Kubacki: Kolejny konkurs to osobna sprawa
Opublikowano: 30 grudnia 2017, 19:56
Trzeci po pierwszej serii i trzeci na koniec konkursu. Dawid Kubacki wytrzymał dziś presję, pokazał dalekie skoki i wreszcie stanął na podium zawodów Pucharu Świata.
Skoczek z Szaflar tuż po konkursie chyba nie do końca zdawał sobie sprawę z sukcesu, jaki osiągnął. Jego wypowiedzi sugerowały też, że to nie jest szczyt jego możliwości...
- Co prawda to nie pierwsze miejsce, ale jest podium. Jestem zadowolony z pracy, którą dzisiaj wykonałem, ale też cała drużyna wyglądała bardzo fajnie - ocenił dzisiejsze zawody w rozmowie z reporterem TVP.
Kubacki nie zdołał odeprzeć ataku Kamila Stocha, który później okazał się zwycięzcą, ale wyprzedził prowadzącego po pierwszej serii Stefana Krafta. Jak sam mówi, wiatr mu nie przeszkadzał:
- Warunki były ciężkie, zdarzało się, że niektórych "wycinało" - przy rekompensatach w granicach dwudziestu punktów nawet przy perfekcyjnym skoku jest marna szansa na dobrą odległość. Cieszę się, że nie trafiłem dziś na takie warunki.
Tej zimy Kubacki już trzy razy zajmował miejsca w najlepszej dziesiątce, ale nie udało mu się stanąć na podium. Do dzisiaj:
- Byłem cierpliwy i cały czas pracowałem nad sobą. Wcześniejsze konkursy nie zawsze wychodziły tak, jak chciałem. To proces nauki - tłumaczył, nawiązując do popularnej zasady "jak się nie wywrócisz, to się nie nauczysz".
Po pierwszej ćwiartce 66. Turnieju Czterech Skoczni Kubacki zajmuje trzecie miejsce. Do końca prestiżowej imprezy jest jednak jeszcze daleka droga. Jaką taktykę przyjmie Polak przed następnymi zawodami?
- Musimy studzić apetyt. Kolejny konkurs to osobna sprawa i trzeba się do niego przygotować. Nic więcej - zakończył.
Autor: Andrzej Mysiak
Źródło: TVP
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (1)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Wojtasierda
31.12.2017, 12:14
Nareszcie się doczekałem. Dawid zawsze jak był wysoko w l serii , to w drugiej wszystko psuł. A teraz nareszcie skoczył jak trzeba.