Kibic
02.01.2018, 23:30
Wydaje mi się że wyrazy uznania należą się także Dawidowi Kubackiemu, trzecie miejsce na półmetku TCS, przy tylu wybitnych zawodnikach, to nie jest byle co.
Zimosport
02.01.2018, 22:50
Freitag sobei może marzyć , ze Stochem nie wygra, niech lepiej wonsy zgoli
Wojtasierda - Fan Kamila Stocha
02.01.2018, 18:59
Freitag ma rację, traci do Króla 11,8 pkt. Jakby tracił tyle do innego skoczka to mógłby powalczyć o
Orła TCS , ale traci do Stocha więc go nie wyprzedzi. Będzie drugi.
Wojtasierda - Fan Kamila Stocha
02.01.2018, 17:35
Szanse na wygrane 04.01.2018 w Insbrucku
Kamil Stoch - 45%
Richard Freitag - 30%
Anders Fanemel - 12%
Junshiro Kobayashi - 8%
Inny Skoczek - 4%
Ryoyu Kobayashi - 1%
Fanka
02.01.2018, 13:59
@ kibic (fan Zografskiego)
Cóż, można starać się zaplanować dojście do formy na określoną imprezę (MŚ. TCS, IO), ale i tak jest to obarczone dużą dozą niepewności - wystarczy choroba, lekka nawet kontuzja, że o warunkach atmosferycznych w dniu jej rozgrywania nie wspomnę.
Swoją drogą - czy ktoś z Forumowiczów spodziewał się, w pierwszej połowie grudnia (czyli zawody w Niżnym Tagile i Neustadt) takiego przebiegu TCS jak dotychczas?
kibic (fan Zografskiego)
02.01.2018, 13:32
Fanka: do dzisiaj mi szkoda tego, że forma Małysza nie wyskoczyła rok później, wtedy byłyby dwa złota. Albo ta dziura po Kasaim!
Fanka
02.01.2018, 10:48
@ kibic (fan zografskiego)
Tak, jak wiele lat temu powiedział Wolfgang Loitzl, gdy Adam Małysz zaczął wygrywać ze wszystkimi, w dodatku z ogromną przewagą: Byłoby miło jeszcze kiedyś powalczyć o coś więcej, niż drugie miejsce :-).
Ale TCS potrafi sprawić niespodziankę - też marzyłam o jednej, ale chyba muszę odłożyć to na kolejny sezon.
Richi, dopóki ostatni skoczek II serii nie wylądował w Bischofshofen - wszystko jest możliwe. Pamiętasz, co stało się w ub. sezonie z D.A. Tande? Że o finale sezonu 2014/2015 nie wspomnę. Oczywiście nie życzę nikomu źle, ale mała "siurpryza" byłaby mile widziana.
jak
02.01.2018, 09:22
statystyki zmiencie Stochowi co do wygranych
kibic (fan zografskiego)
02.01.2018, 08:56
@lul: może nie frustracja a po prosu zwykła bezsilność.
lul
02.01.2018, 00:43
kibic(fan Zografskiego)
To o czym piszesz było idealnie widać w czasie transmisji. Freitag radosny i wesoły, uśmiechnięty machał do każdego, a po skoku Stocha mało co mu głowa z frustracji nie pękła. :)
kibic (fan zografskiego)
02.01.2018, 00:06
Nie chodzi o sam fakt tej niezbyt dużej straty ale o przewagę psychologiczną, co w skokach jest bardzo ważne. Freitag zrobił wszystko co się dało bo wykonał bardzo dobry drugi skok i wyraźnie prowadził. Na dodatek, okoliczności mu sprzyjały, bo Stoch miał długą przerwę co mogło być dla niego zgubne a jednak i tak Freitag przegrał. To może podłamać i wpłynąć na dalsze wyniki, szczególnie w tak chimerycznej dyscyplinie, jaką są skoki.
tommm
01.01.2018, 23:56
Nie sądzę żeby zwątpił. Około 11 punktów przewagi to można w jednym skoku zyskać albo stracić, jak się trafi na gorsze warunki. Przed nami wietrzny Innsbruck, tam się będą ważyły losy Turnieju
Jaro
01.01.2018, 23:54
Tak naprawdę już tylko dwóch skoczków walczy o zwycięstwo w Turnieju. Cała reszta ma już kilkadziesiąt punktów straty i gorszą/niestabilną formę. Oczywiście to są skoki i mogą dziać się cuda, ale przy równych warunkach nie ma możliwości, aby Stoch i Freitag nie zajęli dwóch pierwszych miejsc. Ja oczywiście stawiam na Stocha, ale jestem też zaskoczony równą formą Freitaga. Nie sądziłem, że stać go na taką stabilizację.
kibic (fan zografskiego)
01.01.2018, 23:15
Po skoku Stocha, już chyba zwątpił. Pewnie miał nadzieję, tak jak my obawy, że ta dłuższa przerwa, rozreguluje Kamila a tu nawet w takiej sytuacji, Kamli wygrał i to zdecydowanie.