbuję dać z siebie wszystko na kolejnych etapach - zapowiedział, pamiętając przygodę z drugiej serii indywidualnego konkursu na Holmenkollen: - To, co się wydarzyło w Oslo, starałem się przyjąć najlepiej jak potrafiłem. Na tym polega piękno tego sportu, nigdy nie wiadomo, co się wydarzy - ktoś może skakać super, a zawody nie skończą się tak, jak sobie tego życzy. Takie są skoki narciarskie.
Stoch odniósł się również do informacji, że Polski Związek Narciarski jest na najlepszej drodze do przedłużenia kontraktu ze Stefanem Horngacherem:
- Stefan jest jednym z najlepszych trenerów na świecie, o ile nie najlepszym. Obecnie nie wyobrażam sobie, żebym miał pracować z kimś innym - zakończył.
Autor: Andrzej Mysiak
Źródło: wiadomość własna + TVP
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (6)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
marmi
13.03.2018, 22:48
Rzeczywiście wszystko się dziś poukładało (poza drobiazgami) plus wieść o 4 letnim kontrakcie z Horngacherem, same pozytywy :)
kibic fan zografskiego
13.03.2018, 21:58
PS. chodziło mi o IO
kibic fan zografskiego
13.03.2018, 21:57
Wychodzi na to, że na IP był dołek formy. Myślę, że wielu skoczków, chciałoby mieć taki szczyt formy jak Kamil dołek:-)
Derek
13.03.2018, 21:49
Kamilu, dobra taktyka. Teraz myśl tylko o odbiciu na progu, dobrej trajektorii i sprężystości w locie a także o łagodnym lądowaniu z telemarkiem. Tak trzymaj do ostatniego startu w Planicy a później... ? Później, jak zakwitną bzy będziesz przytulał Twoją Ewę gdześ w ogrodzie i popijał dobrą kawę a może wyborne wino. Wówczas możesz robić sobie analizę swoich skoków i innych i układać materiał na konsultacje z trenerem.
Horus
13.03.2018, 21:10
Za dwa lata? Stoch dopiero w maju będzie miał 31 lat. Może spokojnie skakać do następnych igrzysk. Pytanie: czy będzie chciał? Oby tak...
M.
13.03.2018, 21:03
Myślę, że po odejściu Horngachera (za dwa lata?) Kamil może zakończyć karierę.