Pilch: Zrobić swoje i będzie dobrze
Opublikowano: 3 stycznia 2018, 22:31
Jednym ze skoczków najpilniej dziś obserwowanych przez kibiców był Tomasz Pilch - absolutny debiutant w zawodach Pucharu Świata. Czwartek spędzony na Bergisel młody Polak może zaliczyć do udanych.
Dwudziesty w pierwszej serii treningowej, dwunasty w niedokończonej drugiej rundzie i 38. w kwalifikacjach - takie lokaty zajmował Pilch w trzech dzisiejszych rundach. W jutrzejszym konkursie o awans do finału Polak powalczy ze Stephanem Leyhe.
- Przeżyłem ten dzień, udało się zakwalifikować - cel na dziś został zrealizowany - skomentował krótko wydarzenia dzisiejszego dnia siedemnastolatek. - Pierwszy skok treningowy był całkiem dobry, choć w powietrzu trochę mnie wycofało, w kwalifikacyjnym podobnie. W drugim skoku treningowym brakowało tempa na progu.
Świetna forma polskich skoczków i debiut Pilcha sprawiły, że zainteresowanie mediów naszą reprezentacją jest jeszcze większe niż zazwyczaj.
- Byłem zaskoczony tym, że wokół nas pojawiło się tyle kamer. W sumie nie zwracałem na to uwagi - i dobrze - stwierdził skromnie Pilch.
Po dzisiejszych treningach i kwalifikacjach trudno stwierdzić, czy młody skoczek ma jakieś szanse na zdobycie jutro pierwszych punktów Pucharu Świata. Sam zainteresowany nie odczuwa presji, a do startu podchodzi na luzie:
- Na razie nie ma ciśnienia. Trzeba zrobić swoje i będzie dobrze.
Autor: Andrzej Mysiak
Źródło: TVP, fot. PZN
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (2)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Odpowiedź na komentarz Darka
04.01.2018, 07:40
Tylko, że Pilch ma 17 lat i może się wyrobić :))
Derek
04.01.2018, 01:23
Czy mu się dzisiaj w Insbrucku uda, czy nie to można się spodziewać, że to będzie taki młody polski Demon (jak Domen Prevc). Dotychczas w Polskiej drużynie takiego nie było. Ktokolwiek dochodził do sukcesów to trwało to latami. Jak już pisałem, jest trochę za śliczny jak na chłopaka. Zupełnie nie jest podobny do sławnego Wujka.