Johansson: Wiele lat pracowałem na takie sukcesy
Opublikowano: 18 lutego 2018, 10:56
Przed igrzyskami niewielu stawiało Roberta Johanssona w roli faworyta do podium konkursów indywidualnych. Tymczasem Norweg w Pjongczangu zdobył już dwa brązowe medale i na tym raczej nie koniec...
Brązowy medal w konkursie na skoczni normalnej i taki sam krążek na dużym obiekcie - to dotychczasowy bilans igrzysk w wykonaniu Roberta Johanssona, który wcześniej tylko raz zdołał stanąć na podium zawodów Pucharu Świata...
- Czułem się świetnie, odkąd dotarłem do Pjongczangu; moje skoki wciąż były równe. Od początku bardzo dobrze radziłem sobie na tej skoczni, ale podczas konkursu i tak byłem zdenerwowany. Czułem jednak, że jestem w wysokiej formie - stwierdził Johansson.
Johansson w tym sezonie nie błyszczał, choć równa dyspozycja i sporo miejsc w czołowej dziesiątce przyniosły mu szóstą pozycję w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata i powołanie na igrzyska.
- Przed tym sezonem marzyłem o tym, żeby w ogóle przyjechać na igrzyska - przyznał Norweg. - Od wielu, wielu lat ciężko pracowałem na takie sukcesy jak ten. Teraz ciężko mi opisać, co czuję, ponieważ marzyłem o tym od dziecka - a teraz sen się ziścił!
Dla 27-latka to z pewnością największy sukces w karierze.
- Wiedziałem, że stać mnie na medal, ale - prawdę mówiąc - nie do końca w to wierzyłem - zdradził. - Bardzo się cieszę z miejsca na podium. Dwa medale w dwóch konkursach - lepiej być nie mogło!
Cóż - może być jeszcze lepiej: Norweg wraz z drużyną ma ogromne szanse na wywiezienie z Pjongczangu jeszcze jednego krążka. Czy na pewno i jakiego koloru - okaże się już jutro...
Autor: Andrzej Mysiak
Źródło: FIS, NRK, Skispringen.com
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (4)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
lololo
19.02.2018, 06:55
@kibic (fan zografskiego)
Tandego? Tego oszusta?
McArti
18.02.2018, 19:11
Johansson nie mógł zdobyć innych medali niż brązowe. Biżuterie dobiera do koloru wąsa:-)
kibic (fan zografskiego)
18.02.2018, 12:26
Szkoda, że Tande nie zdobył wczoraj brązu, jakoś bardziej go lubie.
M.
18.02.2018, 11:32
Moje ulubione przypadki w sporcie to właśnie takie, jak Johanssona. Bardzo sympatyczny zawodnik.