Podczas ubiegłotygodniowej konferencji prasowej działacze PZN poinformowali dziennikarzy o planach związku na najbliższy rok. Jak stwierdził vice prezes Polskiego Związku Narciarskiego Lech Nadarkiewicz, uzyskaliśmy prawo organizacji zawodów, które chcieliśmy. Najważniejszymi będą oczywiście Puchar Świata i Letnie Grand Prix w skokach narciarskich w Zakopanem.
Puchar Świata w skokach narciarskich, który zazwyczaj rozgrywany był w połowie stycznia, w porozumieniu z Walterem Hoferem został przesunięty na 29-30 stycznia. Nadarkiewicz motywuje to tym, że pod koniec miesiąca mają być lepsze warunki atmosferyczne. Pamiętamy tegoroczne zawody - w piątek z powodu wiatru zostały odwołane treningi, jednak w sobotę i niedzielę konkursy odbyły się bez większych przeszkód. Organizatorzy mają nadzieję, że dzięki tej zmianie uda się uniknąć wiatru i konkurs zostanie przeprowadzony bez przeszkód. Wspomnieć należy jeszcze, że organizacja tegorocznego PŚ w Zakopanem została oceniona przez FIS bardzo wysoko. Problemy stwarzała tylko łączność ze starterami. Organizatorzy jednak nie przejmują się tym, jedynym miastem bez zastrzeżeń było Oslo. Tak więc, PŚ w Zakopanem do zawody wzorcowe.

Nie będzie to jedyna duża impreza tej zimy. Jak stwierdził Nadarkiewicz, niejako z urzędu musimy organizować zawody Pucharu Kontynentalnego (zaznaczmy, że dla części kibiców właśnie te zawody są bardziej atrakcyjne niż Puchar Świata). Co ciekawe, dostaliśmy w tym roku to, co jest najlepsze - finał cyklu PK. Chętnych do zobaczenia drugiej ligi skoczków narciarskich zapraszamy do Zakopanego w dniach 12-13 marca 2005 roku.

Fani biegających skoczków (lub też skaczących biegaczy), czyli specjalistów od kombinacji norweskiej, także znajdą coś dla siebie. Po ubiegłorocznych zawodach KN w Karpaczu (bardzo wysoko ocenionych przez FIS), także w tym sezonie Puchar Świata B w kombinacji zawita w Karkonoszach.

Najwięcej uwagi Nadarkiewicz poświęcił organizacji Letniego Grand Prix w skokach narciarskich. Jak wiemy, zawody te po raz pierwszy zawitają w Polsce. Igelit na Wielkiej Krokwi ma być położony pod koniec czerwca, jednak aż do konkursów LGP (zaplanowanych na 4-5 września) nie przeprowadzone zostaną tam żadne zawody. W Zakopanem zostaną przeprowadzone dwa konkursy - indywidualny (4 września o godzinie 20:00) oraz drużynowy (5 września, godzina 14:00). Fakt, że przyznano nam organizację LGP, jest dużym wyróżnieniem dla organizatorów. Wśród kandydujących miast były jeszcze Bischofshofen (nowo oddana skocznia K-100) i słoweński Kranj (także nowy obiekt K-100), jednak oba odpadły.

Lech Nadarkiewicz zaznaczył, że organizacja LGP jest tańsza niż PŚ - nie ma potrzeby naśnieżania obiektu, niższe są także koszty nagród. Przepisy FIS mówią, że powinny wynosić 12 000 franków szwajcarskich do podziału na sześciu zawodników, jednak prawdopodobnie w Zakopanem będzie wynosić 15 000 CHF - ostateczne decyzje w tej sprawie (i wielu innych) zapadną 26 VI w Villach (tam odbędzie się spotkanie komitetów organizacyjnych konkursów PŚ w konkurencjach klasycznych).

Jeśli jesteśmy już w temacie Letniego Grand Prix, to z całą pewnością należy dodać, że wszystkie konkursy tegorocznego LGP (podobnie jak PŚ) wyemituje Telewizja Polska (za informację dziękujemy Panu Markowi Siderkowi). Inną ciekawostką jest fakt, że w LGP prawdopodobnie wystartuje Adam Małysz - nowy trener kadry A Heinz Kuttin uważa, że każde zawody są najlepszą formą treningu.