Zapowiedzi Alana Alborna o powrocie do wyczynowego uprawiania skoków narciarskich znalazły już oficjalne potwierdzenie. W ogłoszonym dziś składzie reprezentacji USA na sezon 2004/2005 nazwisko Alborna figuruje obok nazwiska Clinta Jonesa, który w minionym sezonie samotnie reprezentował Stany Zjednoczone w zawodach Pucharu Świata.
Przypomnijmy, że 23-letni Alborn, który jest rekordzistą USA w długości lotu (221,5 metra), po sezonie 2002/2003 zrezygnował z dalszej sportowej kariery. "Alan czuł się wtedy wypalony, ale przez ten rok zdał sobie sprawę, jak bardzo brakuje mu skoków" - mówi Luke Bodensteiner, odpowiedzialny za narciarstwo klasyczne w Amerykańskim Związku Narciarskim. Uważa on, że powrót Alborna wpłynie pozytywnie również na Clinta Jonesa i wkrótce po obu amerykańskich skoczkach będziemy mogli spodziewać się świetnych rezultatów.
Oprócz dwuosobowej reprezentacji stworzono także czteroosobową kadrę B, której członkami będą piętnastoletni Anders Johnson, siedemnastolatkowie Chris Francis i Blake Hughes oraz Kyle Kessler (18 lat).